Wydawnictwo Rebel zapowiedziało wydanie nowej gry Wiarusi. Premiera zaplanowana została na 7 listopada bieżącego roku.
Informacja prasowa:
Drugi sierpnia 1914 roku.
Na rynku małego miasteczka grupka nierozłącznych przyjaciół wciąż jest w szoku po przeczytaniu przytwierdzonego do drzwi ratusza obwieszczenia o mobilizacji. Nagłówki gazet niepokoiły już od kilku tygodni, ale treść ogłoszenia zaskoczyła wszystkich. Nie zdając sobie sprawy z piekła, które ich czeka, mężczyźni przyrzekają sobie, że niezależnie od tego, co się wydarzy, wszyscy wrócą żywi. Niestety rzeczywistość, z którą przyjdzie się im zmierzyć, jest dużo gorsza niż ich najgorsze koszmary.
W 1914 roku informacja o wybuchu wojny zaskoczyła wielu, mimo że światowy ład już od jakiegoś czasu był naruszony. Do walki musieli stanąć zwykli ludzie, którzy zupełnie nie spodziewali się, z jakimi zagrożeniami przyjdzie im się zmierzyć - zrobili po prostu to, co do nich należało i czego od nich oczekiwano. Wiarusi to po części próba zaprezentowania ówczesnych realiów, ale także hołd złożony właśnie takim osobom - podejmującym heroiczną walkę o kraj nie bacząc na konsekwencje.
W grze Wiarusi 2-5 uczestników wcielać się będzie w grupę przyjaciół razem ruszających do walki. Ich zadaniem jest zwyciężać kolejne starcia i przeżyć aż do osiągnięcia pokoju. Gracze będą musieli współpracować, aby osiągnąć wyznaczony cel - będą używali ochronnych amuletów, dodawali sobie otuchy przemowami, a gdy któremuś z nich zagrozi jakieś niebezpieczeństwo, gotowi będą wycofać się ze starcia, aby pomóc kompanowi w potrzebie.
Mechanika Wiarusów oparta jest na kartach - zadaniem graczy jest pozbycie się wszystkich, które posiadają na rękach. Jest to nie tylko warunek zwycięstwa, ale także ważny element kolejnych rund: po zakończeniu każdej z nich morale drużyny spada tym szybciej, im więcej kart pozostało na rękach uczestników. Nie maa żadnej możliwości, by je odbudować, a gdy spadnie do zera, gra kończy się przegraną. Uczestnicy muszą na bieżąco analizować, komu należy pomóc i jakich trudności pozbyć się najpierw, aby z jednej strony pozbyć się jak największej liczby kart, z drugiej zaś nie dopuścić do przegrania kolejnych rund - niepokonane zagrożenia i tak do nas wrócą później, więc rozprawienie się ze wszystkimi jest jedyną drogą do podpisania rozejmu i osiągnięcia trwałego pokoju.
Sposób rozgrywania kolejnych partii, specyfika zagrożeń a także kooperacyjny charakter gry nadają Wiarusom klimatu - potrzeba ciągłego dbania o morale i zaangażowanie w los wszystkich uczestników pozwala graczom na rzeczywiste zaangażowanie w rozgrywkę. Poszczególne elementy gry, jak chociażby treść przemów, zachęcają uczestników do korzystania z fabuły, a nawet samodzielnego jej rozbudowywania. To od nas zależy, jak będzie wyglądała rozgrywka.