» Wieści » W górach szaleństwa: Del Toro skończył pisać

W górach szaleństwa: Del Toro skończył pisać

|

W górach szaleństwa: Del Toro skończył pisać
Guillermo Del Toro skończył scenariusz do filmu W górach szaleństwa. Jest to ekranizacja noweli H.P. Lovecrafta. Reżyser Labiryntu Fauna planuje przedstawić tekst szefom Universal Pictures. Jeśli scenariusz zostanie zaakceptowany, Del Toro chce jak najszybciej ruszyć z preprodukcją.

At the Mountains of Madness, bo tak brzmi oryginalny tytuł noweli, została wydana w 1931 roku. Profesor William Dyer, geolog Miskatonic University, opisuje w niej ekspedycję, której przewodniczył. Dokonała ona przerażającego odkrycia na Antarktydzie: geolog wraz z grupą odnaleźli w górach fantastyczne ruiny skrywające czternaście antycznych form życia.
Źródło: stopklatka
Tagi: Guillermo del Toro | W górach szaleństwa | H.P. Lovecraft


Czytaj również

Komentarze


KFC
   
Ocena:
0
Ciekawe co z tego wyjdzie, niby Del Toro umie robić horrory, ale nie wiem czy akurat ATMOM to najlepszy materiał na horror, w opowiadaniu może są ze 3-4 straszne momenty nadające się do filmu a reszta to opisy, opisy, opisy..
07-12-2010 15:38
chimera
   
Ocena:
+1
Moim zdaniem filmy Del Toro to nie do końca horrory - bardziej mroczne baśnie fantasy. Wydaję mi się, że mimo wszystko potencjał filmowy w tym opowiadaniu istnieje.
07-12-2010 16:05
~~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Też z tymi mrocznymi baśniami bym nie przesadzał. Kręgosłup Diabła czy Mutant - bliżej im do horroru. A o efekt końcowy W Górach Szaleństwa możemy być raczej spokojni.
07-12-2010 23:37
chimera
   
Ocena:
0
Zgadzam się jeżeli chodzi o "Mutanta", absolutnie nie w przypadku "Kręgosłupa Diabła" .
07-12-2010 23:51
~~~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Kręgosłup Diabła skłania się bardziej do horroru, w przeciwieństwie do np. Labiryntu Fauna który koncentruję się bardziej na aspekcie fantasy. Chociaż ile osób tyle opinii.
08-12-2010 12:13

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.