Arka Zwierzaków

Pomocnicy Noego

Autor: Adam 'Rockas' Sowiński

Arka Zwierzaków
Arka Zwierzaków to prosta gra rodzinna przeznaczona dla dwóch do czterech graczy. Tytuł stworzony przez Adama Kwapińskiego wyróżnia się bardzo interesującym tematem, a konkretniej nawiązaniem do wydarzeń biblijnych. W trakcie gry wcielimy się w jednego z pomocników Noego, który stara się załadować zwierzęta na tytułową arkę tak, aby nie tylko przetrwały nadchodzący potop, ale i uniknąć między nimi konfliktów i zjedzenia się nawzajem. Brzmi przyjemnie, prawda?

Pełno zwierzaków

Pudełko do gry jest niestandardowych wymiarów. Podłużne, płaskie i w konsekwencji trochę niekompaktowe. Na zasługę zasługuje jednak bardzo ładna i przyjemna dla oka okładka. W środku znajdziemy mnóstwo, bo ponad 80, okrągłych żetonów przedstawiających różne zwierzęta. Żetony są grube, wytrzymałe i z pewnością przetrwają mnóstwo rozgrywek. Z kolei ilustracje na nich są bardzo proste i estetyczne, choć  nie wzbudzają wielkiego zachwytu. W tego typu grach najważniejsze, aby były one czytelne i w tej kwestii nie można im niczego zarzucić. 

Kolejnym elementem są cztery duże plansze graczy, na których widnieje pokład naszego statku składający się 16 pól podzielonych na pięć kolumn. Te również wykonano na sztywnej tekturze. Egzemplarz uzupełnia mała 30-sekundowa klepsydra, kilka drewnianych kosteczek symbolizujących ziarno, dobrze rozpisana instrukcja oraz notes służący do zapisywania wyników. Podsumowując, Arka Zwierzaków została wydana bardzo solidnie. Szata graficzna, choć prosta i nie wywołująca wrażenia „WOW!” jest ładna, czytelna i bardzo dobrze wpasowująca się tematykę tytułu.

Jak załadować te wszystkie zwierzęta?

Zasady gry są bardzo proste i bez problemu można wytłumaczyć je początkującym graczom i młodszym dzieciom. Każdy uczestnik zabawy otrzymuje własną planszę statku, na której w trakcie rozgrywki będzie układał zwierzęta. Wszystkie żetony natomiast rozkładamy zakryte na środku stołu, tak by gracze nie wiedzieli co się pod nimi znajduje. Obok puli żetonów kładziemy również klepsydrę odmierzającą czas.

Gracze na umówiony znak rozpoczynają jednocześnie dobierać żetony i układać je na swojej arce, począwszy od lewego do prawego końca planszy. Gdy gracz odkryje żeton może położyć go na swojej arce, ale robi to rewersem do góry, ponieważ cała zabawa polega na tym, aby pamiętać, gdzie co wyłożyliśmy. Jeśli po dociągnięciu żetonu zdecydujemy, że nie chcemy go kłaść na statek możemy go również odłożyć z powrotem do puli, jednak pozostawiamy go na stole odkrytego. Kiedy któryś z uczestników zapełni już swoją arkę wszystkimi szesnastoma zwierzętami ogłasza, że zakończył zadanie i przekręca klepsydrę do góry nogami. Od tej pory pozostali gracze mają już tylko 30 sekund, aby dokończyć układanie zwierząt na statku.  Gdy czas minie wszyscy natychmiast przerywają rozgrywkę i następuje podliczanie punktów. Wyniki zapisujemy w dołączonym do gry notatniku i tak przez 2 kolejne rundy, gdzie na koniec gry ostatecznie sumujemy liczbę zdobytych punktów w każdej z trzech rund. Zwycięzcą zostaje osoba, której udało się zdobyć ich najwięcej.

Po co to całe układanie?

No właśnie. Wiadomo już, że należy układać zwierzęta na arce. Ale jak zdobywać punkty? Już wyjaśniam. Wszystkie żetony zwierząt posiadają oznaczenia w postaci symboli udka lub liścia, które informują czy zwierzę jest mięsożerne, czy roślinożerne. Wśród zwierzaków występuje też podział na ssaki (zielony żeton), gady (czerwone), ptaki (niebieskie) i płazy, przedstawione na żółtym tle. Cała zabawa polega na tym, aby zwierzęta układać na statku w taki sposób, aby zebrać jak najwięcej różnych gatunków zwierząt. W tym celu należy pilnować, by zwierzęta nie zjadały się nawzajem. Stanie się tak, gdy mięsożerca znajdzie się w bezpośrednim sąsiedztwie z roślinożercą o wadze równej bądź mniejszej od drapieżnika. Wtedy jest ono zjadane i musimy odrzucić je ze swojego statku. Ponadto należy dbać o to, aby posiadać jak najwięcej różnych zwierząt, ponieważ podczas podliczania punktów zdejmujemy ze statku wszystkie powtarzające się gatunki.

Po odrzuceniu zjedzonych i powtarzających się zwierząt przechodzimy do liczenia punktów. Zdobywamy je po jednym za każde zwierzę, które pozostało nam na arce. Na koniec rundy przyznawane są też bonusowe punkty. Gracz, który jako pierwszy zakończył układanie i przekręcił klepsydrę otrzymuje 2 punkty, za posiadanie największej liczby ssaków – 2 punkty oraz za posiadane komplety zwierząt, czyli trzy różne gatunki, należące do grupy płazów, ptaków lub gadów – tutaj również otrzymujemy 2 punkty za każdy posiadany komplet.

Wyżej opisane zasady punktacji dotyczą standardowego poziomu trudności, jednak tytuł oferuje na ich aż pięć, z każdym kolejnym poziomem stawiając przed nami nowe wyzwania. Na wyższych poziomach w grę wchodzą również ujemne punkty. Musimy dopilnować, aby żaden roślinożerca nie znalazł się tuż obok ziarna, ponieważ zostanie zjedzone i otrzymamy 2 ujemne punkty za każdą straconą kostkę. Ponadto należy zadbać o równowagę statku. W tym celu obliczamy obciążenie lewej i prawej burty sumując wagę wszystkich zwierząt (liczbę symboli udka i liści). Różnica pomiędzy obiema stronami statku oznacza liczbę punktów, jakie należy odjąć od uzyskanego rezultatu. Na najwyższym poziomie wagę zwierząt w jednej z kolumn dodatkowo mnożymy razy dwa, co jeszcze bardziej komplikuje sprawę.

Podział na poziomy trudności ma głównie za zadanie ujednolicić szanse na zwycięstwo w sytuacji, gdy przy stole spotykają się dzieci i początkujący gracze z osobami bardziej doświadczonymi i obeznanymi w tej grze. Wtedy każdy dobiera poziom trudności odpowiedni do swoich umiejętności i wszyscy bawią się jak równy z równym. To naprawdę bardzo dobre rozwiązanie.

Zabawa dla dużych i małych

Arka Zwierzaków to lekki i przyjemny tytuł, przy którym zarówno dzieci jak i dorośli mogą miło spędzić wolny czas. Zasady są na tyle proste, że z rozgrywką poradzą sobie nawet młodsi uczestnicy, a możliwość doboru poziomu trudności do umiejętności graczy sprawia, że wszyscy rywalizują ze sobą na równej stopie i żaden gracz, nawet ten, który pierwszy raz ma styczność z tym tytułem, nie powinien czuć się zniesmaczony porażką. Mimo jednak różnych poziomów trudności, które utrudniają rozgrywkę, dla doświadczonych graczy omawiany tytuł nadal może okazać się zbyt prosty i będą oni woleli sięgnąć po coś równie prostego, ale dającego więcej możliwości taktycznych. Pomimo tego, że żetony losujemy zakryte, to zabawa może stać się też trochę schematyczna, gdyż każdy, kto zna grę dosyć dobrze, będzie starał się zrealizować opracowany wcześniej, optymalny układ.

Rozgrywka jest szybka i toczy się w czasie rzeczywistym, więc nie ma miejsca na dłuższe zastanawianie się. Nie sposób też nie wspomnieć o aspekcie edukacyjnym, jaki posiada recenzowany tytuł. Poprzez zabawę uczy dzieci szybkiego zapamiętywania, planowania podczas układania zwierzątek oraz dodawania i odejmowania. Na plus zasługuje również solidne i estetyczne wykonanie. Jedynie pudełko spokojnie mogłoby być nieco mniejsze, ale grubsze, co ułatwiłoby transport gry czy przechowywanie na półce.

Podsumowanie

Arka Zwierzaków to udany tytuł, który sprawdzi się w każdym gronie, szczególnie wśród dzieci i rodziców oraz początkujących graczy. Dzięki kilku poziomom trudności każdy znajdzie tu coś dla siebie, jednak na dłuższą metę pozycja ta może okazać się dla bardziej wymagających graczy zbyt prosta i schematyczna. Dzieciom i rodzicom polecam bez wahania, reszcie natomiast proponuję zagrać i podjąć decyzję.

Plusy:

Minusy: