Najnowsze notki na blogach

Wyświetlono rezultaty 14901-14910 z 15625.

starlift: Machina 2

23-10-2006 23:09
0
Komentarze: 0
W działach: Planszówka
Odebrałem dziś z poczty drugą edycję Machiny. Wersja oczywiście bardzo, bardzo beta. Robiona na drukarce, tekturze i tak dalej. Co ciekawe dołączono arkusz dla testerów - wiem na co zwrócić baczniejszą uwagę. Bardzo duży plus i widać, że wydawca czegoś oczekuje, a nie, że daje grę ot tak, bo wypada. Do tego Ignacy dorzucił list, podpisany i w ogóle, bardzo miły gest z jego strony. I dobre przypomnienie roli testera i podstawowych zasad. Sama gra ma jeszcze testowe ilustracje, opisy i tak dalej, ale jedno Wam powiem. Klimat pierwszej Machiny nigdzie nie uciekł, co bardzo mnie cieszy. Zapow...

Rebound: O DDR-rze i sąsiadach

23-10-2006 22:55
0
Komentarze: 1
W działach: DDR, Różności
O DDR-rze i sąsiadach
Ostatnio w cyklu DDR-owym pisałem, że zaliczyłem pierwszą "siódemkę"... Zapomnijcie o tym, moi drodzy, bowiem dziś... Nie - nie zaliczyłem pierwszej "ósemki", ale drugą - co by udowodnić sobie, że nie zrobiłem tego fartem :>. Co prawda wciąż jest to tylko "C", ale praktyka czyni mistrza, a pierwsze "dziewiąteczki" planuję na koniec roku ;). (Wiadomość prywatna: Wiedz, drogi Drakerze, że pierwszą moją zaliczoną "ósemką" była właśnie ta, którą zaprezentowałeś na Planszówkonie.) No fajnie - skaczę tak sobie jak dziki osioł, najczęściej w późnych godzinach wieczornych. Do niedawna myślałem, ż...

Alkioneus: Zaglądanie w metryki

23-10-2006 22:19
0
Komentarze: 10
Huknie mi 26 października ćwierć wieku. To chyba dobry powód, by zacząć w końcu myśleć o zdrowiu, bo wieszczą mi niektórzy, że to może być mój półmetek. Ale nie o to mi rozchodzi. Mając prawie 25 lat jestem już na pewno w górnej półce wiekowej ludzi wciąż aktywnie zajmujących się fantastyką z czystej pasji. I zauważyłem u siebie jeden nawyk. Gapię się wam w metryki. Czytam wasze blogi i zawsze zaczynam od metryk. Zanim zacznę czytać, co napiszecie sprawdzam ile macie lat i już na tej podstawie może nie osądzam, ale buduję sobie pierwsze wrażenie. Tak już mi się porobiło, absolutnie nie w...

Saise: Imladris Pa pa!

23-10-2006 16:45
0
Komentarze: 5
W działach: Życie jest Nowelą...
Tyle jest już relacji samego konwentu, że walnę tutaj coś a la "relacyjka okiem planszówkowego geeka" ;) Pozdrawiam przy okazji Sejiego, Puszona, Sqva, Szepta, Irbendala, Gregga, Ausira, Urka, Beacona, Pana Rathiego Dragona (:o) i masę ludu których nicków moja memoria nie spamiętała, i którzy przewinęli się przez Games Room - szczególne Kongratylejszyn dla ludzi, którzy ułożyli w Tantrixie układanki 15+ ;) Wielcy z nich miszczowie. A teraz do konkretów. Zakończył się wczoraj Imladris X, jubileuszowa odsłona tego znanego i lubianego krakowskiego konwentu miłośników fantastyki... i gier planszo...

Urko: Szpiedzy tacy jak my

23-10-2006 15:59
0
Komentarze: 9
W działach: Konwenty
Cóż! Przechodząc od razu do konkretów, Imladris był w moim odczuciu konwentem bardzo udanym, radosnym, obfitującym w przyjemne zdarzenia i ogólnie dobry, bo polski (słowiański przeto!). Dzięki uprzejmości kaduceusza mogłem obudzić się rano będąc już w Krakowie i nie musząc się martwić tłuczenie się w dzień konwentu pociągiem. Co prawda mojego szacownego gospodarza z rana nie było, ale za to szacowny Pudłacz zajął się moją skromną osobą, dzięki czemu miałem do kogo otworzyć gębę, z kim zjeść śniadanie i z kim ponabijać się ze spotów reklamowych LPRu i PiSu ;). Nie ma sensu opisywać konwentu g...

