Nie był to zwykły wywiad czy promocja książki, z jakimi mogliście mieć już do czynienia. Tym razem pisarki zostały poproszone o spontaniczne, wspólne snucie opowieści - jak to określili organizatorzy: freestyle. Za równo autorki, jak i widzowie, były nieco zaskoczone taką formą spotkania.
Widownia została poproszona o podanie wstępnych ustaleń, określających w jakiej sytuacji ma się rozpocząć opowiadanie. Pisarki, opierając się na tych wytycznych, zaczęły opowiadać. Na początku, zgodnie z założeniami organizatorów, na zmianę, po dwie minuty. Jednak w pewnym momencie panie się rozkręciły i nieco nagięły zasady, dzieląc się rolami.
Wyszło bardzo wesoło. Obydwie panie trzymały się "swoich klimatów", dokładając kolejne elementy fabuły, jednak udało im się to zręcznie spleść.
Po tej około 10-minutowej zabawie przyszła kolej na standardowy wywiad, z pytaniami typu: Kiedy najbliższa książka?
Pani Magdalena ujawniła, iż skończyła już pisać swoje najnowsze dzieło i ruszył jego proces wydawniczy. Premiery możemy oczekiwać na wiosnę 2010 roku.