» Blog » FATE - rozważania nad terminologią
18-10-2010 22:04

FATE - rozważania nad terminologią

W działach: FATE, refleksje | Odsłony: 21

FATE - rozważania nad terminologią

[Jeśli podobał ci się tekst, zrób radochę autorowi i zobacz oryginalny wpis]

 

Ostatnio sporo siedzę w mechanice FATE – czytam podręczniki, przyglądam się różnym rozwiązaniom i nawet gram korzystając z niektórych zasad. Myśląc o małej popularności tego prostego systemu w naszym kraju i czytając wpisy blogowe nielicznych RPGraczy posługujących się FATE'em doszedłem do jednego wniosku – przydałaby nam się jednolita, polska terminologia.


Wiadomo – FATE3 nie doczekał się żadnego polskiego przekładu (jeszcze!) i całą sprawę utrudnia fakt, że jest to mechanika bardzo modułowa i nie ma jednego podręcznika zawierającego uniwersalny system, tylko kilka RPGów korzystających i adaptujących różne jej elementy. Mimo tego wśród społeczności skupionej wokół FATE na zachodzie istnieje jednolita terminologia. Na a u nas wszytko zależy od szybkich tłumaczeń na potrzeby bieżących sesji. Wydaje mi się, że stworzenie jednolitej terminologii w naszym języku po pierwsze pomoże w wzajemnym korzystaniu ze swoich pomysłów na adaptację FATE'a, a z drugiej, pomoże odnaleźć się w systemie ludziom zupełnie nowym.

W polskiej blogosferze natrafiłem na dwie próby tłumaczeń na potrzeby sesji. Można ich poszukać na blogach Enca i Tomakona.

Drabina przymiotników

The ladder, po polsku to oczywiście drabina przymiotników. Dodatkowe określenie jest moim zdaniem potrzebne, gdyż sama „drabina” brzmi dziwnie przynajmniej gdy czytelnik spotyka się z tym po raz pierwszy. Potem już można używać samej „drabiny” i będzie wiadomo o co chodzi.

Same przymiotniki też wypadałoby ujednolicić. Początkowo pozwoliłem sobie zapożyczyć drabinkę od Enca, jednak przymiotnik „nietęgi” wywoływał salwy śmiechu wśród graczy, więc postanowiłem wprowadzić kilka zmian:
+8 Legendarny
+7 Epicki
+6 Fantastyczny
+5 Wspaniały
+4 Świetny
+3 Dobry
+2 Niezły
+1 Średni
0 Przeciętny
-1 Słaby
-2 Tragiczny

Jeśli jest taka potrzeba można jeszcze dodać „-3 Katastrofalny”. Wydaje mi się, że te określenia są w miarę intuicyjne i przy tym neutralne więc można je stosować do różnych settingów.

Zabawa aspektami

W oryginalnych SRD możemy invoke, compel i tag an aspect. Najbardziej właściwe wydają się proste polskie odpowiedniki: wywołanie, wymuszanie i wykorzystanie. Myślałem jeszcze, żeby tag przetłumaczyć jako oznaczenie aspektu, ale wykorzystanie, które podpatrzyłem gdzieś u Tomakona brzmi dobrze i lepiej oddaje o co w tym chodzi (wykorzystujemy aspekt przeciwnika/sceny/miejsca).

Testy

Suma umiejętności i wartości rzutu kośćmi to wynik testu (ang. effort) – wydaje mi się, że taki prosty odpowiednik jest najlepszy i nie ma co udziwniać. Dalej mamy efekt (ang. effect) testu który mierzony jest za pomocą stopni sukcesu (ang. shifts). Nie jest to może wierne tłumaczenie, jednak oddaje zamierzenie oryginalnych autorów. W polskim przekładzie można powidzieć „efekt testu mierzymy w stopniach sukcesu (lub po prostu stopniach)”.

Z kolei oryginalny termin spin, oznaczający niezwykle udany test, widziałem wielokrotnie używany praktycznie bez zmian („wyrzuciłeś spin”). Moim zdaniem nie jest to najlepszym pomysłem – wystarczy wyobrazić sobie graczy na sesji, którzy po dobrym rzucie wykrzykną „O! Moja postać ma niezłą spinę!”. Poza tym każdy kto to słyszy po raz pierwszy, zachodzi w głowę co to właściwie znaczy. Myślałem raczej żeby zastąpić ten termin znanym z innych polskich przekładów przebiciem. Przebicie oddaje sens oryginału i przy tym sprawia, że większość RPGraczy wie o co biega – przebicie to wyjątkowo udany test. Stąd proponuje proste spin przebicie.

