» Wieści » Polski Xbox Live: Oficjalne oświadczenie

Polski Xbox Live: Oficjalne oświadczenie

|

Polski Xbox Live: Oficjalne oświadczenie
Dokładnie wczoraj miała miejsce rozmowa pomiędzy organizatorami "KontrAkcji" a Microsoft. Dosłownie kilka minut temu zostało umieszczone oficjalne oświadczenie, które mamy przyjemność Wam przedstawić...

OŚWIADCZENIE

"Warszawa, 21 stycznia 2010 r. – Organizatorzy inicjatywy domagającej się wprowadzenia do Polski usługi Xbox Live oraz polski oddział zajmujący się marką Xbox 360, postanowili wydać wspólne oświadczenie. Po odbyciu telekonferencji w dnu 20.01.2010 r., obie strony doszły do porozumienia i podjęcia wspólnych kroków zmierzających do polepszenia sytuacji polskich graczy korzystających z konsoli Xbox 360.

Organizatorzy akcji, którzy opowiadają się za wprowadzeniem usługi Xbox Live do Polski, postanowili w geście dobrej woli zmienić adres strony internetowej www.kontrakcja.pl, na www.wewantlive.com, aby jasno i wyraźnie podkreślić, że popierają intencje antypirackiej akcji www.nieprzerabiam-niekradne.pl. Zmiana adresu strony nastąpi w możliwe szybkim terminie. Jednocześnie autorzy akcji chcą podkreślić, że oficjalny brak usługi Xbox Live nie może służyć jako usprawiedliwienie piractwa i przerabiania konsol, dodatkowo wskazują, że wprowadzenie Xbox Live do Polski będzie najskuteczniejszym narzędziem walki z tym problemem.

Podczas rozmowy strony wyjaśniły sobie sposób, w jaki centrala Microsoft podejmuje decyzje odnośnie wprowadzenia usługi Xbox Live. Piractwo, wpływające na sprzedaż gier, jest problemem w ocenie potencjału Polski pod tym względem, ale dotychczasowy brak Xbox Live nie jest żadną bezpośrednią reakcją na ten problem, jak zostało to zinterpretowane.

Polski oddział firmy Microsoft zajmujący się Xbox 360 zobowiązał się do przekazania postulatów polskich graczy w sprawie Xbox Live bezpośrednio do osób odpowiedzialnych za usługę Xbox Live, którzy pracują w centralnym oddziale Microsoft oraz do przekazania odpowiedzi centrali na powyższe zagadnienia (będą one dotyczyć m. in. sprawy zniesienia blokad regionalnych na niektóre gry i dodatki z Xbox Live Marketplace, a w dalszej perspektywie pełnego wprowadzenia usługi Xbox Live do Polski). Polski oddział Microsoft zobowiązał się do przekazania odpowiedzi w ciągu 30 dni od daty ich nadesłania. Dodatkowo raporty dotyczące kolejnych działań polskich graczy zaangażowanych w inicjatywę będą systematycznie przesyłane do centralnego oddziału Microsoft."
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Źródło: Chcemy polskiego Xbox Live!
Tagi: gry | Konsole | kontrakcja | Microsoft


Czytaj również

Komentarze


Squallu
   
Ocena:
0
Może w końcu będę mógł pograć w Duke Nukema 3D xD
21-01-2010 13:02
ExiledDiclonius
   
Ocena:
+1
Ja całą tą sprawpostrzegam jako jedną wielką porażkę. Tak naprawdę narazie posiadacze x360 nie osiągneli nic. Najbardziej mnie śmieszy "zniesienia blokad regionalnych na niektóre gry".
Ja tu widzę jasno sprawę, w ciągu miesiąca MS zwija swoją akcję w nadziei, iż ludzie zapomną o całej sprawie, a jeśli gracze będą dalej dmuchać, to dostaną komunikat, "niestety zrobiliśmy co w naszej mocy, aczkolwiek nie dostaliśmy pozwolenia z góry". I w taki oto sposób MS ma czyste ręce gdyż nie obiecał, iż blokady zostaną na 100% zdjęte, a tylko to iż wyśle postulaty.
21-01-2010 13:58
Duke Kris
   
