Akcja gry ma toczyć się kilka lat po wydarzeniach z Call of Duty 4. Ponownie więc wszystko będzie się toczyć wokół niestabilnej politycznie Rosji, gdzie działa organizacja terrorystyczna dążąca do zagłady światowych mocarstw. Podczas walk odwiedzimy jednak nie tylko mroźną Rosję, gdzie zwiedzimy rosyjską bazę wojskową ukazaną w ostatnim
teaserze, ale również różne lokacje europejskie oraz Brazylię.
Wszystko to u boku kapitana MacTavisha, którego być może niektórzy pamiętają z pierwszego Modern Warfare.
Ponadto Jason West, prezes Infinity Ward obiecuje zwiększenie możliwości gracza jeśli chodzi o prowadzenie fabuły, chociaż gra nadal ma pozostać liniowa.
Autorzy gry obiecują również ulepszenie trybu dla wielu graczy. Tutaj trzeba zwrócić uwagę na brak trybu kooperacji w klasycznej kampanii. Ten sposób rozgrywki będzie dostępny jedynie w „Special Forces”, trybie opartym na Mile High Club, specjalnym poziomie dostępnym po ukończeniu poprzedniej części gry.
Modern Warfare 2 ukazać ma się 10 listopada.
