Po ogłoszeniu, że ósma część Gwiezdnych Wojen będzie nosiła tytuł The Last Jedi, wśród fanów rozgorzała dyskusja na temat jego znaczenia. Specyfika języka angielskiego sprawia bowiem, że ten zwrot może dotyczyć "ostatniego Jedi" (Luke'a Skywalkera), "ostatniej Jedi" (Rey) lub "ostatnich Jedi". Na szczęście nie wszystkie języki są tak wieloznaczne i Disney musiał podjąć wybór przy tłumaczeniu na nie tytułu nadchodzącego filmu.
Ujawnienie polskiej wersji nie zmieniło w tej kwestii dużo. Ostatni Jedi może oznaczać zarówno rodzaj męski, jak i liczbę mnogą, a nawet nie wyklucza rodzaju żeńskiego – wydawca mógł przecież uznać, że "ostatni (rycerz) Jedi" to forma odpowiednia dla obu płci. Dlatego sięgnąć trzeba do języków, które – dzięki używaniu rodzajników – są bardziej jednoznaczne.
Co się okazuje? Otóż po francusku mamy Les Derniers Jedi, co jasno wskazuje na liczbę mnogą i "ostatnich Jedi". Taki sam wniosek płynie z wersji hiszpańskiej (Los Últimos Jedi), niemieckiej (Die letzten Jedi), włoskiej (Gli ultimi Jedi) czy portugalskiej (Os Últimos Jedi). Wszystkie te tytuły zostały oczywiście zatwierdzone przez producenta. Wygląda więc na to, że Luke i Rey nie muszą rywalizować o miano ostatniego przedstawiciela zakonu.