» Wieści » Cykl Skrót do R'lyeh jako podręcznik

Cykl Skrót do R'lyeh jako podręcznik

|

Cykl Skrót do R'lyeh jako podręcznik
Jak ogłosiło dziś Wydawnictwo Portal, trwają prace nad kolejnym podręcznikiem dla mistrzów gry. Tym razem w formie książkowej ukaże się popularny przed laty cykl artykułów Skrót do R'lyeh, autorstwa Miłosza Brzezińskiego. Pierwotnie publikowane na łamach czasopisma Magia i Miecz, artykuły zawierają liczne, cenne porady dla strażników tajemnic, czyli mistrzów gry prowadzących Zew Cthulhu, grę fabularną osadzoną w świecie powieści H.P. Lovecrafta. Almanach ma się ukazać w wakacje.

Więcej informacji znajduje się na stronie internetowej wydawnictwa.
Źródło: Witryna internetowa Wydawnictwa Portal

Komentarze


rincewind bpm
   
Ocena:
0
Cool!
13-05-2010 21:08
Kastor Krieg
   
Ocena:
0
O, Skróty były naprawdę fajne :)
13-05-2010 22:09
Gunnar
   
Ocena:
0
bombowa a właściwie cthulhowa wieść jeszcze jakby ktoś wydał system w ojczystym języku to może gwiazdy byłyby w porządku.
13-05-2010 22:16
644

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Great!
13-05-2010 22:56
Reverant
   
Ocena:
0
Kultowo. Dobrych rad nigdy za wiele. Podręcznik się przyda.
13-05-2010 23:52
~mery się nie loguje

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Yupi!

Widzę, że najwidoczniej mój pomysł przypadł do gustu. ;]
Oczywiście jednego klienta Portal już na pewno ma i ze szczerą chęcią wysupłam pieniążki, choć posiadam komplet MiMów.

Miło by było, gdyby w książce znalazły się też artykuły Łukasza M. Pogody, które także były bardzo klimatyczne i wiele wnosiły w tematyce Cthulystycznej, obok tekstów Miłosza.

No i propsy za grafiki Huberta, których faktycznie nie mogłoby zabraknąć w takim wydawnictwie. ;]
14-05-2010 02:33
Savarian
   
Ocena:
0
Ech, w "Ktulu" nie gram, MiMy posiadam ale nie ma mowy, żeby nie kupić zebranych w całość artów Miłosza.
Dla mnie świetna wiadomość .
14-05-2010 07:38
Ifryt
   
Ocena:
0
To jest tym bardziej dobra wiadomość, że porady z tego cyklu można wykorzystać także w innych systemach. W Cthulhu gram bardzo rzadko - ale np. Warhammer też przecież zawiera takie klimaty.
14-05-2010 09:15
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
0
Kupuję na bank.
14-05-2010 09:33
Hastour
   
Ocena:
0
Świetna wiadomość :)
To jeszcze "Walizki" do kompletu brakuje...
14-05-2010 10:15
Aesandill
   
Ocena:
0
Fhtagn
Kupuje na pewno
14-05-2010 11:21
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
0
Z Walizką mógłby być problem, trzebaby uzyskać zgodę autora tekstów i tłumaczenia - a to raczej trudniejsze, niż w przypadku Skrótu. Ale też bym się zaopatrzył, to był kawał dobrych, śluzomackowych tekstów.

Pozdrawiam,
Adam
14-05-2010 12:29
~Troll Slayer

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Rozumiem, że wydawnictwo MAG scedowało prawo do tych tekstów na PORTAL? A może to jedynie porozumienie z Miłoszem? Autor tekstów odsprzedawszy (za wierszówkę) je MiM-owi nadal pozostaje dysponentem tych publikacji? Moje pytanie brzmi - ile razy można publikować to samo w różnych wydawnictwach? Czy konieczny jest jakiś odstęp czasowy? Klauzula w umowie z wydawnictwem?
14-05-2010 12:38
Ninetongues
   
Ocena:
0
Piękna rzecz. Nawet kiedy nie grałem w Cthulhu czytanie "Skrótu" to zawsze była frajda. Ciekawe jak zniesie próbę czasu...

No i bez ilustracji Huberta - ani rusz!
14-05-2010 15:43
~mery się nie loguje

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Troll Slayer >>> Z wypowiedzi Miszkurki niegdyś wynikało, że MAG nie miał wykupionych praw do tych tekstów dlatego niemożliwe było wykonanie wersji .pdf magazynu i sprzedawanie ich.
Wynika z tego, że wystarczy pewnie jakiemuś wydawnictwu dogadać się z autorem danego tekstu i gotowe.