Kilka innych terminów (w skrócie)

Stunts – to po prostu atuty, znów banalne i ma swoją tradycję,
Assessment and declaration odkrycie i deklaracja, pierwsze podkradłem Tomakonowi, drugie jest oczywiste,
Fate pointsPunkty Losu, bo chyba nie ma lepszego odpowiednika. Problem jest w tym, że FATE to przy okazji nazwa systemu. Więc co innego punkty FATE'a? Dla swojego settingu myślę o Punktach Fatum, które brzmieniem i znaczeniem przypominają oryginał, choć w tym wypadku to raczej dopasowanie do settingu.
Stress presja, to pierwsze co przychodzi do głowy jeśli chodzi o rozgrywanie konfliktów. Ma to chyba sens, skoro w mechanice trzeba najpierw zdobyć przewagę wywierając presję (fizyczną lub psychiczną) a potem powodując konsekwencje. Chociaż nie jestem na 100% przekonany do tego tłumaczenia.

Oczywiście różne settingi mogą mieć własne, dostosowane do klimatu nazwy (jak PlaneFATE), jednak w tym moim apelu o ujednolicenie terminologii chodzi o to, żebyśmy znaleźli wspólny mianownik w postaci jednakowego tłumaczenia, bo jest to bolączka wielu polskich przekładów, która mnie osobiście irytuje („to w Planescape mamy plany czy sfery?!”). Mam nadzieję, że ująłem większość podstawowych i problematycznych terminów – jakbym o czymś zapomniał to dajcie znać.

Swoje propozycje wykorzystałem w pomocy dla graczy, której używam podczas sesji (na podstawie podobnej z Legends of Anglerre):


Zapraszam do dyskusji nad tłumaczeniem terminologii FATE'a. Powyższy zestaw to jedynie moja propozycja i jestem otwarty na wszelkie głosy sprzeciwu!

PS: Na koniec jeszcze nieco mniej poważna propozycja na niektóre określenia do drabiny
przymiotników (dzięki uprzejmości Mavra):

[Jeśli podobał ci się tekst, zrób radochę autorowi i zobacz oryginalny wpis]

Komentarze


Kastor Krieg
   
Ocena:
+3
O, bardzo fajny temat. Nie dość, że zawodowo interesujący dla mnie, to jeszcze akurat jestem świeżo po niedawnej lekturze Dresden Files. Pozwoliłbym sobie miejscami na niec więcej licentia translatorica niż ty, a miejscami mniej.

Przykładowo, LADDER chętniej nazwałbym Skalą. Drabina/drabinka to określenia jednak cokolwiek kolokwialne, a mechanika ma jednak zwykle terminologie bardziej sformalizowane.

Uwiera mnie też semantycznie +7 i +8, gdyż epos jest w moim odczuciu gatunkiem o wyższym rejestrze niż zwykła legenda. Ale rozumiem, że w FATE tabelka miała Legendary ponad Epic i nic nie zrobimy.

Co do aspektów, przełożyłbym TAG jako aktywację aspektu. Wszak to właśnie się dzieje - nałożony już aspekt zostaje tylko "tagnięty", aktywowany przez gracza, bez wydatku FP. Poza tym aliteracja wywoływanie/wymuszanie/wykorzystani e może być bardzo dezorientująca. Dwa podobnie brzmiące terminy to już nadto, trzy to przesada.

Co do EFFORT nie zgadzam się bardzo stanowczo - to jest "próba", miara siły próby podjętej przez gracza. Wynik i efekt są zbyt tożsame znaczeniowo żeby je tak sparować. Co więcej, EFFECT nazwałbym właśnie wynikiem w/w próby.

Nie mam pojęcia o nieobecnym chyba w DF SPIN, ale termin przebicia zachowałbym raczej właśnie dla SHIFTS. Szkoda mi jednocześnie obecności MANEUVERS w DFRPG, bo manewrami wolałbym nazwać STUNTS. W tej jednak sytuacji trzeba będzie pozostać przy Atutach, aczkolwiek pasowałby mi znacznie bardziej termin o konotacji akcji wykonywanej przez postać, a nie posiadanej przez nią cechy.

ASSESSMENT preferowałbym jako bardziej dosłowne oszacowanie. STRESS, jako wywierana presja i późniejsze z niej wynikające konsekwencje, bardzo mi się podobają.

Lista zaś jest po byku ;P
18-10-2010 22:31
gan
   
Ocena:
+1
O właśnie o taką dyskusje mi chodziło! Dzięki Kastor.

Najlepsze jest to, że kilka z Twoich propozycji już rozważałem, ale widać za bardzo się zacząłem sugerować propozycjami Enca i Tomakona. Więc po kolei:

Drabina - rzeczywiście źle brzmiała ale nie mogłem znaleźć innego zamiennika. A tu proszę - skala. Proste i eleganckie.

Przymiotniki - też zauważyłem problem "epickości" w języku polskim, no ale tak jak mówisz zamiana zrobiłaby zbyt duże zamieszanie.

Tag - też mnie trochę uwierała homofoniczność tych wszystkich wyrażeń. Skoro Ty też na to zwracasz uwagę to trzeba to zmienić. Aktywacja wydaje się dobrą alternatywą.

Effort i Effect - miałem z tym straszny problem i jak widać profesjonalistą nie jestem. Chyba znów masz rację próba i wynik to całkiem dobre propozycje i brzmią nieźle.

Spin - jest w Spirit of the Century, Legends of Angelerre i chyba Diasporze. Chodzi o to, że jak masz 3 shifts to zyskujesz spin i przeważnie dostajesz jakiś mechaniczny bonus (zobacz na mój pdf "przebicie w obronie"). Początkowo myślałem, żeby przełożyć shifts jako przebicia ale był jeszcze ten felerny spin.

Co do stunts - tu się nie zgodze na to, że to bardziej akcje niż cechy. Są stuntsy dające statyczne bonusy i są takie, które zwiększają możliwości postaci. Nie wiem jak jest w DF - może tam rozwiązali to inaczej.

Assessment - kurcze początkowo też myślałem o oszacowaniu i znów zasugerowałem się pracą innych.

W każdym razie wielkie dzięki za uwagi - są bardzo cenne jak widzisz.
18-10-2010 23:01
cactusse
   
Ocena:
+2
Zarówno protoplastuś Fudge jak i Cubicle7'owy odłam FATEa używają słowa "scale" do rozróżniania wielkości istot, armii, krain, galaktyk, etc.

Wobec powyższego, użycie "drabiny" do określenia zestawu przymiotnikowych rang byłoby przyjaźniejszym i mniej mylącym terminem (IMO).
18-10-2010 23:40
Pahvlo
   
Ocena:
+1
Podoba mi się, że ktoś chce stworzyć wspólną terminologię do FATE'a (pal sześć, że nie gram w ten system, liczą się chęci :) ).

Mała uwaga do tłumaczenia. Słowo epicki w języku polskim oznacza wyłącznie określenie "wywodzący się od epiki". Tłumaczenie kolejnego znaczenie angielskiego epic to "niesamowity, heroiczny, niebywały". Moim faworytem jest heroiczny - ładnie się wpasuje pod legendarny.
18-10-2010 23:54
Rag
   
Ocena:
0
@Kastor
Co do Spinu w Dresden Files sprawdź ramkę na stronie 214 w Your Story.
19-10-2010 00:14
Kastor Krieg
   
Ocena:
0
Dzięki, teraz już pamiętam które to to jest. :)

Ponieważ służy to w/g opisu do nadawania scenom dynamizmu i pochodzi wyraźnie od frazy "sb spins up", przełóżmy to w miarę prosto i dosłownie - rozpęd.

Scena nabiera rozpędu, tudzież "ale się rozpędził" o graczu który z jednej świetnej akcji zyskuje bonusy do kolejnej.

@Gan
Cieszę się, że mogłem pomóc :)

@Pahlvo
"Epickość" czynów czy bohaterów oznacza również "takie, dla jakich miejsce byłoby w eposie", ergo "niesamowite, wspaniałe", etc.

Ale rozwiązanie z heroicznym poziomem ładne.
19-10-2010 00:22
gan
    @Pahvlo
Ocena:
0
Zgadza się - w języku polskim jest tylko odniesienie do epiki ale kolokwialnie często mówimy, że coś było epickie, w sensie "niesamowite, rewelacyjne".

Poza tym taki właśnie kolokwialny, epicki przymiotnik ma spory ładunek emocjonalny. Ostatnio na sesji udało mi się w czasie walki zaatakować właśnie "epicko", czyli na +7 i przyznam że emocji nie brakowało. Dodatkowo to słowo jakoś mniej razi niż "drabinka" czy "nietęgi".

Może warto czasem odejść od purytanizmu językowego dla osiągnięcia lepszego efektu. :D
19-10-2010 00:25
Ifryt
   
Ocena:
+1
Fajny pomysł z ustaleniem spójnego polskiego przykładu (pytanie ile osób będzie się do niego stosować).

Poparłbym Kastora w przełożeniu Ladder na Skala. A Scale może u nas zostać Rozmiarem. Ale się nie upieram. :)

"Heroiczny" nie jest zły, ale w srodowisku graczy Epicki już się chyba na tyle przyjęło, że nie zmieniałbym tego.

Za to ja mam jeszcze jedną propozycję zmiany - Przeciętny zamienić na Mierny, ew. jakieś inne określenie. W każdym razie obecnie Przeciętny za bardzo kojarzy mi się ze Średnim (+1).
19-10-2010 09:00
Rag
   
Ocena:
0
Superb (+5) przetłumaczyłbym raczej jako wybitny.

Zastanawiam się czy nie warto byłoby pobawić się skojareniami motoryzacyjnymi przy shifts i nie przetłumaczyć tego jako przełożenia.
19-10-2010 10:18
~tomakon

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
A tyle było lat ciszy i spokoju nad drabinką :D

Nie wiem czy uda ci się skutecznie usystematyzować FATE-temat :D

Drabina - jest fajna bo na nią się za pomocą 4dF wspinasz/spadasz. Po skali się nie chodzi.

Jednowyrazowa drabinka ma to do siebie, że blednie rozróżnienie (przeciętny/średni i od świetny w zwyż).

Aspekty - ja się zastanawiałem nad wrzuceniem W/W/W do jednego worka - Aspekty się po prostu odpala.

Effort = Wysiłek, Effect= Wynik/efekt. Stopnie w trakcie kolejnych sesji wyleciały - zamiast 3 stopni 3 są sukcesy (lub 3 porażki). Udało się o 3 stopnie brzmi gorzej niż mam 3 sukcesy.

Spin - nie mam pomysłu na to. Pozostał Spinem.

Stunts - Atuty - to rozwiązanie ma jednak wady - nałogowo Atuty mylą się z Aspektami nowym graczom.

Assessment and declaration - jako, że różnią się od siebie drobiazgami scaliłem w jedno i u mnie na sesjach wyłącznie deklaruje się Aspekty.

PF- punkty Fate można po kadowemu - pufać. Albo peelkować (Punkty Losu).

Stress to stres :D
19-10-2010 10:58
Kastor Krieg
   
Ocena:
0
Aspekty - ja się zastanawiałem nad wrzuceniem W/W/W do jednego worka - Aspekty się po prostu odpala.

Assessment and declaration - jako, że różnią się od siebie drobiazgami scaliłem w jedno i u mnie na sesjach wyłącznie deklaruje się Aspekty.


No chyba żartujesz? Trzy różne akcje względem Aspektów, o różnych konsekwencjach mechanicznych, dwa różne sposoby nadawania Aspektów, a ty wszystko zbijasz w jedno? :/
19-10-2010 11:13
gan
   
Ocena:
+1
@Ifryt
Ladder - skala i scale - rozmiar to całkiem ciekawe rozwiązanie. O ile nie znajdzie się gdzieś w zasadach "size" ;P

Z średnim-przeciętnym też miałem problem (i nie tylko ja bo Enc proponował, moim zdaniem nietrafiony, "nietęgi"). Wydawało mi się, że jednak przeciętny ma odrobione bardziej negatywne znaczenie niż średni stąd ta propozycja.

@Rag

Też mi się kojarzyły shifts z samochodami, ale termin przełożenie nie wyjaśnia za bardzo o co w tym chodzi.

@Tomakon

Drabina - fakt, że ma swoją już utartą tradycję i obrazowo można ująć to wspinanie się po szczeblach. Cenna uwaga.

Aspekty - Podobnie jak Kastor uważam, że rozróżnienie trzeba zostawić. Dla starych wyjadaczy używanie aspektów przychodzi naturalnie i różnice między invoke/compel/tag mogą się zacierać. Jednak mają one zupełnie inne znaczenie w mechanice.Tak samo assessment i declaration.

