Wynika tak z wypowiedzi prezesa amerykańskiego oddziału Ubisoftu, Laurenta Detoca. Powiedział on: "Nie wiadomo jakie będą dalsze losy tego projektu, nie chcemy go jednak porzucać. Jest coś bardzo czystego w tej grze i niekontynuowanie historii BG&E byłoby wielką stratą. Nie mówię, że druga część na pewno powstanie, mówię, że temat BG&E wciąż jest żywy i o nim nie zapominamy – a czy narodzi się z tego nowy tytuł, tego nie wiem."
Oby ta wypowiedź okazała się tylko zwykłym robieniem szumu i szykowaniem gruntu pod launch Beyond Good & Evil 2. Fani zdecydowanie za długo czekają na tą grę.