Najnowsze notki na blogach
Wyświetlono rezultaty 14921-14930 z 15624.
Sortuj wg:
inatheblue: Młot na... młotki.
18-10-2006 22:23
0
Komentarze: 0
W związku z inwazją wrażych kreacjonistów na bastiony edukacji narodowej, podaję miejsca, gdzie można znaleźć na nich broń.
Kompetentny zbiór argumentów przeciwko osobnikom giertychopodobnym
A tutaj coś dla odprężenia po bitwie:
Church of the Flying Spaghetti Monster
Enjoy.
neishin: Kapela
18-10-2006 11:17
0
Komentarze: 1
Od kiedy byłem na wakacja i odwiedziłem Surówa (wszyscy pozdrawają Kubę!) ciągle prześladuje mnie kapela, z którą mnie tam zapoznał. Prześladuje do tego stopnia, że nawet nabyłem 2/3 ich płyt. O kogo chodzi? O Kapelę ze wsi Warszawa.
Wychodzi na to, że polski folk jest tak samo dobry (a może nawet i lepszy) niż bardzo lubiany w naszym środowisku folk celto-irlandzko-szkocko-japoński ( :D), trzeba go tylko zapodać w ciekawej formie.
Kapela tak mnie zniewoliła, że ciągle słucham tylko jedej płyty, innych nawet jeszcze nie ruszyłem. Dawkuję sobie przyjemność po porstu.
Strona zespołu - tutaj. A...
teaver: Kino Myśli Pozytywnej cz. 2
17-10-2006 22:16
0
Komentarze: 5W działach: film
Dwa następne filmy, które zaliczam do swojego absolutnego MUST na chandrę to
Big fish
Erin Brockovich
cdn.
Zeus: .
17-10-2006 21:19
0
Komentarze: 14
Kran mi cieknie i kaloryfery nie grzeją.
zgreg: Ticket to ride
17-10-2006 12:18
0
Komentarze: 7W działach: Marudzenie
Niestety nie będzie o grze planszowej. Irytacja zmusza mnie do wypocin na temat naszych rządzących. Myślałem, że po ślubie LPR i Samoobrony, taśmach prawdy, reanimacji koalicji, odznaczeniach dla nauczycieli, negowaniu teorii ewolucji i wielu innych wydarzeniach już mnie nie zdziwią. A jednak.
Od wczoraj Włoszczowa, miasteczko liczące sobie 10 tys. mieszkańców, zyskało dogodne połączenie z Warszawą. Wszyscy nieświadomie zrobiliśmy zrzutkę i kosztem trzech milionów postawiliśmy im peron, na którym mogą zatrzymywać się ekspresy. Tylko dlatego, że niejakiemu Przemysławowi G. zachciało się spełni...
Garnek: Pan Zegar i Bruzdooka
16-10-2006 22:47
0
Komentarze: 0W działach: sennik
Tramwaj zatrzymuje się na podmiejskim przystanku. Chłopak wyskakuje na deszcz, głowa wtulona w ramiona – widać, że nie uśmiecha mu się zmoknąć. Przeskakuje nad kałużą i zaczyna biec w stronę osiedla. Żeby nie zabłocić butów stawia stopy na torach, przeskakując lekko z jednej szyny na drugą. Tory (widać jakaś zapomniana odnoga) zapadają się w błoto i zarastają trawą. Przyspiesza i ostatnie kilkanaście metrów – jak zawsze zdziwiony, że mu się udało – przelatuje przebierając nogami parę centymetrów nad ziemią. Przejście między pawilonami, którym zawsze wchodził na osiedle jest z...
senmara: To naprawde dziwne...
16-10-2006 18:02
0
Komentarze: 0
od czwartku jestesmy w Dublinie i jeszcze nie zmoklam. Przestaje wierzyc w mroczne opowiesci o irlandzkiej pogodzie.
Za to spotkalismy mala foczke pod klifami. Jeszcze szczeniak, bialawa, zgubila mame, bo rzucila sie z nadzieja na nasze glany. Moje byly po kolana w foczej slinie. Furiat i Mieki oczywiscie nie mogli sobie darowac przytykow o straszliwej smierci, ktora z pewnoscia czeka zwierzaka.
W swiecie klanarchii moze zrobilabym z niej foczy rosol, ale dzis nie musze. Dzis ide sobie do marketu i kupuje piwo i miecho dla swego faceta bez potrzeby siegania po palke i ogluszania obiadu. Tu ni...
Rincewind: 3gen, 4gen, Trans Am i w ogóle!
16-10-2006 16:15
0
Komentarze: 11W działach: Autka
W życiu nie myślałem że to napisze. Owszem zawsze chciałem mieć Astona DB6 albo jakieś fajne MG, ale nigdy nie interesowałem się na serio samochodami. A tu niespo "kurde" dzianka. Znajoma wyciągnęła mnie na zlot klubowy (bez tysięcy zwiedzającego bydła) F-Body Klub Polska. Na miejsce oczywiście pojechaliśmy Firebirdem 3gen z 91 roku. Szkoda tylko że był to "jedynie" trzylitrowy V6. Fajniejsze były te z silnikiem V8 5.7l :).
Poznałem kupę fajnych ludzi, trochę popiłem i przede wszystkim zaraziłem się prawdopodobnie do końca życia (nie, nie załapałem rzeżączki lub innej fajnej choroby :P) Fireb...
Ra-V: Jesien
15-10-2006 23:29
0
Komentarze: 3W działach: Z zaplecza księgarni
Po telefonie do Wydawnictwa Literackiego wnioski nasuwaja sie takie:
Dopiero jesien, a Śniegu juz nie ma.
W tym roku wyjatkowo to nie zima zaskoczyla drogowcow, a Śnieg wydawcow.
kaduceusz: Konkurs Fantazynu i Rondell szlamu
15-10-2006 23:11
1
Komentarze: 2W działach: scenopisanie
Święty Panie, nigdy więcej rozpisywania scenariusza do dedeków! Nakład pracy, który trzeba włożyć, żeby w Przewodniku Mistrza Podziemi odnaleźć wszystkie potrzebne informacje, przyprawia o zawrót głowy. A robienie rozpisek BNów? Co za nudy! EDCG [EarthDawn Character Genrator] i Second Step były faktycznie błogosławieństwami Przebudzenia Ziemi - do dedeków coś takiego przydałoby się sto razy bardziej. I jeszcze do tego równowaga gry - bosz, żeby napisać sensowny scenariusz do d20 trzeba być masochistą.
Ponieważ postanowiłem sobie pochorować na zapalenie gardła znalazł sie czas by naskrobać sce...
Przejdź do strony: