» Wieści » Cthulhu na dnie smętnego jeziora

Cthulhu na dnie smętnego jeziora

|

Cthulhu na dnie smętnego jeziora

Jak poinformowano na facebookowym profilu polskiego wydania siódmej edycji systemu Call of Cthulhu, prowadzona w serwisie wspieram.to zbiórka na wydanie polskiej wersji Księgi Strażnika osiągnęła poziom gwarantujący wydanie kolejnego podręcznika - przygody Na dnie smętnego jeziora, której autorem jest Władysław 'Włodi' Kasicki. Serwis Poltergeist objął patronat nad zbiórką i polską edycją gry.

Źródło: Facebookowy profil gry
Tagi: Black Monk Games | Zew Cthulhu | Zew Cthulhu 7ed. | Call of Cthulhu | Call of Cthulhu 7th Ed. | wspieram.to | Na dnie smętnego jeziora | Zew Cthulhu: Na dnie smętnego jeziora


Czytaj również

Komentarze


Exar
   
Ocena:
0
Daliby lepiej Horror w Orient Express
07-11-2018 18:18
Vukodlak
   
Ocena:
+1
Po co? Klasykę Cthulhu wszyscy znają, więc czas na coś nowego. Stare kampanie będą miały swoje zbiórki, szkoda marnować na nie progi w podstawce. Szczególnie, że nie wyrobiliby finansowo dodając grubego boksa z masą fantów jako próg.
07-11-2018 18:26
Exar
   
Ocena:
0
No po to, że w handlu klasyki są niedostępne. I pewnie będzie masa nowych graczy, starzy mają przecież whfrpg 1
07-11-2018 18:35
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
+1

Z tym, czy wszyscy znają, to bym polemizował - w końcu Horror Czy Maski wyszły po polsku ponad dwadzieścia lat temu, więc dorosło całe pokolenie, które miał czas ich nie poznać. Liczę, że z czasem doczekamy wydania ich wznowionych wersji, ale zgadzam się, że dokładanie takich kobył (Maski to 666 stron w wersji pdf) dozbiórki na podstawkę byłoby samobójstwem. Akurat to, że są dodawane mniejsze scenariusze, bardzo mnie cieszy, bo to najlepsze, co może być na start do podręcznika podstawowego - kupujesz podstawkę, i od razu masz materiały gotowe do poprowadzenia przynajmniej kilkunastu sesji, zanim jako nowy Strażnik otrzaskasz się z wymyślaniem własnych przygód.

07-11-2018 18:40
Vukodlak
   
Ocena:
0
@Exar
Starzy mają też Maski i Horror, które pokazują młodym i nowym graczom. Tak naciskasz na nowości, a teraz oddajesz się nostalgii? ;)

@Adam
Jakoś wątpię, że to nowe pokolenie weszło samo z siebie i wyrosło nie mając okazji poznać tych kampanii. Cthulhu w Polsce było długo niedostępne, mimo dwóch i pół edycji, więc nowi gracze wchodzili i tak tylko dzięki starym, którzy te kampanie mieli i grali. Poza tym, nie ma co się spinać. Za rok pierwsza zbiórka na kampanię, a BMG jeszcze nie wie, którą z nich wybrać.
07-11-2018 21:51
Exar
   
Ocena:
0

No to mnie złapałeś :P Horror miałem i sprzedałem i w sumie chętnie kupiłbym jeszcze raz, bo chyba mi się ekipa krystalizuje. A Masek nie czytałem, więc też chętnie bym kupił.

08-11-2018 07:33
Vukodlak
   
Ocena:
0

To czekaj na zbiórki. Tylko pamiętaj, że chłopaki z Chaosium pojechali ostro z bajerami i to już nie są te produkty, które dostawaliśmy w czasach MiMa. IMO nawet trochę przegięli, bo ponad 600 stron na Maski Nyarlathotepa to jednak za dużo, nawet biorąc pod uwagę, że połowa to poderek dla graczy.

08-11-2018 08:25
Exar
   
Ocena:
0

Nowy Horror był super, więc będę zadowolony:)

08-11-2018 08:42
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
0

Nowe pokolenie mogło wejść choćby z szóstą edycją, bez Masek i Horroru, który akurat jest jednym z trudniej dostępnych podręczników, i na Allegro osiągał zawrotne ceny.

08-11-2018 20:46

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.