Zapraszam do lektury!
61. Interaktywne Opowieści (publicystyka)
Dhaerow próbuje wskazać, że sednem gry jest interaktywność i że układanie fabuły przed sesją może w takim graniu przeszkadzać. Notka jest dość oldschoolowa w wymowie, w komentarzach Mayhnavea prezentuje podejście z drugiej strony skali. Do przemyślenia.
62. Play the game (publicystyka)
Zabawna sprawa – o ile w poprzedniej notce Dhaerow był bardziej po stronie oldschoolu, to tym razem pisząc o tym, by świadomie podchodzić do RPG, staje po stornie nowoczesnego podejścia do projektowania gier i grania w nie. Zdanie odmienne prezentuje tym razem Hekatonpsychos.
63. Nowa kampania (almanach)
Powyżej Dhaerow postulował, by świadomie grać w gry fabularne. W tej notce Drachu pokazuje, jak ugaduje się ze swoją ekipą na nową kampanię i jak tworzą postacie, by każdy miał coś do roboty.
64. Współpraca czy rywalizacja? (publicystyka)
W tym wpisie Karczmarz pochyla się nad pytaniem, czy MG powinien prowadzić pod graczy, czy może gracze powinni grać pod MG. Odpowiedzią autora notki na postawiony problem jest rywalizacja między grającymi postrzegana jako element gry. Jeden z tych wpisów, które uświadamiają nam bogactwo podejść do gier fabularnych.
65. Globalna sytuacja a Gracze (publicystyka)
Prowadzący może mieć zaplanowaną rozbudowaną, ciekawą intrygę, ale gracze i tak będą się skupiać na pojedynczych scenach, a nie na większej całości. Celne spostrzeżenie Karczmarza, szkoda, że bez recepty na to, w jaki sposób skupić uwagę graczy na tym szerszym kontekście wydarzeń.
66. Współtworzenie gry (publicystyka)
Przyjęło się, że prowadzący przygotowuje fabułę, a gracze w nią grają. Aktywni gracze dodają jednak na sesji coś od siebie. Gruszczy zachęca, by włączyć ich w tworzenie naszej wspólnej gry już na samym początku, kiedy pomysł na kampanię dopiero kiełkuje w głowie prowadzącego. Odcina się przy tym od indie, ale to właśnie w niektórych grach z tego nurtu ta idea została wykorzystana w stu procentach.
67. Karykatura rzeczywistości – poszukiwanie oryginalności (almanach)
W tym wpisie Karczmarz przekonuje, że nie warto na siłę ‘urealniać’ Bohaterów Niezależnych. Dobra postać to taka, którą zapamiętamy, a to da się łatwo osiągnąć poprzez wyolbrzymienie choćby i tylko jednej wybranej cechy.
68. Tribute to Garnek (tekst użytkowy)
Tytuł notki wynika z tego, że Garnek napisał kiedyś dwuczęściowy artykuł o pociągach w Świecie Mroku, który Ezechiel (z pomocą Ys) postanowił uzupełnić o listę dziwnych zdarzeń, po jakie możecie sięgnąć, by dodać smaczku waszym sesjom z pociągami.
69. Czarne niziołki, czyli konserwatywni fantaści (publicystyka)
W swoim wpisie TOR pokazuje, że kurczowe trzymanie się settingu jest niezbyt praktycznym podejściem, które może doprowadzić do absurdalnego odrzucania świetnych pomysłów. Ku przestrodze, bo zapewne wielu z nas przechodziło przez etap “niezgodne z settingiem znaczy złe”. TOR i ja też.
70. Sesja kombinowana (publicystyka/wspominki)
Myślę, że jest spora grupa erpegowców, którzy z nostalgią spoglądają na dawne rozgrywki, niedopracowane mechaniki, głupkowate, acz sycące sesje. Tym właśnie erpegowcom dedykuję wpis senmary – patrzcie i uczcie się.
Honorable mention – blog LARP-owy Fingrina
Mój wybór skupia się na notkach do papierowych erpegów, ale nie mógłbym nie wspomnieć o blogu Fingrina, na którym od początku jego istnienia w kwietniu 2008 roku pełno było ciekawych wpisów o LARP-ach. Wielki respekt dla niego za jego pracę.
