Wyraj RPG
W działach: rpg, fate core, fae, fantasy, gry fabularne, światotworzenie, systemy autorskie | Odsłony: 652Z mniejszym lub większym powodzeniem spisuję mój autorski system - Wyraj RPG.
Cała koncepcja jest już w głowie i na porozrzucanych notatkach (zamkniętych teraz w jednym pudle). Wyraj RPG to fantasy spod znaku płaszcza i szpady. Stylistycznie nawiązuje do XVIII wieku, wieku oświecenia, wieku rozumu.
Np. w świecie gry szaleje ogień rewolucji, posypały się głowy arystokratów z Wihari. Lecz piękne idee rewolucji - wolność, równość, braterstwo - przysłania obecnie cień terroru Dyrektoriatu, który pragnie ponieść rewolucję na bagnetach na cały Wyraj Sławi.
Oprócz nawiązań do historii, chciałbym aby Wyraj RPG był także systemem podejmującym dojrzałe tematy jak np. konflikt ateizmu z religią (kiedyś pisałem pod czyjąś* notką o Bezbożnikach). Współczesne nam problemy z surowcami i walka o nie (starcie potęg i walka o kolonie). Swoboda jednostki a dobro ogółu, czy ingerencja systemu w życie jednostki (Czarnobożanie). Także etyka w badaniach naukowych może być tematem przygód, albo tłem wydarzeń (np. Somancja - alchemiczna sztuka zaklinania ciała). Oraz wiele, wiele innych nękających nas współcześnie problemów i tematów.
Gracze będą mogli wcielić się w przedstawicieli czterech gatunków Mowian - rozumnych istot zamieszkujących Jawię, materialny świat. Oprócz ludzi, świat zamieszkują czorty, żarptaki i wodnicy.
A wszystko to na mechanice FATE Core lub FAE (w internecie można ściągnąć polskie tłumaczenie)
Część informacji znajdziecie na stronie społeczności Wyraju RPG
Dodatkowo można pobrać tam różne rodzaje kart postaci do Wyraju RPG, dostępny jest tam także pdf w którym jest spisanych dużo roboczych notatek w formie prawie podręcznika ;)
Zapraszam na stronę społeczności i do trzymania kciuki za mój projekt, który mam nadzieję okaże się atrakcyjnym.
aktualizacja
*- znalazłem notkę pod którą toczyła się debata, w której to wspomniałem o Bezbożnikach. Notkę popełnił Adeptus, i nosiła ona tytuł "Fantastyczne ideologie - część I (i zapewne ostatnia)"