» The Spoils » Recenzje » Amazonki

Amazonki

Amazonki
W puszczy amazońskiej ukryta jest starożytna świątynia. Jak głosi plotka – znajdują się w niej cenne skarby. I chyba coś jest na rzeczy, skoro zmierzają tam poszukiwacze skarbów z całego świata, a rdzenne mieszkanki zrobią wszystko, aby żywi ze świątyni nie wyszli…

Amazonia w wersji kompaktowej

Amazonki to tytuł stworzony przez Yusukego Sato (twórcę takich tytułów, jak Don't Mess With Cthulhu czy Timebomb), a zilustrowany przez Michała Makowskiego (który stworzył m.in. okładkę do gry Krótka Historia Cywilizacji). Kompaktowe pudełko skrywa składaną instrukcję, pod którą znajduje się wypraska, a w niej 63 karty: 11 postaci (7 grabieżców i 4 Amazonki), 50 pomieszczeń (37 pustych, 10 ze skarbami, 3 z pułapkami) oraz 1 pomocy i 1 klucza. Rozgrywka przeznaczona jest dla 3-10 graczy w wieku minimum 8 lat. Niewielkie rozmiary sprawiają, że gra świetnie sprawdzi się na wakacjach, wyjeździe pod namiot czy w podobnych miejscach.

Jak szukać skarbów… albo polować na grabieżców?

Choć trzy osoby to minimum do gry, już na początku zaznaczę, że to za mało. Zabawa ma sens dopiero od czterech graczy wzwyż, a optimum to sześć osób, ponieważ uczestnicy dzielą się na dwie frakcje – Grabieżców oraz Amazonki. Role przyznaje się w drodze losowania; na karcie pomocy wypisano, ile kart danych frakcji bierze udział w losowaniu – jest to ściśle uzależnione od liczby graczy. Od tego również zależy, jak wiele kart każdego rodzaju będzie używanych podczas zabawy (zdjęcie poniżej pokazuje wszystkie szczegóły). W każdej konfiguracji wybór roli jest losowy, więc przy nieparzystej liczbie uczestników zawsze jedna frakcja będzie mieć przewagę.

 

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Po wylosowaniu ról nikt nie zdradza, kim jest, a kartę kładzie zakrytą obok siebie. Następnie tasuje się karty pomieszczeń i rozdaje każdemu z uczestników po pięć. Gracz może je obejrzeć, a potem  musi wymieszać i rozłożyć w rzędzie przed sobą rewersami do góry. Zabawę rozpoczyna osoba, która ma przy sobie największy klucz lub – jak podaje instrukcja – ostatnio... grabiła. Otrzymuje kartę klucza i zadaje ogólne pytanie, które pomieszczenie otworzyć? Może wskazać na dowolną z kart leżących na stole – poza swoimi. I tutaj sedno zabawy: pozostali gracze mogą go skłaniać, aby otworzył komnatę z ich stosu lub wręcz przeciwnie – odradzać mu to. Dlaczego? Otóż celem gry dla Grabieżców jest odkrycie wszystkich sal komnat ze skarbami, a Amazonek – niedopuszczenie do tego lub odkrycie wszystkich pułapek.

Należy pamiętać, że gracze nie mogą wskazywać konkretnych kart, ani też informować, że "u mnie jest skarb". Mogą za to sugerować (lub odradzać) klucznikowi swój rząd, mówiąc choćby: "gdybym był Grabieżcą, otwierałbym swoje komnaty". Jednak czy przypadkiem taka osoba nie jest Amazonką i nie chce zwabić Klucznika, aby otwarł drzwi do sali z pułapką? No cóż, pozostaje kwestia zaufania.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Gdy klucznik odsłoni komnatę, wędruje ona na środek stołu, gdzie pozostaje do końca zabawy. Gracz, którego karta została odsłonięta, zostaje nowym klucznikiem i teraz pozostali będą go zasypywać swoimi sugestiami. Runda dobiega końca, gdy zostanie odkrytych tyle kart, ilu graczy bierze udział w zabawie. Nieodkryte karty wracają do wspólnego stosu, który jest tasowany, a następnie wszyscy otrzymują po jednej karcie mniej niż poprzednio, a więc w drugiej rundzie będą to 4, w trzeciej – 3, a w czwartej – 2 karty na osobę. Całość powtarzamy wszystko do momentu, gdy zostanie znaleziony ostatni skarb, otworzymy komnatę z ostatnią pułapką bądź też po czterech rundach nie zostaną odkryte wszystkie skarby. Po ostatniej gracze ujawniają swoje role i wiadomo, kto wygrał, a kto przegrał.

