Po długich namowach Skolimowski zgodził się zagrać w filmie postać wprawdzie epizodyczną, ale - jak sam twierdzi - znaczącą. Tym, co przesądziło o przyjęciu propozycji z Hollywood, była możliwość przekonania się na własne oczy, jak wygląda praca na planie produkcji z tak wysokim budżetem.
Aby wcielić się w postać mówiącego w języku rosyjskim Rzezimieszka, reżyser musiał znaleźć sposób i czas na pogodzenie pracy przy dwóch projektach. Oprócz The Avengers, do którego zdjęcia powstają w USA (konkretnie w Cleveland), Skolimowski gra również w realizowanym we Włoszech filmie Bitwa pod Wiedniem. W tym ostatnim wcielił się on w Jana III Sobieskiego.