Ocena:
0
Pożyjemy zobaczymy, narazie poczekajmy ;] najwyżej później gracze wymyślą akcję mieszania z błotem znając życie ^^
21-01-2010 14:00
Adahl
   
Ocena:
0
Nie przesądzajmy sprawy. Kto wie, może zostaniemy miło zaskoczeni.
21-01-2010 14:02
ExiledDiclonius
   
Ocena:
0
optymiści :D
21-01-2010 14:04
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Nie pozostaje nic innego, jak kupić PS3. Głosowanie portfelem najlepiej działa na takie firmy.
21-01-2010 14:09
Adahl
   
Ocena:
0
Trzeba być optymistą, marudzeniem nic się nie zdziała.
21-01-2010 14:09
Gonz
   
Ocena:
0
Jako optymista kupiłem PS3, i nie sprzedaję Xboxa. Siedzi w szafie ze zwinientymi kablami, czeka na rozwój sytuacji.
21-01-2010 14:17
ExiledDiclonius
   
Ocena:
0
Wręcz preciwnie, marudzeniem więcej się zdziałą niż siedzeniem i czekaniem na nic :D Wybaczcie, ale MS sam zasłużył sobie na taką sławę, więc jak im tu wieżyć? Porpostu się nie da. W moich oczach są oni zerem i z tego powodu nie wspieram ich już od długiego czasu.
21-01-2010 14:19
   
Ocena:
0
Ale oni nie siedzieli i "nie czekali na nic", dlatego w ogóle ta akcja powstała.
21-01-2010 14:22
Adahl
   
Ocena:
0
Nie mówiąc o tym, że ja nie mówiłem o siedzeniu, a właśnie o działaniu :) Po prostu bycie malkontentem nie pomaga w takich akcjach.
21-01-2010 14:23
Gonz
   
Ocena:
+1
gdyby nie malkontenci, nie było by akcji numer dwa. organizatorzy założyli profil na FB, stronę zrobili, po czym nagle znikąd pojawiło się półtora tysiąca malkontentów, którzy dodali się do fanów kontrakcji. popularność kontrakcji rosnąca bardziej niż akcji M$, zmusiła M$ Polska do reakcji, bo przy takim niezadowoleniu klientów nie mogli sobie pozwolić już na milczenie. może raport posłany do centrali przekona kogoś tam daleko w USofA, że przecież na LIVE w Polsce firma nie straci, a może zyskać.
21-01-2010 14:28
Duke Kris
   
Ocena:
0
Adahlowi chyba chodzi o takich malkontentów, którzy wiecznie narzekają, a nie podejmują działań (tak mi się wydaje :P)
21-01-2010 14:35
Gonz
   
Ocena:
0
a no to tak, tu wystarczy kliknąć raz myszką, by nie można było być posądzanym o bezproduktywne malkontenctwo :]
21-01-2010 14:38
Adahl
   
Ocena:
0
Mówić coś, wskazywać błędy to jedno. Ale bycie malkontentem drugie. To ostatnie nie jest bynajmniej pozytywne. Często malkontenci narzekają tylko by narzekać, bo tak wygodnie, bo im tak pasuje, bo lubią uprzykrzać innym życie. Często widać to nawet tutaj na polterze. Krew człowieka zalewa gdy widzi, że ktoś próbuje zrobić coś fajnego dla innych a jeden z drugim wejdzie i próbuje to zepsuć, zbojkotować ot tak - dla czystej przyjemności flejmu. Dokładnie o takim malkontenctwie mówię.
21-01-2010 14:39
ExiledDiclonius
   
Ocena:
0
tylko iż malkomenctwo, które właśnie przedstawiłeś nie ma się do narzekania na ms. gdyż może ono tylko się przyczynić dobrej sprawie. jeśli wszyscy umilkną, gdyż ms dogadał się z kilkoma pionkami, to nie skończy się to dobrze. ludzie nie mogą dać im spokoju, gdyż jak ms zobaczy iż ludzie ucichli, wystawi wielkiego ch* na ławę, a tak to niech czują presję. w końcu nie od dziś wiadomo iż presja, stres, napięcie moblizują do działania
21-01-2010 14:52
Adahl
   
