» Wieści » Doktor Who, świetny detektyw Doktor Who, świetny detektyw 17-11-2012 17:52 | Andman Zapraszamy do obejrzenia miniodcinka Doctor Who: The Great Detective będącego prequelem tegorocznego specjalnego odcinka świątecznego. Źródło: BBC Tagi: Doctor who | Doktor Who | Doctor Who: The Great Detective Czytaj również Pond Life - doktorowy miniserial Kolejne plakaty Doktora Who Tony Lee żegna się z Doktorem Who Zwiastun Azylu dla Daleków Plakat do nowego odcinka Doktora Who Who will be next Komentarze Marigold Ocena: +1 Moim zdaniem absolutnie urocze, ale nie jestem obiektywna jako fan. [pokaż treść] [kto ukrył] 17-11-2012 19:13 mr_mond Ocena: +1 Jest też trailer :). Wygląda bardzo dobrze. [pokaż treść] [kto ukrył] 17-11-2012 19:30 ~Tom Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 - I've declared war on the moon! - To be quiet Strax! - Too long the Moon has hung unmonitored and unsuspected in the sky. It has gained an enormous tactical advantage! - There's no one living there... - But there's clearly time to act. They won't suspect a thing. - Who won't suspect a thing? - Moonling's Piękne, zwłaszcza jak się przetłumaczy "moonling's" ;P [pokaż treść] [kto ukrył] 17-11-2012 23:06 Aravial Nalambar Ocena: 0 Czy ktoś może mi coś wytłumaczyć? Kim je ta aktora grajacego Doktora, na początku i na końcu? Czy to nie jest przypadkiem ta sama aktorka, która wystapiła w Azylu Daleków? [pokaż treść] [kto ukrył] 18-11-2012 19:46 mr_mond Ocena: +1 @Aravial Nalambar Tak, to jest ta sama aktorka. Będzie grała nową towarzyszkę Doktora, Clarę. Tak, też się zastanawiamy, o co w tym chodzi :). [pokaż treść] [kto ukrył] 18-11-2012 19:55 Aravial Nalambar Ocena: 0 Tak coś czułem, że ją jeszcze zobaczymy, to jedna z mocniej zarysowanych postaci drugoplanowych tego sezonu, a do tego była no... Taka fajna :D. [pokaż treść] [kto ukrył] 18-11-2012 23:14 Nivellen89 Ocena: 0 Czyżby w końcu towarzyszka, która nie będzie pochodzić ze współczesnego Londynu? Była by to miła odmiana :) @mr_mond Wątpię czy jest w tym jakiś głębszy sens gdyż były już takie przypadki... Freema Agyeman zagrała INNĄ POSTAĆ w odcinku "Army of Ghosts" zanim została towarzyszką. Karen Gillan zagrała INNĄ POSTAĆ w odcinku "The Fires of Pompeii" zanim została towarzyszką. [pokaż treść] [kto ukrył] 19-11-2012 00:34 mr_mond Ocena: 0 @Nivellen89 W sumie masz rację, zapomniałem o tym zupełnie. Może tak być, jak mówisz. Z drugiej strony – w odróżnieniu od poprzednich sytuacji Jenna zagrała tę rolę już po obsadzeniu w roli towarzyszki. No i to jest Moffat, więc dobrze jest założyć, że kryje się za tym jakiś mniej lub bardziej udany złowieszczy plan ;). Zobaczymy. [pokaż treść] [kto ukrył] 19-11-2012 08:33 ~Dr. Doctor Użytkownik niezarejestrowany Ocena: +2 To, co mówią Smith i Coleman na początku trailera podlinkowanego przez mr_monda sugeruje, że obsadzenie tej ostatniej w obu rolach nie jest przypadkowe. [pokaż treść] [kto ukrył] 19-11-2012 10:52 ~ Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 Nie rozumiem fenomenu :( Ani doktora who, ani torchwooda. Pierwsza dziesiatka seriali sci-fi i na tv.com i na imdb a toć to przecież straszne kupsztale. Próbowałem się w to wciągnąć i... no nie da rady. Wizualnie - film z wesela, siermiężne i toporne. Fabuła wciągające jak zapchany kibel + całkowity brak eyecandy (brytyjskie aktorki są... no takie sobie). [pokaż treść] [kto ukrył] 19-11-2012 14:02 Nivellen89 Ocena: +2 @up Ten fenomen osiągnął chyba dzięki temu, że Doktor nie jest przywiązany do żadnego miejsca ani czasu - a to daje potężne miejsce do popisu dla scenarzystów i wyobraźni. Jeden odcinek może być z gatunku hard sci-fi, a kolejny będzie horrorem w czasach króla Artura. Przewijająca się czasami większa fabuła rzeczywiście bywa siermiężna, ale fabuły poszczególnych odcinków bywają genialne :) [pokaż treść] [kto ukrył] 19-11-2012 15:47 Aravial Nalambar Ocena: 0 Tyldo, ja również początkowo dziwiłem się temu o czym piszesz, ale teraz już... wiem o co chodzi ;). Być może zacząłeś od starszych Doktorów? Pierwszego "nowego" sezonu? Ja osobiście oglądam z tych starszych jedynie wybrane odcinki, całość raczej mnie odpycha. Może powinieneś spróbować oglądać od 5 sezonu? Albo od "Blink"? Do tego serialu nie podchodź jak do hard-SF, miejscami bowiem przypomina raczej jakąś jego Douglasowską parodię. Lepiej, żebyś potraktował to jako czystą rozrywkę lub interesujące kontrukty fabularne. Ja dajmy na to nie mogę obejrzeć ani jednego odcinka Babylonu 5, Battlestar Galactica czy innych wysoko ocenianych space-oper i to właśnie dlatego, że silą się na powagę będąc - jako SF, także w odniesieniu do literatury - zwyczajnie marne. Chyba jedynie Firefly się tu wyłamuje i to głównie dzięki nietypowej stylistyce. No i Gwiezda Eskadra, ale to sentyment chyba raczej... [pokaż treść] [kto ukrył] 19-11-2012 16:36 ~ Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 @Aravial Nalambar "Ja dajmy na to nie mogę obejrzeć ani jednego odcinka Babylonu 5" Też długo nie mogłem przekonać się do tego serialu. Podobnie jak Doctor ma raczej mało wciągający początek, ale w odróżnieniu od Doctora jego siłą jest "większa fabuła", ale dopiero kiedy pewne rzeczy się wyjaśniają wszystko pięknie wpada na swoje miejsce i można jedynie przyklasnąć scenarzyście. Nawet jeżeli kilka razy już próbowałeś i odrzucał to mimo wszystko polecam w końcu obejrzeć :) Jako były wielki przeciwnik tego tytułu wiele bym dał, żeby móc go obejrzeć jeszcze raz na "świeżo". [pokaż treść] [kto ukrył] 19-11-2012 18:35 439433439435439446439490439492439506439528439539439564439600439612439616439623 Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.