» UKRYTE » Artykuły » V Wrocławski Dzień Grania w RPG

V Wrocławski Dzień Grania w RPG

V Wrocławski Dzień Grania w RPG
Wiele konwentów to imprezy-molochy: tysiące uczestników, setki punktów programu, sale z grami planszowymi, komputerowymi, konsolowymi i nie wiadomo jakimi jeszcze, konkursy, koncerty, zespoły tańca, noclegi na korytarzach... Nastrój święta czy tłumy ludzi na prelekcjach cieszą, ale z drugiej strony jest głośno i gorączkowo, ciekawe punkty programu nieraz pokrywają się ze sobą, więc ostatecznie kończę w Games Roomie, tłukąc w dziesiąte partie Dominiona czy Siedmiu Cudów Świata.

V Wrocławski Dzień Grania w RPG, który odbył się 24 lutego 2013 roku, to impreza zupełnie innego rodzaju. Mini konwent organizowany w Instytucie Matematyki Uniwersytetu Wrocławskiego zamiast setek atrakcji oferuje jeden rodzaj rozrywki: gry fabularne. Dziewięć godzin trwania konwentu w sam raz wystarczy, żeby każdy uczestnik rozegrał dwie sesje.

Strona organizacyjna imprezy zasługuje na uznanie. Z wyprzedzeniem można było zgłaszać prowadzone przez siebie sesje albo zapisywać się na te prowadzone przez innych. Jeśli ktoś nie zdążył się zapisać, bez problemu organizowano rezerwowe sesje - MG, wśród nich organizatorzy, dobrze się przygotowali. W przerwie między sesjami była chwila na zjedzenie obiadu lub, jeśli ktoś był chętny i wcześniej skończył rozgrywkę, na wzięcie udziału w turnieju Munchkina. Graliśmy w przestronnych salach uniwersytetu. Nie licząc pojawiających się niekiedy orgów, którzy robili zdjęcia i przyprowadzali nowicjuszy, chcących zobaczyć, jak wygląda sesja RPG, oraz ekipy, która rozdawała napoje energetyzujące, było spokojnie, można było całkowicie skupić się na grze.

Wybór między sesjami był ogromny: od klasyki, czyli Zewu Cthulhu czy Neuroshimy, przez gry indie w rodzaju Lady Blackbird czy Cold City, po prawie nieznanego w Polsce arturiańskiego Pendragona. Ktoś zbierał nawet chętnych do D&D - nie wiem jak wy, ale ja od dłuższego czasu nie widziałem dedeków na żadnym konwencie. Nie brałem oczywiście udziału we wszystkich sesjach, ale widziałem, że pozostali uczestnicy sprawiali wrażenie zadowolonych (nie licząc zawodu tych wszystkich, których agenci polegli w jakiejś głupiej sytuacji w Cold City. Cóż, jak to napisał Sapkowski, "szpieg ma zawsze przesrane"). Mnie samemu naprawdę nieźle prowadziło się Jedi Blackbird, z drużyną popisowo masakrującą wojska złego Jedi-renegata. Potem zagrałem też w wyśmienitej przygodzie do Pendragona, gdzie ratowaliśmy damę w opresji, walczyliśmy z łotrami niegodnymi miana rycerzy i polowaliśmy na ogromnego dzika, żeby na końcu stoczyć wielką bitwę z nikczemnymi Anglami.

Jedynym, co na spotkaniu zawiodło, był uniwersytecki bufet, który został zamknięty bezlitośnie wcześnie; żeby zjeść obiad, konwentowicze musieli biegać do pobliskiej pizzerii. Poza tym jednak V Wrocławski Dzień Grania w RPG był świetną okazją, żeby spotkać się ze znajomymi, rozegrać dwie bardzo udane sesje i doskonale się bawić. Według organizatorów następny WDGwRPG (czekam na koszulkę z takim skrótem!) odbędzie się już niedługo. Jeśli czas pozwoli, na pewno się na nim zjawię - i to samo sugeruję wszystkim erpegowcom, którzy chcą pograć w coś nowego i mogą się wybrać do Wrocławia.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
9.0
Ocena recenzenta
7
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Konwent: Wrocławski Dzień Grania w RPG
Od: 24 lutego 2013
Do: 24 lutego 2013
Miasto: Wrocław
Strona WWW: rpg.wielosfer.pl/category/dzien-gra...
Cena: wstęp wolny
Noclegi: brak
Typ konwentu: fantastyczny

Komentarze


KFC
   
Ocena:
0
Troszkę koloryzujesz Dream, ale hype się przyda pod 6 edycję ;)
13-03-2013 18:14
dreamwalker
   
Ocena:
+2
Ale to nie ja pisałem. To squid.
13-03-2013 18:21
Squid
   
Ocena:
+2
@KFC

Ja rozumiem, że spisek i stronniczy Polter, ale relacji z imprez od ich organizatorów jednak nie przyjmujemy :P.
13-03-2013 21:06
KFC
   
Ocena:
0
Ale od kolegów organizatorów już tak... well i smell the fish ;)
13-03-2013 21:35
Z Enterprise
   
Ocena:
+1
KFC - czekam na niezależną recenzję od ciebie :)
Niestety z wielu przyczyn zależnych wyłącznie ode mnie nie pojawiłem się na imprezie.
14-03-2013 08:41
~~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Kurde, czasy się zmieniają, kiedy klasyką RPG w Polsce jest Neuroshima a nie WFRP 1 edycja.

Relacji brakuje jednego - co ją wyróżnia na tle innych tego typu imprez, żeby warto było ruszyć zadek do wrocka? Bo to dość popularny typ imprez generalnie... :P
14-03-2013 18:10
Jade Elenne
   
Ocena:
0
Ja rozumiem, że spisek i stronniczy Polter, ale relacji z imprez od ich organizatorów jednak nie przyjmujemy :P
Tak ściślej, to czasem przyjmujemy, jeżeli nikogo od nas tam nie było, ale zawsze zaznaczamy, że to relacja/fotorelacja autorstwa organizatorów.

A co do pytania o wyjątkowość WDGwRPG: wydaje mi się, że chodzi o to samo, co na zjAvie czy - zwłaszcza - Lajconiku, czyli o atmosferę. Trudno to uchwycić w relacji, ale wiadomo, że coś takiego jest, i basta:)
14-03-2013 22:09
~~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
No JE, właśnie o to chodzi, że na zjAve czy Lajconika warto ruszyć tyłek. a WDGwRPG na stronie miał całe 6 sesji na cały dzień zgłoszonych (po 3 na turę). Doskonale rozumiem atmosfere imprez RPGowych, ale ta jakoś nie wydaje mi się dobra, patrząc na tak dość ogólnikowo mówiąc, nie porywający plan grania ;> .Nie było mnie i nie mogę ocenić poziomu organizacji tych imprez w porównaniu z tymi, do których powinno się ich przyrównywać. Ale na stronie na sesje było zapisanych np 5 graczy na 4 miejsca na sesji, więc chyba średnio to działało... :P

Więc ponawiam pytanie, jak WDGwRPG wypada na tle innych konwentów RPGowych?
15-03-2013 21:07
~~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Tej imprezy miało być :P
15-03-2013 21:08
~jadowy

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
To była stronka dla pedantów - jak ktoś chciał mieć gwarantowane miejsce jako MG, albo zabukować sobie jakąś fajną sesję. Faktycznych gier było prawie dwa razy tyle.
27-04-2013 13:49
dreamwalker
   
Ocena:
0
Zapraszamy na kolejną edycję. Też się odbędzie :)
27-04-2013 21:11

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.