Effort - wyczyn/wysiłek też o tym myślałem, tylko znów czy to nie brzmi dziwnie. Shifts jako sukcesy też mi przyszły do głowy i widzę, że nie tylko mnie.

Atuty - hmm.. o tym nie pomyślałem, że mogą się mylić z aspektami.

PF - no tak, tylko szukamy takich tłumaczeń, które mogłyby się znaleźć np. w polskim wydaniu FATE'a. Te rozwiązania są raczej doraźne.
19-10-2010 11:42
kaduceusz
   
Ocena:
+1
Pamiętam, ze chyba Przemodar na swoim FATEowym forum sugerował, żeby drabinka przymiotników była przede wszystkim czytelna, a dopiero na drugim miejscu zgodna z oryginałem. Sam oryginał czytelny bynajmnij nie jest.

Fantastyczny, Wspaniały, Świetny? Dla mnie znaczą to samo i nie byłbym w stanie powiedzieć, który jest na drabince wyżej, a który niżej. Tak samo "średni", który jest dla mnie bez znaczenia.
19-10-2010 11:51
Rag
   
Ocena:
0
@ gan

Bawiąc się dalej w skojarzenia samochodowe - przełożenia są własciie synonimiczne do biegów jeśli wymagany wynik uznamy za bieg zerowy, to wszystko powyżej będzie kolejnymi przełożeniami\biegami

Możliwe, że się mylę, ale nawet dla mnie - nie znającego się kompletnie na samochodach i motoryzacji skojarzenie wydaje się dosyć proste.
19-10-2010 11:53
~tomakon

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
W praktyce WWW strasznie się zlewa - tak samo z siebie :D
Podobnie Assetowanie i Deklarowanie.
Dla mnie różnice są zbyt drobne w "praniu" :P

@Rag
"O dobry rzut - jestem trzy BIEGI "do przodu""
Nie lepiej "O dobry rzut - 3 sukcesy" ?

19-10-2010 12:13
Rag
   
Ocena:
0
@tomakon

Nie biegi, tylko przełożenia, poza tym sukcesy narzucają mi skojarzenia z mechaniką WoDu, a ta jednak różni się się od FATE.

Do tego porażki brzmią dla mnie conajmniej dziwnie - powiedzmy, że wykonujemy rzut, mamy 2 plusy i 2 zera, mimo to zabraklo nam 2. Używając terminologii, którą proponojusz powiedzieć by trzeba "wyrzuciłem 2 porażki" albo "słabo mi poszło jestem na 2 porażkach"

Już wolę powiedzieć, że jestem na wstecznym :P :D
19-10-2010 12:30
Ifryt
   
Ocena:
+1
@tomakon

W praktyce to faktycznie nie używam wszystkich określeń z mechaniki. Ale warto ustalić (na ile to się da) spójne polskie słownictwo dla wszystkich angielskich terminów. Tu nie tyle chodzi o używanie na sesji (każdy pewnie i tak będzie używał jak lubi), ale stworzenie podstaw do publikowania materiałów do FATE po polsku.
Np. myślę o wysłaniu scenariusza do FATE na Quentina w przyszłym roku, tudzież o wrzucaniu na bloga materiałów z własnych sesji - konwersji "Legacy of Fire" Paizo na FATE :)
19-10-2010 12:53
kaduceusz
   
Ocena:
+2
Do it, man! :-)
19-10-2010 13:05
~gan z komórki

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Ifryt - dokładnie o to mi chodziło. Znacznie łatwiej będzie tworzyć i korzystać z publilacji jeśli będziemy się posługiwać "wspólnym językiem". Ułatwiony start też będą mieć osoby dla których FATE jest zupełną nowością. No a na sesjach oczywiście można folgować starym przyzwyczajeniom :)
19-10-2010 13:40
996

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Pochwalam inicjatywę, acz np. ja z drabinką nie mam problemów, bo olewam przymiotniki, które IMO są tylko sztuczną przykrywką dla bardzo czytelnego elementu mechaniki i niepotrzebnie okaleczają komunikatywność.

co do Punktów Fate'a - ja lubię Kaduceuszowe PuFy :)

Na szybko i bez głębokich przemyśleń - Stuntsy przemianowałbym na triki.
19-10-2010 14:59

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.