Ocena:
0
Zaraz. Po raz kolejny, kto napisał, że trzeba zamilknąć? Zauważ, że akcja już i tak dała dużo i nadal idzie do przodu. Ale równocześnie już pojawiają się komentarze typu "sprzedali się MS" - nie jest to na miejscu gdyż ludzi od "kontrakcji" starają się naprawdę coś zrobić dla graczy. Niektórzy po prostu lubią narzekać i tyle. Teraz jednak potrzebne jest zjednoczenie w dobrej sprawie. Nie siedzenie cicho, ale pozytywne działanie.

Jeszcze raz proszę. Odróżniajmy czynne działanie i sprzeciw, od malkontenctwa, które w niczym nie pomaga. Tylko tyle :)
21-01-2010 14:54
ExiledDiclonius
   
Ocena:
0
zgodzę się iż komentarze typu "sprzedali się" są stanowczo nie na miejscu i że robią naprawdę dużo w słusznej sprawie, lecz jak narazie w moich oczach akcja nie zdziałała niczego. jedyne czego się dorobiła to umilknięcia, gdyż to się właśnie wczoraj stało, oraz paru pustych słów. wybaczcie, ale rozwiązanie w stylu, "przekażemy postulaty i za miesiąc dostaniecie odpowiedź" jest jak najbardziej nie na miejscu, jasno z tego wynika iż nie mają zamiaru się do niczego przykładać skoro tylko do tego się ograniczają. gdyby zapewnili iż będą o to walczyć i nie poprzestaną dopuki nie spełnią rządać konsumentów sprawa wyglądała by inaczej. nie musicie się ze mną zgadzać, każdy ma inne zdanie i podejście do tej oto sytuacji, lecz ja już nie raz się przejechałem na zapewnieniach i niespełnionych obietnicach ms, aby im uwieżyć. W każdym razie uwieżę jak zobaczę. A teraz spadam otworzyć piwko i zasiąść przed rakietą :D
21-01-2010 15:07
Adahl
   
Ocena:
0
Ale dlaczego twoim zdaniem nic nie zdziałała? Wywiady w TV poruszające sprawę to jest nic? Obie akcje dały już dużo. Nie mówmy też, że wszystko jest przesądzone. Zobaczymy jaka będzie odpowiedź i wtedy ewentualnie znowu zareagujemy jako społeczność graczy. Na razie zróbmy wszystko by echo samej akcji nie ucichło. Poruszajmy ten problem gdzie się da, mówmy o nim - róbmy coś dobrego (każdy na swój sposób). Przed nami jeszcze długa droga, ale pierwsze kroki zostały postawione. A te są najtrudniejsze. Nie wiem czego oczekiwali ludzie, że nagle "kontrakcja" będzie walczyć z MS do pierwszej krwi? Nie na tym polegają negocjacje, bezmyślnym wyciąganiem oręża nic się nie osiągnie.
21-01-2010 15:12
Gonz
   
Ocena:
+1
Adahl - między czynnym działaniem i sprzeciwem, a malkontenctwem, w tym przypadku granica jest bardzo wąska, jeżeli jakakolwiek jest. ja mam problem z oddzieleniem stronników kontrakcji od malkontentów, a także malkontenctwa po forach, od malkontenctwa w grupie na FB. nie deprecjonuję kontrakcji, nie chwalę malkontentów, wskazuję tylko na pewną zbieżność.

ExiledD - a skąd wiesz kto co zamierza? w którym momencie akcja umilkła? zdjęto stronę z sieci? usunięto profil na Facebooku? nie dorobili się niczego innego - a co mieli wg Ciebie osiągnąć 2 dni? doprowadzić centralę Microsoftu do zgody na LIVE?
21-01-2010 15:16

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.