Wokół naszego ostatniego komiksu, Damskich dramatów, w dalszym ciągu dzieją się rzeczy niezwykłe. Nasi obserwatorzy donieśli nam, że "dział sztuka", na którym album ten przebywa w warszawskim Empiku na Marszałkowskiej to małe piwo. Podobno w innym sklepie tej sieci komiks Anny Sommer można znaleźć na dziale poezja! I to w towarzystwie albumu Marka Raczkowskiego, znanego z komiksów zamieszczanych obecnie w Przekroju! A skoro o Przekroju mowa, ten zacny tygodnik z bogatymi tradycjami zamieścił recenzję Damskich dramatów. To jeszcze nie wydarzenie, może ktoś powiedzieć, ale ten tekst ukazał się w dziale recenzji książkowych! A jego autorem jest znany polski prozaik Piotr Kofta, który pisze o komiksie bardzo pozytywnie (cztery "kropy" na sześć, czytać pod tym adresem).
Sąsiedztwo Marka Raczkowskiego na półce z poezją to więcej niż mogliśmy sobie wymarzyć, ale co w takim razie powiedzieć o bardzo pozytywnej recenzji w piśmie Lampa i to w dodatku zaraz obok recenzji książki wielkiego Umberto Eco?! Jeśli do tego dodać dobrą recenzję Rzeczpospolitej, internetowym magazynie Relaz, piśmie Chichot i duży materiał w magazynie Cafe, to z czystym sumieniem możemy powiedzieć, że ten "dziwny komiks bez treści" wywołał sporo zamieszania. A kto wie, co się jeszcze wydarzy?
Pora jednak skoncentrować sie na przyszłości: na początku grudnia Pixy Maxa Anderssona. A w styczniu zaczynamy prezentację w Polsce jednego z najbardziej niezwykłych komiksowych twórców: Thomasa Otta. Już nie możemy się doczekać. Wkrótce więcej szczegółów.
A tymczasem życzymy udanego kolejnego długiego weekendu (chociaż one są zawsze za krótkie).
pozdrawiamy
