Taylora oskarża się o wywołanie wojny domowej w Liberii, Sierra Leone, Gwinei i na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Uważa się, że w jej wyniku zginęło łącznie pół miliona ludzi, w większości nieuzbrojonych cywili.
Charles Taylor objął swoje stanowisko w sierpniu 1997 roku i piastował je do sierpnia 2003. Kiedy oskarżono go o 17 przypadków zbrodni przeciw ludzkości, masowych morderstw oraz potajemnego wspierania anarchistycznych, paramilitarnych bojówek plądrujących miasta i wsie w Liberii (mówiono nawet o kontaktach prezydenta z księgowymi Al Quaidy), Taylor zniknął, a za jego schwytanie wyznaczono nagrodę wysokości 2 milionów $.
Co ciekawe: minister obrony Liberii, Tom Woewiju, oraz kilkunastu generałów armii Taylora, miało zeznać, że podczas swojej dyktatury, sformował on grupę funkcjonującą pod nazwą "Top 20". Grupa ta nosiła cechy charakterystyczne "loży", z rytuałami inicjacyjnymi i składaniem ofiar. Na czele "Top 20" miał stać Jensen Taylor - wuj Charlesa, a siedzibę miała organizacja w domu dyktatora. Podczas spotkań "Top 20" dochodzić miało do składania ofiar z ludzi (ważnych jeńców), oraz uprawiania kanibalizmu.