Lekko, łatwo, przyjemnie i… zbyt losowo

Amazonki to gra, której zasady da się wytłumaczyć w minutę, a potem zabawa nie wymaga dalszych objaśnień. Mechanika jest lekka, łatwa i przyjemna, jednak czynnik losowości sprawia, że każda ze stron musi mieć szczęście. Dajmy na to, że będąc Grabieżcą, mam u siebie dwa skarby i sugeruję to klucznikowi. Na stole leży i tak pięć kart, które w dodatku zostały przetasowane, więc klucznik może trafić na skarb, ale równie dobrze nie musi. Dlatego rozgrywka to taki ryzyk-fizyk, w którym gracze, owszem, sugerują, kłamią i blefują, jednak i tak o wszystkim decyduje łut szczęścia. I to właśnie ten czynnik losowy sprawia, że nie ma co kombinować – wskazuje się dowolną kartę i... czeka na efekty. Dlatego, jeśli ktoś lubi planowanie i taktykę a la List Miłosny czy 13 Duchów, ta produkcja może go po prostu odrzucić swoją nieprzewidywalnością. A jak jest z regrywalnością? Zaskakująco dużo graczy chce od razu drugiej partyjki, więc nie jest źle. 2-3 rozgrywki powinny nasycić ochotę każdego na ten tytuł. 

Za wykonanie gry należy się Lucrum Games duży plus. Karty w wyprasce leżą idealnie, wszystkie wykonano z giętkiego, ale zarazem cechującego dużą sztywnością kartonu, dlatego aby je uszkodzić – trzeba się naprawdę postarać. Instrukcja nie pozostawia żadnych wątpliwości w żadnym aspekcie rozgrywki, a oprawa wizualna jest miła dla oka – choć postać Grabieżczyni to po prostu Lara Croft. Respekt budzi natomiast Amazonka, która ozdabia pudełko gry i karty tej frakcji.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

A więc szukać skarbów czy nie?

Amazonki to fajny pomysł, banalnie prosta mechanika, ale położono w niej zbyt duży nacisk na zwykłe szczęście, aby można ją z czystym sumieniem polecić. Zabrakło tego czynnika, który sprawiałby, że naprawdę można zaplanować, którą z komnat się otworzy. Jeśli komuś to nie przeszkadza – zabawa powinna się sprawdzić. Jeżeli natomiast preferuje się gry, w których ma większy wpływ na przebieg niż strzelanie na ślepo – odradzam.

Plusy:

  • solidne wykonanie
  • ładna oprawa wizualna
  • prosta zabawa

Minusy:

  • mechanika opiera się przede wszystkim na szczęściu
  • nie sprawdza się w mniejszym gronie

 

Dziękujemy Lucrum Games za przekazanie egzemplarza gry do recenzji

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
5.5
Ocena recenzenta
5.5
Ocena użytkowników
Średnia z 2 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie grają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Tytuł: Amazonki
Typ gry: karciana niekolekcjonerska
Projektant: Yusuke Sato
Ilustracje: Michał Makowski
Wydawca polski: Lucrum Games
Data wydania polskiego: Wrzesień 2018
Liczba graczy: od 3 do 10
Wiek graczy: od 8 lat
Czas rozgrywki: od 5 do 30 min.
Cena: 39,95 zł



Czytaj również

Sierra West
Eurogracze i pionierzy
- recenzja
Morskie opowieści
Żeby zarobić, trzeba bliźniemu zaszkodzić
- recenzja
Brzdęk: Mokra robota i Ekspedycje po złoto i pajęczyny
Jeszcze więcej hałasu!
- recenzja
Potworek głodomorek
Wyjątkowo złośliwy wyścig
- recenzja
Trismegistus: Ostateczna formuła
Szczypta mózgożerności
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.