» Teksty » Inne » Wieści z cieni #1: Rok Shadowruna

Wieści z cieni #1: Rok Shadowruna

Wieści z cieni #1: Rok Shadowruna
Rok 2013 zdecydowanie jest rokiem Shadowruna. Z dwóch przyczyn: to w tym roku rozpoczynają się przemiany tworzące uniwersum gry (koniec cyklu w kalendarzu Majów owocujący Przebudzeniem, które daje początek Szóstemu Światu), a także z uwagi na ogrom nowych produktów osadzonych w tym świecie, jakie w tym roku ujrzą światło dzienne.

Wydawnictwo Catalyst Game Labs, dysponujące licencją na gry "papierowe", planuje na ten rok wydanie nowej (piątej już) edycji gry fabularnej, gry karcianej, gry figurkowej oraz gry planszowej (która ukaże się najpewniej na początku roku 2014).

Harebrained Schemes — firma założona przez Jordana Weismana, jednego z pierwotnych twórców Shadowruna — właśnie kończy prace nad Shadowrun Returns — jednoosobową grą cRPG z turową, taktyczną walką.

I wreszcie Cliffhanger Productions pracuje nad wieloosobową grą taktyczną Shadowrun Online.

Ale po kolei. W tym wpisie omówię produkty "analogowe", nad którymi pracuje Catalyst Game Labs. O przygotowywanych grach komputerowych przeczytacie na łamach Poltergeista niebawem.


Shadowrun RPG


Czwarta edycja gry fabularnej Shadowrun ma już swoje lata i wydawnictwo Catalyst Game Labs postanowiło ją odświeżyć. Nowa edycja nie wnosi żadnych naprawdę rewolucyjnych zmian — jest raczej ewolucyjnym poprawianiem dość dobrego i cieszącego się sporą popularnością produktu. Linia fabularna będzie bezpośrednią kontynuacją fabuły czwartej edycji (zwieńczonej wydanym niedawno podręcznikiem Storm Front), a nowe zasady będą rozszerzeniem już istniejących — nie będą to zupełnie nowe reguły, których wszyscy musieliby się uczyć od nowa.

Z najważniejszych rzeczy należałoby wymienić powrót cyberdeków, czyli przenośnych komputerów służących do łamania zabezpieczeń innych systemów i poruszania się po ogólnoświatowej Macierzy, za którymi tęsknili miłośnicy edycji drugiej i trzeciej. Krok ten nie oznacza jednak rezygnacji z bezprzewodowej sieci — w piątej edycji cyberdeki będą mogły łączyć się z siecią zarówno przewodowo, jak i bezprzewodowo.

Sami hakerzy (termin obejmujący dekerów oraz otaku — technomantów przemierzających Macierz wyłącznie przy użyciu swoich umysłów) zyskają też nowe możliwości działania na polu walki. Większość sprzętu używanego przez innych shadowrunnerów będzie mieć pewne funkcje działające wyłącznie przy włączonej komunikacji bezprzewodowej. Taki sprzęt może paść ofiarą ataku hakera, co może mieć bardzo opłakane skutki. Owszem, można wyłączyć moduł łączności bezprzewodowej w sprzęcie i w ten sposób zagrać hakerowi na nosie, ale wtedy traci się dostęp do niektórych funkcji...

Drugą istotną nowością jest wprowadzenie ograniczeń narzucanych pośrednio na umiejętności przez używany sprzęt. Jak to ma działać? Sama zasada budowania puli kości pozostaje niezmieniona: do wartości cechy dodawana będzie wartość umiejętności (przy okazji maksymalna wartość umiejętności wyniesie 12 zamiast obecnych 6; ale na takie wyżyny nie będzie łatwo się wspiąć). Ograniczenie sprzętu wkracza do akcji dopiero po wykonaniu rzutu. Liczba sukcesów nie może być większa od "poziomu" sprzętu. Wprowadza to nieco więcej realizmu: snajper z damskim pistolecikiem nie będzie tak groźny jak ze swoim Barrettem 121. Troll ze scyzorykiem nie będzie tak zabójczy jak ze swoją ukochaną kataną. Deker z komlinkiem z Walmartu nie będzie tak skuteczny, jak ze swoim wypieszczonym, zindywidualizowanym dekiem. I tak dalej. Oczywiście ograniczenia te można przełamać, ale wymaga to podejmowania trudnych decyzji...

Twórcy zajęli się również jedną z bolączek czwartej edycji — dość długim procesem tworzenia postaci. W nowym wydaniu bohaterów ma się tworzyć szybciej i sprawniej. Ponadto w celu ułatwienia przyciągania do systemu nowych osób wydany zostanie specjalny zestaw pudełkowy zawierający wprowadzenie do świata gry, uproszczoną wersję zasad, kilka przygód, gotowe postacie dla graczy, mapy do wykorzystania na sesji oraz karty ze spisem zaklęć i sprzętu. Jason Hardy (producent Shadowruna) nie wykluczył wzbogacenia tego pudełka o dodatkowe elementy, jak choćby kości z logo gry.

Interesującą ciekawostką jest powiązanie gry komputerowej Shadowrun Online z linią fabularną piątej edycji "papierowego" erpega. Wypadkowa decyzji podejmowanych przy wykonywaniu misji przez wszystkich graczy tej sieciowej gry kooperacyjnej będzie mieć wpływ na dalsze losy świata w grze fabularnej. Te zaś będą decydować o tym, jakie kolejne misje zostaną udostępnione w grze. Których wyniki z kolei... I tak dalej. Mechanizm ten przypomina nieco wpływ, jaki mają osoby grające w karciankę Legend of the Five Rings na oficjalną historię w grze fabularnej.


Shadowrun: Crossfire


Shadowrun: Crossfire jest przygodową grą karcianą opartą na budowaniu talii. Każdy gracz będzie wcielać się w wybranego shadowrunnera i wspólnie z pozostałymi członkami drużyny wspólnie wykonywać misje (w pudełku podstawowym, oprócz kompletu kart potrzebnych do gry, mają się znaleźć trzy misje). To ma właśnie wyróżniać Crossfire na tle innych gier tego typu. Gracz działający sam niewiele osiągnie (najpewniej nic). Gra będzie wymagać współpracy jako grupa i nagradzać takie zachowanie.

Drugie novum ma stanowić kupowanie kart z talii nazwanej "czarnym rynkiem" bezpośrednio do ręki, skąd będzie je można zagrać od razu w kolejnej turze. Twórcy gry zapewniają, że wpływa to bardzo pozytywnie na dynamikę rozgrywki. Należy też nadmienić, że niektóre karty będą bardziej przydatne dla konkretnych typów postaci i mniej lub bardziej skuteczne przeciwko niektórym napotykanym przeszkodom, co ma jeszcze bardziej motywować do współpracy, a nie rywalizacji.


Shadowrun: Sprawl Gangers


Sprawl Gangers jest taktyczną grą figurkową skoncentrowaną na rozgrywaniu kampanii. Co to dokładnie oznacza? Każdy gracz kieruje swoim gangiem i rozgrywa kolejne potyczki z gangami pozostałych graczy. Za każdą walkę członkowie gangu dostają punkty karmy (PD-ki w Shadowrunie), za które mogą rozwijać swoje umiejętności, oraz niujeny (najpowszechniej używana w świecie Shadowruna waluta), za które mogą kupować nowy sprzęt. Skojarzenia z grą Mordheim są jak najbardziej na miejscu.

Ponieważ gra toczy się w świecie Shadowruna, nie mogło też zabraknąć magii i dekerów. Ci ostatni mają w swoich rękawach garść sztuczek: otwieranie i zamykanie drzwi, blokowanie wind (najlepiej w chwili, gdy jedzie nią członek wrogiego gangu), przejmowanie kontroli nad bronią przeciwnika i tak dalej. Ponadto gracze będą mogli wynajmować shadowrunnerów. Ich umiejętności mogą przeważyć szalę w trakcie niejednej potyczki. Z drugiej strony nie każdego stać na usługi takich profesjonalistów.

Pudełko z grą ma zawierać wszystko, co jest potrzebne do gry dla dwóch osób: zasady, dwa gangi (Halloweenerzy oraz Prawdawni — gang złożony z elfów) oraz parę elementów terenu. Ciekawostką jest fakt, że mechanika i terminologia mają być jak najbardziej zbliżone do gry fabularnej, tak aby osoby zaznajomione z RPG mogły łatwo przyswoić zasady gry figurkowej, a fani gier figurkowych — równie łatwo rozpocząć swoją przygodę z grą fabularną. Jeśli wyniki sprzedaży będą pozytywne, na rynek trafią dodatki wprowadzające, na przykład, nowe gangi.

Obecnie trwa kolejna faza testów gry. Ma się ona ukazać za oceanem w drugiej połowie bieżącego roku. Za produkcję figurek będzie odpowiadać firma Cool Mini Or Not.


Hostile Takeover


O tej grze na razie wiadomo najmniej. Ma się ukazać jako ostatnia ze wszystkich czterech — dopiero na początku 2014 roku. Wiadomo na pewno, że będzie to gra planszowa, w której gracze wcielą się w prezesów megakorporacji walczących o wpływy i pieniądze w Seattle. W odróżnieniu od opisanej powyżej gry karcianej Crossfire, tutaj wyeksponowana zostanie rywalizacja między graczami — nie zawsze czysta. Randall Bills z Catalyst Game Labs porównał Hostile Takeover do gry Lords of Waterdeep.

Więcej informacji znajdziecie na forum Shadowrun Polska, na którym umieszczamy tłumaczenia oficjalnych informacji udostępnianych przez twórców wszystkich wymienionych gier oraz w angielskojęzycznym serwisie Shadowrun Universe, w którym spotkać można przedstawicieli Catalyst Game Labs, Harebrained Schemes oraz Cliffhanger Productions. Co tydzień będziemy również informować o bieżących wydarzeniach na łamach Poltera.

I pamiętajcie: nigdy, przenigdy nie ufajcie smokom!
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę



Czytaj również

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.