» Recenzje » List Miłosny

List Miłosny

List Miłosny

Są takie gry, które mimo ogromnej ilości elementów, ciężkiego jak skała pudła i przepięknego wydania okazują się być nudne i nie chcemy do nich często wracać. Są też i takie, które mimo swojej ubogiej zawartości i niezwykle szybkich rozgrywek potrafią wciągnąć nas na długie godziny. Do tej drugiej grupy należy właśnie List Miłosny - gra karciana, która okazała się hitem targów Essen 2012 i szybko stała się międzynarodowym bestsellerem. Na dodatek cała gra zamyka się jedynie w 16 kartach! Gdzie zatem tkwi fenomen tej niewielkiej karcianki?

List Miłosny to szybka gra karciana z drobnymi elementami dedukcji i blefu, przeznaczona dla 2 do 4 graczy. Gra zapakowana jest w niewielkich rozmiarów pudełko, w którym znajdziemy oczywiście dobrze rozpisaną instrukcję oraz niewiele, bo tylko 20 kart (w tym cztery karty pomocy). Karty przedstawiają nam 8 różnych postaci, o różnej wartości oraz z inną zdolnością. Całość opatrzona jest bardzo ładną i klimatyczną szatą graficzną. Celem graczy jest przetrwanie do końca rundy z jak najwyższą kartą na ręce.

 

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Akcja gry toczy się w miasteczku Tempest, w czasie gdy królowa Marianna została aresztowana. Jej córka, księżniczka Annette jest załamana tym zdarzeniem. Naszym celem jest dostarczyć jej tytułowy list miłosny, który złagodzi jej ból i wniesie odrobinę radości w jej życie. Jako, że księżniczka jest zrozpoczona, nie chce przyjmować żadnych gości. Jedynym sposobem pozostaje zatem dostarczenie listu przez pośrednika, który jest w jak najbliższych stosunkach z księżną. Od tego bowiem będzie zależało czyje wyznanie zostanie przeczytane jako pierwsze. Cóż, zadanie wydaje się być proste, ale w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie. Jak dostarczyć nasz list by nie wylądował w kominku? Będziemy musieli wykazać się sprytem i umiejętnością dedukcji oraz liczyć, że los da nam trochę szczęścia.

Wysyłamy Listy

Zarówno przygotowanie do gry jak i rozgrywka przebiega błyskawicznie. Przed każdą partią należy odrzucić 1 losową kartę, natomiast jeśli gramy we dwójkę odrzucamy 3 karty. W trakcie gry każdy z graczy otrzymuje jedną kartę i trzyma ją w sekrecie przed innymi. Przedstawia nam ona postać, która aktualnie posiada nasz list. W swojej turze gracz dociąga drugą, a następnie musi wybrać jedną z nich i odrzucić, rozpatrując jej efekt. Następnie swoją turę wykonują pozostali gracze, itd.

Jak to na królewskim dworze bywa spotkać można tam wiele ciekawych osobowości. Wśród nich znajdziemy m.in. spowiadających duchownych, służbę domową, rodzinę królewską oraz pilnującą porządku straż. Co się dzieje gdy zagrywamy karty? Otóż każda z postaci ma specjalną zdolność. Zagrywając daną kartę musimy wykonać związaną z nią akcję. Tak więc, Kapłan podgląda rękę innego gracza, Pokojówka chroni nas przed działaniem innych kart w tej turze, dzięki królowi możemy wymienić się kartą z innym graczem, a zagrywając strażniczkę mamy szansę wyeliminować kogoś z gry.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Grę wygrywa gracz, który po wyczerpaniu się stosu kart będzie posiadał na ręce postać o najwyższej wartości, która symbolizuje bliskość stosunku z księżniczką Annette. Wygrać możemy również w momencie, gdy wszyscy inni gracze odpadną z rozrywki, a my jako jedyni pozostaniemy w grze. Eliminowanie kogoś z rozgrywki zawsze przysparza wiele emocji. Na jednym dostarczonym liście gra się jednak nie kończy, gdyż księżniczka wcale nie jest łatwą kobietą. Aby wygrać musimy dostarczyć ich odpowiednią liczbę, opisaną w instrukcji lub po prostu ustalić między sobą do ilu punktów chcemy grać.

Podsumowanie

List Miłosny to bardzo prosta gra karciana ze sporą dawką negatywnej interakcji. Cała rozgrywka jest naprawdę błyskawiczna, przez co gra doskonale sprawdzi się zarówno jako rozgrzewka przed jakimś cięższym tytułem lub w sytuacji, gdy będziemy mieli niewiele czasu na zabawę. Na plus można zaliczyć również bardzo ładne, klimatyczne ilustracje na kartach. Kolejnym elementem wartym pochwały jest niezwykle rozwinięta fabuła jak na tak prostą i szybką karciankę. Oprócz tradycyjnego wstępu fabularnego, każda postać ma swój opis w instrukcji, a wszystkie nasze działania sensownie wiążą się z tematem gry, dzięki czemu jeszcze bardziej możemy poczuć klimat. W grę równie dobrze gra się w dwie, trzy jak i cztery osoby, choć prawdziwa zabawa zaczyna się przy co najmniej trzech graczach. Im nas będzie więcej tym rozgrywka będzie ciekawsza. Wadą jest niestety duża losowość. Szczególnie widać to w grze dwuosobowej, gdzie partia może skończyć się już na początku gry. Niemniej jednak nie powinna ona zbyt bardzo przeszkadzać, gdyż cała rozgrywka przebiega błyskawicznie i już za moment mamy okazję zrewanżować się naszemu przeciwnikowi. Kolejnym minusem są słabe jakościowo karty, które szybko się ścierają, ale z drugiej strony to tylko 15 zł. Za taką cenę otrzymujemy naprawdę fajną i strasznie wciągającą karciankę, która natychmiast wywołuje syndrom "jeszcze jednej partyjki".

Przyznam, że jestem pod wrażeniem. Tylko 16 kart, a tyle zabawy. To mnie niesamowicie zaskoczyło. List Miłosny to pozycja godna polecenia. Za tą symboliczną cenę warto, a nawet trzeba posiadać ten tytuł w swojej kolekcji.

Plusy:

  • błyskawiczna rozgrywka
  • proste i przejrzyste zasady
  • bardzo ładne grafiki
  • dobra skalowalność
  • cena

Minusy:

  • słaba jakość kart (obowiązkowo koszulki)
  • losowość
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
8.5
Ocena recenzenta
7.62
Ocena użytkowników
Średnia z 8 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 3
Obecnie grają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Tytuł: List Miłosny
Seria wydawnicza: List miłosny
Typ gry: imprezowa
Projektant: Seiji Kanai
Ilustracje: Andrew Hepworth, Jeff Himmelman
Wydawca oryginału: Kanai Factory
Data wydania oryginału: 2012
Wydawca polski: Bard Centrum Gier
Data wydania polskiego: 2013
Liczba graczy: od 2 do 4
Wiek graczy: od 10 lat
Czas rozgrywki: ok. 20 minut
Cena: ok. 18 zł
Mechanika: Player Elimination, Hand Management



Czytaj również

List Miłosny – Edycja Rozszerzona
Kto ma szczęście w kartach, ma szczęście w miłości
- recenzja
Marvel: Rękawica Nieskończoności
List miłosny do Thanosa
- recenzja
List Miłosny
Kto jest listonoszem?
- recenzja
Bang! Pojedynek
I znowu klasyk w wersji dla dwojga
- recenzja
Nowy Jork 1901
Wysoko ku niebu
- recenzja
Port Royal
Ile jest pirata w piracie?
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.