AdamWaskiewicz >>> Tłumaczonych "walizek" było tylko kilka. Wydaje mi się, że autorskich tekstów Łukasza było znacznie więcej od nich.
14-05-2010 17:13
~Chaos Spawn

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Też frapuje mnie kwestia praw do tych utworów. Ponadto, czy można przyjąć że PORTAL ma licencje na Zew Cthulhu RPG? Ponieważ wykorzystywanie zastrzeżonych nazw towarów i publikowanie w celach komercyjnych opracowań bazujących na konkretnym systemie rpg to czyste piractwo... No, ale dla PORTALU to nie pierwszyzna - jeśli przypomnieć tylko sprawę nielegalnego dodatku do Warhammera "Władca Zimy"...
14-05-2010 19:07
~Order Child

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Azaliż, poruszyłeś ciekawą kwestię Chaos Spawnie. Kierując się tą logiką, należałoby usunąć wszystkie materiały ze wszelkich serwisów, które zamieszczają reklamy, a piracą ponieważ "wykorzystywanie zastrzeżonych nazw towarów i publikowanie w celach komercyjnych opracowań bazujących na konkretnym systemie rpg to czyste piractwo..."! Pozostaje współczuć, tym wszystkim przestępcom, którzy żerują na Warhammerze, Cthulhu, Wolsungu, Neuroshimie, Earthdawnie. Mam nadzieję, że stosowne pozwy przeciwko największym polskim serwisom RPG są już naszykowane, a zbrodniarze zostaną przykładnie ukarani. Niech Solkan prowadzi sprawiedliwych.
14-05-2010 22:15
~Chaos Spawn

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Jak bardzo można się przejechać na tym, świadczy sprawa z ostatnich tygodni dotycząca pozwu Games Workshop przeciwko jednemu z fanowskich serwisów za bezprawne korzystanie ze znaków firmowych. Należy jednak rozróżnić publikowanie materiałów na portalach opatrzonych jakimiś reklamami a BEZPOŚREDENIE czerpanie korzyści z eksploatowania materiałów i pomysłów osadzonych w systemie należących do kogoś innego... A coś mi się wydaje, że PORTAL właśnie próbuje takiego manewru. Ale może się mylę?
Jeśli tak można, to ja też chętnie wydam własnym asumptem dodatek do warhammera 2 ed albo kompilację tekstów z MiM. ;)
14-05-2010 22:35
~Order Child

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Sprawa z Portalem jest o tyle ciekawa, że o ile pamiętam Skrót do Rylech - czy jak tam to się pisze, to te teksty raczej bezpośrednio nie eksplorowały pomysłów i materiałów Chaosium, były raczej derywatem i celnymi rozważaniami na temat prowadzenia i grania w gry z pogranicza grozy i horroru. Jasne, że padały tam nazwy takie jak Cthulhu, czy stwierdzenia: prowadząc Zew Cthulhu, grając w Zew Cthulhu, ale podczepianie tego pod czerpanie zysków z cudzych materiałów jest dosyć na wyrost. Co do tego dodatku Pan Zimy, to kolesie z Portala o ile pamiętam - mówili o tym na jakimś konwencie, że wysłali ten dodatek do uwczesnego wydawcy i zamiast wątów i pozwów otrzymali gratulacje. Ale to zupełnie inna para kaloszy.

Wracając do tematu zamykania polskich portali RPG, to mam jednak wrażenie, że związek między reklamami, a korzystaniem z eksploatowania materiałów i pomysłów osadzonych w systemach należących do kogoś innego jest BEZPOŚREDNI - bez tych materiałów ruch byłby mniejszy, a zatem wpływy z reklam mniejsze. To co powoduje, że reklamodawca chce zamieszczać reklamy, to właśnie ruch - chyba, że się mylę, bo oczywiście mogę się na tych rzeczach nie znać tak dobrze jak Ty. A zatem materiały pod szyldem Warhammer mają bezpośredni wpływ na zyski Portali, ba - warunkują ich istnienie. Nieprawdaż?
14-05-2010 23:50
Tadeus
    Tadeus
Ocena:
0
Jeśli kompilacja jest piractwem, to znaczy, że już samo zamieszczenie tych artykułów w MIMie musiało nim być. W końcu MiM też za darmo nie był, a zarabiał publikując teksty do systemów, do których nie miał praw autorskich (i to czasem ze znakami towarowymi...).

15-05-2010 10:26

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.