Nowe plakaty filmowe

AVP absolutnie rządzi! Nie mogę się doczekać tego filmu od kiedy wiele lat temu przeczytałem komiks (najlepszy komiks jaki czytałem po Szninklu).

Ciekawe jak King Arthur - może być fajny a może być skopany. Zadziwiająca jest Ginewra - łuczniczka :) Ale nie jestem ortodoksem - dla mnie mogą zupełnie nie trzymać się oryginału, aby tylko było ciekawe.

[pokaż treść] [kto ukrył]

30-05-2004 08:46

Zwłaszcza Alien i Proedzio :P
A tak poważnie, to jak patrzę na plakat z "Króla Artura" to coraz mniej mi się podoba. Tej jej strój... Wolałabym film ciężko histortczny a zaczyna wyglądać na amerykański chłam.

Ale Oldman ma spojrzenie, aż ciarki przechodzą! A Thewlis! Na Pottera pójdę na pewno!

[pokaż treść] [kto ukrył]

30-05-2004 10:18

nataniel---> dobrze,że nie jesteś ortodoksem, bo z tego co mi wiadomo, w Królu Arturze Ginewra to nie tylko łuczniczka, ale bardzo dobra wojowniczka a Merlin jest zły... ;)
Ale za to dużo bitew będzie ;>

a Parszywek jaki slodki ;)
w sumie fajne wakacje się zapowiadają...

[pokaż treść] [kto ukrył]

30-05-2004 11:54

Linka, a juz sie bałam, że jestem jakaś spaczona i mnie się tylko nie podoba plakat z "Króla Artura". Interesuję sie legendami arturaińskimi i to bardzo, ale nie znalazłam nigdzie,zeby Guinewra chodziła ubrana (z całym szacunkiem dla Czytelników) jak ladacznica, a w dodatku strzelała z łuku!!! giunewra była chrześcijanką, a to wyklucza rozpustny strój... Przynajmniej w tamtych czasach... zakładnając, że Artur jest postacią historyczna, a nie fikcyjna.

[pokaż treść] [kto ukrył]

30-05-2004 14:43

Artur to jednak postać legendarna (nawet jeśli była historyczna) a legenda ma mnóstwo wersji (np. świetna wersja w książce Mgły Avalonu). Film ma za zadanie być dobrym filmem, nic więcej. Wierne bądź nie odwzorowanie legendy jest zupełnie drugorzędne. Dla mnie nawet Merlin może być zły a Ginewra może dowodzić legionem łuczniczek-Amazonek, jeśli przez to film będzie fajny - czyt. emocjonujący, klimatyczny, dobrze nakręcony i dobrze zagrany.

Anyway, szkoda ze premiera AvP w Polsce dopiero w PAŹDZIERNIKU :((

[pokaż treść] [kto ukrył]

30-05-2004 16:14

Jeśli film bedzie tylko emocjonujący i klimatyczny to bedzie to zwykła produkcja, która ma na celu pokazanie pieknej kobiety biegającej z łukiem.

Coraz bardziej brakuje mi w konie filmu prawdziwego, który pokazuje coś więcej niż tylko kostiumy na aktorach i efekty specjalne. Nie mówię, że kocham kino offowe ale chciałabym, żeby ta cała otoczka była tylko środkiem a nie celem. Ale nie ma co gderać, pożyjemy - zobaczymy.

[pokaż treść] [kto ukrył]

30-05-2004 17:15

linka =>Szkoda, że kino jest coraz cześciej nastawione na widowiskowość , a mniej na zachowanie wierności oryginałowi (nie mówię już tu o samym "Królu Arturze").
nataniel => podstawą wszystkich współczesnych opowieści o królu Arturze, Merlinie, Graalu ogólnie zwanymi "arturianami", jest spisany na początku XX wieku przez Niemca, H.O.Sommera, cykl Lancelota-Graala pt. "Wulgata, czyli opowieści arturiańskie w ośmiu tomach" . i warto, by twórcy filmu zerkneli choc do okrojonych werssji tej opowieści.
powiem uczciwie: na film pójdę, bo dotyczy on tematu, który obecnie badam (mit arturiański jako inspiracja).
A "Mgły Avalonu" są rzeczywiście bardzo dobre, choć wolę ksiażkę.

[pokaż treść] [kto ukrył]

30-05-2004 18:01

Zadziwiasz mnie wiedzą! :) Spodziewam się Twojej recenzji na Poltku, kiedy tylko film wyjdzie :) A sama chętnie sięgnę po "Wulgatę", choć wątpię bym mogła to dostać gdzieś poza Biblioteką Śląską.

[pokaż treść] [kto ukrył]

30-05-2004 18:22

Linka, kochana, 8 tomowe wydanie jest w Polsce niedostępne. Nawet w Sląskiej, niestey. A jesli chcesz wiedzieć więcej o arturianach przyjedx na Goblikon (kryptoreklama). postaram sie z redakcją ustalic wyłacznośc na recenzję "Króla Artura":D
Rany, Jesteś ze Śląska?? a skad konkretnie?? (napisz PMkę!!)

[pokaż treść] [kto ukrył]

30-05-2004 21:26