Joseppe: Wolna wola i Bóg

23-10-2006 11:00
0
Komentarze: 17
W działach: Myśli nieuczesane
Zaznaczam od razu, że jest to zbiór luźnych przemyśleń, spisanych dawno temu, choć z pewnością wciąż aktualnych, bo nie znalazłem lepszych odpowiedzi. Inspirowany o tyle wpisem Rebounda, że wreszcie wrzucam to na sieć i że jest częsciowo powiązane z jego treścią. Choć moje przemyślenia dotyczą bardziej Boga i spraw ogólnoludzkich niż religii jako instytucji. #1 Bóg wie wszystko. Jeżeli dał nam wolną wolę, to nie jest miłosierny. Zdawał bowiem sobie sprawę z wszystkich złych uczynków, z cierpienia i potępienia. To nie jest miłosierdzie. Bóg stworzył telewizor, mimo, że wiedział, że ten będzie...

kaduceusz: Ostatni krakowski konwent po tej stronie roku

22-10-2006 23:43
0
Komentarze: 13
W działach: konwenty
Imladris to konwent krótki i lokalny. Początek przypada na późne piątkowe popołudnie [do szkoły wpuszczano od godziny osiemnastej], a koniec na niedzielny poranek, kiedy to zwyczajowo dzieje się już niewiele. Trzydniowa akredytka wyniosła mnie 36 złotych. W sumie na konwencie stawiło się AFAIK plus/minus 350 osób. Wybrałem się do Rivendell z kilku powodów: 1] W zeszłym roku nie byłem, a przecież warto odwiedzać konwenty w mieście zamieszkania. 2] W okolicach konwentu miało się odbyć bisselowe spotkanie i ogłoszenie wyników konkursu an scenariusz. 3] Chciałem wreszcie zobaczyć prelekcję o typa...

Prozac: Warsztaty Filmowe Imladris

22-10-2006 22:38
0
Komentarze: 8
W działach: Filmowo, Konwentowo
Warsztaty Filmowe Imladris
Zacznijmy od powodów. Człowiek jeśli może, robi to co lubi. Jakoś tak wyszło, że lubię filmy i erpegi. Skoro erpegi, to i częściowo konwenty im poświęcone. Cóż więc może być lepszego niż warsztaty filmowe na konwencie? :) Ale, przejdźmy do sedna. Stres jest duży. Film warsztatowy, realizowany podczas konwentu, ma dwojaką naturę. Po pierwsze, jest świetną zabawą i okazją do spotkania mnóstwa ludzi którzy chcą bawić się razem z nami. Nadal pozostaje jednak tworem filmowym, który chciałbyś zrobić jak najlepiej. Obiektywnie patrząc, nie ma na ziemi chyba gorszego miejsca do kręcenia filmu niż kon...

Merlin: Benugo i Hammersmith Hospital

22-10-2006 21:03
0
Komentarze: 3
Z przyjemnością i przykrością donoszę, że od czwartku zostałem zaokrętowany na bryg Benugo, gdzie pracuję obecnie w kambuzie. Niestety są i złe wieści - dziś musiałem odwiedzić hospital. Okazało się że za dużo pracuję i me biedne mięśnie tego nie wytrzymały... Nie mam stałego dostępu do sieci i dlatego blog wpada słabo i chaotycznie...

Rebound: Religia według Rebounda, cz. 1

22-10-2006 19:18
0
Komentarze: 13
W działach: Różności
Niniejszy wpis miałem zamiar napisać już od bardzo, bardzo dawna. Zrobiłem sobie nawet odręczne notatki, które dziś - po klikunastu minutach szukania - wreszcie znalazłem. Będzie dość poważnie, bo o religii. Na samym początku chciałbym jednak zastrzec, że wszystko, co przeczytacie poniżej to tylko i wyłącznie moje osobiste przemyślenia, bazujące WYŁĄCZNIE na tym, co siedzi mi w głowie. Nie prowadziłem żadnych badań, nie składałem też w ofierze czarnych kogutów czy pięknych blond-dziewic (wierzcie mi, dla tych ostatnich znam znacznie ciekawsze zastosowania). Po prostu któregoś dnia usiadłem i n...