» Czym jest WoD? » Wampir: Requiem - Przegląd linii wydawniczej

Wampir: Requiem - Przegląd linii wydawniczej


wersja do druku

Przeczytacie poniżej krótkie i subiektywne podsumowania podręczników do linii Wampira, z którymi mieliśmy okazje się zetknąć. Nie mają to być recenzje ani obiektywne, wyczerpujące opracowania. Są to nasze opinie, które – mamy nadzieję – pomogą Wam w wyborze podręczników i szybkim sprawdzeniu, czy dana pozycja odpowiada waszym wymaganiom. Vampire: The Requiem
  • Garnek - Noce pełne krwi, zmysłowości i intryg. Podstawowy podręcznik linii wampira. Doskonały wybór dla wszystkich, którzy lubią skomplikowane gry społeczne, silne emocje i rozterki moralne. Współczesne opowieści gotyckie w najlepszym wydaniu.
  • Szczur – Podręcznik podstawowy do wampira. Nacisk położony na politykę, interakcje społeczne i wewnętrzną walkę z Bestią, która jest w sercu każdego krwiopijcy. Najsłabiej przygotowana pozycja z trzech głównych linii, ale cały czas to dobry system.
  • Gerard Heime - Wampiry już nie cierpią! A przynajmniej nie w tak banalny, tandetny sposób jak kiedyś. Drapieżnicy nocy prowadzą zawiłe rozgrywki polityczne, walczą ze swymi słabościami i pilnują się, by nie wpaść w szpony Bestii. Gra zdecydowanie bardziej stylowa od kiczowatej, gothic-punkowej Maskarady. Cierpi być może na chorobę wieku dziecięcego (to pierwszy podręcznik z wielkiej trójki do nowego Świata Mroku), ale jednocześnie jest bardzo nastrojowa i wciągająca. W dodatku, pod względem estetycznym to prawdziwa perełka.
  • Gruszczy - Na tym podręczniku autorzy uczyli się, jak zrobić następny - do Wilkołaka. Niezbyt dużo zasad, obszerny rozdział opisujący świat gry, całkowite pominięcie Cienia, dużo polityki i walki z własnymi słabościami - wszystko to tworzy świetną, zamkniętą grę o wampirach. Jeśli chce się ich osadzić w świecie zamieszkiwanym przez magów i wilkołaki to jest dużo gorzej, ale jako samodzielny twór podręcznik jest świetny.
  • Gervaz – Dobrze opisane życie społeczne wampirów, specyficzne dla nich zasady mechaniki, dyscypliny. Klarownie wyłożono ogólne założenia systemu, natomiast co do tego, o co dokładnie chodzi w poszczególnych przymierzach – można już mieć wątpliwości. Ogólnie podręcznik ten w zupełności wystarczy do grania i prowadzenia, pod warunkiem, że włoży się sporo pracy w przygotowanie kampanii. Gra o wyjątkowym klimacie, bardzo wciągająca, inspirująca i dająca mnóstwo możliwości – polecam!!!
  • Onslo - Wampir powraca w wielkim stylu! Minimalizacja klanów wyszła, choć nie każdy się z tym zgodzi, na dobre. Zerwano z mitem o Kainie jako pierwszym wampirze i innymi bzdetami, a zamiast tego obdarzono wampiry większą dawką tajemniczości.
Pełne recenzje: Recenzja autorstwa Karola 'Gervaza' Siadula Recenzja autorstwa Inkayona
Coteries
  • Szczur – Pierwszy dodatek, który całkiem słusznie poświęcono tworzeniu i zasadom działania Koterii. Poruszone są kwestie koterii z różnych Przymierzy, z jednego Przymierza czy nawet jednego Klanu – i do każdej z opcji dodano wady, zalety oraz motywacje do utworzenia Koterii. Dodatkowo scharakteryzowano Przymierza, na tyle na ile jest to przydatne przy tworzeniu Koterii. Solidna, rzemieślnicza robota.
  • Gervaz – w oczekiwaniu na covenantbooki i różne podręczniki dodatkowe White Wolf – wypuścił „Coteries”. Ta książka to coś pomiędzy skrótowymi informacjami nt. klanów i przymierzy a poradami dla graczy i mistrza gry. Do czasu gdy wydano inne podręczniki była to dość przydatna pozycja. Obecnie można sobie darować – chyba że jest się oszczędnym.
Nomads
  • Szczur – Dodatek poświęcony nomadom – wampirom z konieczności lub wyboru podróżującym pomiędzy miastami. Zawarte są w nim najpowszechniejsze przyczyny wyruszenia w drogę, liczne zagrożenia oraz metody ich uniknięcia. Miłym zaskoczeniem jest umieszczenie również ”zawodowych” nomadów – szanowanych członków Przymierzy, których część pracy polega na przejazdach z miasta do miasta – kurierów Invictusu, legatów Lancea Santum czy wędrownych kapłanów Circle. Kolejna solidna, warta polecenia pozycja – nawet jeśli nie planujemy rozgrywać sesji drogi. No i można się dowiedzieć czemu wszyscy trzęsą portkami przed Unholy. ;)
  • Gervaz – Książka opisująca wampiry prowadzące nomadyczny tryb nie-życia. Podano sporo informacji na ten temat, zamieszczono szkic przygody i garść bohaterów niezależnych. Jeśli ktoś nie ma ochoty na tworzenie skomplikowanej struktury społecznej wampirzego miasta, to ten dodatek jest całkiem przydatny.
Rites of the Dragon
  • Gervaz – pamiętnik Draculi, opisujący początki jego kariery jako wampira i założyciela Ordo Dracul. Średnio napisane, informacji niewiele, rysunki średnie lub dobre. Szkoda kasy. Chyba że jest się fanatykiem OD.
Bloodlines: The Hidden
  • Gervaz – dodatki z serii „Bloodlines” opisują dość wyczerpująco nowe linie krwi – i ten nie jest wyjątkiem. Dwie lub trzy linie krwi można określić jako genialne, większość jest dobra lub średnia, zaś jedna – dwie to dno. Dodatek polecam graczom lubiącym nietypowe postacie i narratorom szukającym pomysłów do kampanii.
Lancea Sanctum
  • Gervaz – pierwszy z covenatbooków – i jeden z najlepszych, moim zdaniem. Dokładny opis zawikłanej historii i filozofii kościoła Longinusa, stronnictw, obrządków, herezji, urzędów i rytuałów. Do tego nowe linie krwi i bohaterowie niezależni. Całość przetykana licznymi i ciekawymi motywami do zastosowania w kampanii. Ze względu na niezbyt jasny opis tego przymierza w podręczniku podstawowym, warto przeczytać przed wprowadzeniem do kampanii istotnych wątków związanych z Lancea Sanctum.
Pełne recenzje: Recenzja autorstwa Tomasza 'Stinga' Chmielika
Ghouls
  • Garnek - Dodatek do wampira przeznaczony dla osób dojrzałych. Skupia się na pełnym krwi i dewiacji życiu ghouli, ludzi uzależnionych od wampirzej krwi. Opisuje rolę ghouli w społeczeństwie nieumarłych, rodziny ghouli oraz garść nowych zasad. Tylko dla miłośników wampira - mocne, ale koneserów zachwyci.
  • Gerard - Chyba najlepiej zilustrowany podręcznik nowego Świata Mroku.
  • Gervaz – mocny dodatek, windujący grę na nowe poziomy ohydy, perwersji i cierpienia. Opisuje, jak grać ghoulami. Polecam graczom i mistrzom gry lubującym się w takich tematach jak uzależnienia, masochizm i osobowość zależna. Co dziwne – tematy nie zostały potraktowane w sposób kiczowaty, i stanowią naprawdę ciekawy temat na grę.
  • Gruszczy – Wstępne opowiadanie wbija w fotel. Chyba najlepsze spośród tych, które miałem okazję przeczytać.
Ordo Dracul
  • Gervaz – kompletny opis przymierza, które postawiło na przełamanie wampirze klątwy. Wampiry z Ordo Dracul nie dążą jednak do osiągnięcia golkondy, lecz raczej do wypracowaniu stanu „nad-wampira” – istoty dysponującej mocami przeklętych, lecz pozbawionej ich ograniczeń. Sam zakon jest zorganizowany na wzór masonerii. Podręcznik opisuje jego rytuały, stopnie wtajemniczenia, tytuły – a także różnego rodzaju wewnętrzne zakony – jawne i tajne. Inspirujący (choć chwilami nieco nudny) podręcznik. Przydatny, gdy ktoś z graczy (a najlepiej wszyscy) jest członkiem Ordo Dracul.
VII
  • Szczur – Trzy odmienne, solidnie opracowane propozycję czym jest ta organizacja, jak działa i czemu stara się zniszczyć wszystkie pozostałe wampiry – każda implikująca inny klimat i nastrój, inne rozwiązania i dylematy. Wszystkie są też dobrym pomysłem na kronikę – niezależnie od tego po której stronie barykady znajdują się gracze. Solidny podręcznik, choć zdecydownie nie jest pozycją obowiązkową.
  • Gervaz – Ten podręcznik to propozycja dla mistrza gry, chcącego wprowadzić do swej kampanii tajemnicze przymierze VII, które chce zgładzić wszystkie inne wampiry. Prowadzący dostaje trzy propozycje „prawdy” stojącej za VII. Dwie z nich są całkiem ciekawe (w tym jedna oryginalna) – zaś jedna całkiem kiepska. Sądzę, że to co najciekawsze i najbardziej wartościowe w podręczniku, to właśnie różnorodność i zachęta, by mistrz gry swobodnie kreował przedstawiany przez siebie świat.
The Invictus
  • Gervaz – Książka przedstawiająca przymierze, którego członkowie dążą do zdobycia władzy i prestiżu w społeczeństwie wampirów. Invictus to ambitni i bezwzględni wampirzy arystokraci opętani drobiazgową etykietą, nie pozbawieni jednak specyficznie rozumianego honoru i lojalności. Zawartość podręcznika nie odbiega od standardu innych covenantbooków: historia przymierza, jego organizacja i urzędy, wewnętrzne frakcje oraz nowe linie krwi i moce. Wbrew pozorom, podręcznik zawiera bardzo dużo oryginalnych i inspirujących pomysłów, odświeża nieco kiczowaty wizerunek wampira – arystokraty.
  • Gruszczy – Póki co najlepszy z przeczytanych przeze mnie covenantbooków. Niezliczona masa pomysłów na kroniki i opowieści oraz wspaniały, majestatycznych kilmat Przymierza. Jeśli wahasz się, od którego dodatku zacząć, ten jest zdecydowanie najlepszy.
  • Szczur – Rozszerzenie dla przymierza, które w podręczniku podstawowym wypadało niezwykle blado i nierealnie, broni się solidnością wykonania oraz dużą liczbą ciekawych pomysłów. Niezbędny jeśli któryś z graczy chciałby zagrać jednym z Niezwyciężonych, przydatny w każdym innym wypadku. Jedna z niewielu moim zdaniem naprawdę obowiązkowych pozycji do wampira.
Pełne recenzje: Recenzja Bartosza 'Kastora Kriega' Chilickiego
Bloodlines: The Legendary
  • Gervaz – Opisy kolejnych linii krwi. Linie przedstawione w tym podręczniku zasłynęły wśród wampirzego społeczeństwa – nie kończenie w sposób pozytywny. Dodatek bardziej przydatny dla mistrza gry, który chce wprowadzić do kampanii interesujących bohaterów niezależnych.
Requiem Chronicler's Guide
  • Garnek – Kilkanaście pomysłów na kroniki do wampira, od rozwinięć typowych motywów po pomysły zmieniające podstawowe założenia Rekwiem. Znajdziecie tam mnóstwo praktycznych porad, mechanicznych pomocy i źródeł inspiracji. Dla Narratorów szukających nowych pomysłów i lubiących rozwijać swój warsztat pozycja obowiązkowa (produkt wysoko wyspecjalizowany, gracze nie znajdą dla niego zastosowania).
  • Gervaz – Dodatek zawiera kilkanaście artykułów dotyczących różnych pomysłów na prowadzenie kampanii. Niektóre z nich skupiają się na specyficznych wycinkach wampirzej egzystencji (gra nowo przemienionymi wampirami, wampirzymi władcami, poszukiwanie golkondy, rozgrywki polityczne). Inne to propozycje zmian w sposobie prowadzenia (założenia gry, zasady mechaniczne). Do tego kilkanaście pomysłów na kroniki. Bardzo przydatne dla mistrza gry.
  • Gruszczy – Myślisz, że zagrałeś już we wszystko w Requiem? Kup ten dodatek, a zrozumiesz, że jesteś w błędzie! Z jednej strony masa różnych, często szalonych pomysłów na kroniki, proponujących zmiany mechaniki lub realiów, a z drugiej nowatorskie zastosowania starych zasad i rozwiązań. Dzięki temu dodatkowi Twoje Requiem przeżyje drugą młodość.
Carthians
  • Gervaz – Podręcznik opisujący najmłodsze z wampirzych przymierz. Carthianie są zafascynowani zmianą zastanego porządku społecznego – przede wszystkim w świecie wampirów. Są pełni dobrych chęci – którymi to wybrukowane jest piekło. Książka ta przedstawia klimat wampirzej konspiracji i rewolucji która przeradza się w totalitaryzm. Oprócz tego Carthianie są najsilniej związani ze współczesnym światem śmiertelnych, adaptując na wampirze potrzeby wiele ludzkich wynalazków społecznych. Zawartość podręcznika standardowa dla covenantbooków, a zawarte w nim pomysły są bardzo atrakcyjne, wręcz proszą się o włączenie do kampanii.
  • Gruszczy – Trudno nie polubić rewolucjonistów po tym dodatku. Można znaleźć sporo zbędnego materiału i mechanicznych kwiatków, poza tym jednak dodatek jest napakowany pomysłami. Niestety opis Przymierza nie jest tak pełny i solidny, jak choćby w dodatku o Niezwyciężonych, dlatego polecam w dalszej kolejności.
Mythologies
  • Gervaz – książka prezentująca kilkanaście historii, legend i plotek krążących w wampirzym społeczeństwie. Dotyczą one powstania wamapirzej rasy, zagrożeń i różnych ciekawostek. Można włączyć je do kampanii. Nie wszystkie są interesujące (np. historia o tajemniczym łowcy wręcz razi swą wtórnością) i zbalansowane (członkowie kultu Mithrasa mogący chodzić po słońcu). Dla mistrzów gry cierpiących na poważny kryzys twórczy.
Circle of the Crone
  • Gervaz – ostatni z covenantbooków, opisujący najstarsze i najbardziej chyba rozbite wampirze przymierze. Wampiry z kręgu oddają cześć bogom wojny, krwi i nocy. Wierzą że gdy będą odpowiednio potężne i doskonałe – same staną się równe dawnym bogom. Podręcznik ten, podobnie jak Lancea Sanctum wyjaśnia niejasności związane z ideologią przymierza, a oprócz tego tradycyjnie przedstawia strukturę, frakcje i linie krwi związane z przymierzem. To dobra książka, ale nie chwyta za serce tak, jak poprzednie covenantbooki.
Belial's Brood
  • Gervaz – Dodatek opisujący przymierze, które w odróżnieniu od innych wampirów, oddaje cześć bóstwu zwanemu Przeciwnikiem, i dąży do jak najszybszego poddania się bestii. Zawartość podręcznika przypomina bardziej covenantbooki niż świetny dodatek o VII. Ponadto książka jest dość nudna. Szokujące opisy tortur, kanibalizmu i pedofilii powszednieją po kilkunastu stronach. Przez to Pomiot Beliala jest zbyt nieciekawy i jednostronny, by umieszczenie go w kampanii było zachęcające. Według mnie to najgorszy podręcznik do Wampira: Requiem, zaraz po The Blood.
Damnation City
  • Gruszczy - Ogromny podręcznik służący do budowy settingów. Galeria książąt, baza danych miejsc oraz postaci, wiele alternatywnych zasad i pomysłów. Nie wszystko opisane w bardzo dokładny sposób, ale ilość inspiracji i patentów sprawia, że jest to pozycja obowiązkowa dla każdego, kto lub tworzyć własne, obszerne lokacje do prowadzonych przez siebie kronik.
  • Gervaz – Wielka książka naładowana tysiącami pomysłów i informacji – z których można skonstruować własne, ciekawe i niepowtarzalne miasto – będące miejscem akcji dla kampanii. Jej jedynym minusem są wymagania, jakie stawia ona mistrzowi gry – by opisać miasto za pomocą tego podręcznika potrzeba chyba kilkadziesiąt godzin lektury, myślenia, zapisków. Niemniej jednak efekt wart jest wysiłku.
  • Onslo - Gigantyczna książka zarówno w objętości, jak i treści. Dzięki DC można skonstruować miasto tętniące życiem, które każdy z Narratorów chciałby stworzyć.Do tego dostajemy dodatkową mechanikę, pomysły i nietuzinkowe rozwiązania.
  • Szczur – Gruby podręcznik wypchany po brzegi pomysłami – często kiepskimi, czasami nie do wampira, zazwyczaj źle rozwiązanymi mechanicznie. Jeśli jednak komuś będzie chciało się przez całość przebić, to znajdzie parę perełek (potencjalnie do innych systemów), kilku naprawdę inspirujących bohaterów niezależnych oraz całkiem przydatne wskazówki dotyczące konstruowania własnego miasta i społeczności Spokrewnionych.
Pełne recenzje: Recenzja Karola 'Gervaza' Siadula Recenzja Filipa 'Gruszczego' Gruszczyńskiego
The Blood
  • Szczur – Podręcznik tworzenia postaci do wampira – całkiem przydatny dla początkujących graczy (oraz pomagający MG tworzyć NPCów). Dodatkowo zawiera wiele klaryfikacji i rozszerzeń zasad z podstawki – działania Vitae, jak wygląda Vinculum czy jakie efekty uboczne są związane z Torporem – omówionych zarówno fabularnie jak i mechanicznie. Nic nadzwyczajnego, warto kupić w dalszej kolejności.
  • Gervaz – Dodatek dla graczy. Nie znajdują się w nim jednak informacje o nowych liniach krwi, zasadach czy opcjach – lecz artykuły o tworzeniu postaci, psychice i fizjologii wampirów. Całość napisana rozwlekłym i mało konkretnym stylem. Dla prawdziwych maniaków, którym w życiu nie pozostało już wiele poza grą w Wampira: Requiem. Ludzie ze zdrowszym stosunkiem do rozrywki mogą sobie spokojnie darować.
Bloodlines: The Chosen
  • Gervaz – jak na razie, ostatni podręcznik z serii Bloodlines. Opisane w nim linie krwi to żniwo konkursu ogłoszonego przez wydawnictwo White – Wolf. Od poprzednich książek ta odróżnia się nieobecnością fajnych i inspirujących linii. Wszystkie są w najlepszym razie poprawne – a większość nieoryginalna i nieciekawa. Dużym plusem jest natomiast dodatek (czyli jeden z ostatnich rozdziałów), traktujący o użyciu linii krwi w kampanii.
Requiem for Rome
  • Gruszczy – Ciekawy eksperyment o raczej kiepskiej realizacji. Jeśli chce się faktycznie oddać realia Rzymu, trzeba wpierw przebrnąć przez masę materiałów o Wiecznym mieście, bo podręcznik zawiera rzeszę zbędnych informacji, a nie dostarcza tych najpotrzebniejszych. Tylko czy zdobywszy całą potrzebną wiedzę, warto jeszcze kupować taki dodatek?
  • Szczur – Niesamowicie fajny setting, który autorzy konsekwentnie starali się zabić wrzucaniem niepotrzebnych informacji, głupot i niedopracowanych rozwiązań. Pozytywem jest to, że jeśli ktoś przebrnie przez rozdział pierwszy (historia Rzymu) to dalej jest już tylko lepiej. Dla osób posiadających wiedzę o starożytnym Rzymie będzie to bardzo dobra pozycja, dla pozostałych zdecydowanie przeciętna.
Pełne recenzje: Recenzja autorstwa Filipa 'Gruszczego' Gruszczyńskiego
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Komentarze


~Bartosz 'Kastor Krieg' Chilicki

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Kurczę, bugi z padu bazy danych wciąż obecne - artykułu nie ma w boksie z artami na górze, przeoczyłem go wczoraj przez to. :/
26-03-2008 15:11
markós
   
Ocena:
0
Ja się cieszę, że Azylum czuwa inaczej też bym przegapił ;]
26-03-2008 17:19
Farindel
   
Ocena:
0
Strasznie fajny Art. Dał mi niezły przgląd na linie wydawniczą i zrewidował hierarhie chęci zakupu kolejnych pozycji do Reqiuem.

PS(OFF TOPIC): Ostatnio Polter troche szwankuje, nie chce sie odpalać i takie tam. Czy to tylko mój problem czy inym tez sie przydażyło?
26-03-2008 22:03
~Bartosz 'Kastor Krieg' Chilicki

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Polter bardzo szwankuje, pół dnia go nie ma, albo jest okazjonalnie. Ewidentnie niedawno była bardzo poważna awaria baz danych i funkcjonalność serwisu jest pomału przywracana. Dobrze, że jak widzę niewiele albo nic nie straciliśmy. Artykułu wciąż jednak nie ma w boksie.

Co do hierarchii zakupu, Farindel, zapoznaj się jeśli będziesz w stanie z recenzjami z kilku źródeł, być może renomowanych serwisów anglojęzycznych (RPGnet, RPGResource). Wiele z powyżśzych opinii uważam za bardzo subiektywne, miejscami bardzo radykalne, niesłuszne in plus bądź in minus. Rozejrzyj się za kilkoma opiniami, żebyś potem nie żałował. :)
26-03-2008 22:23
Gruszczy
   
Ocena:
0
@Farindel: Niedługo powinna pojawić się druga obszerna recenzja Invictusa, a w kwietniu możliwe, że kolejnego Przymierza. Polecam też zapoznać się z pełnymi recenzjami dodatków, które mamy w serwisie a także innymi przeglądami linii wydawniczych (są w zakładce Czym jest WoD). Poza tym, jeśli szukasz jakiegoś dodatku, to bierz Invictus w ciemno - rządzi ;-)

@Kastor - Chętnie wysłuchamy Twojej uwag co do powyższych opinii. Jeśli gdzieś jesteśmy krzywdzący, to spróbuje naprawić nasze winy. Może też sobie jakąś renomę wyrobimy :-P
26-03-2008 23:42
~Bartosz 'Kastor Krieg' Chilicki

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Chętnie wysłuchamy Twojej uwag co do powyższych opinii.
Może przy piwku.

Jeśli gdzieś jesteśmy krzywdzący, to spróbuje naprawić nasze winy.
Krzywdzący? Nie, po prostu miejscami się mocno nie zgadzam.

Może też sobie jakąś renomę wyrobimy :-P
Tsk, tsk. Nie bierz tak wszystkiego do siebie.

"Renomowane serwisy anglojęzyczne" powiedziałem, nie byle jakie, tylko te renomowane - poleciłem dwa. Niestety, nie mamy polskiego serwisu o podobnej renomie, żaden z naszych trzech aktywnych się nie umywa.
27-03-2008 00:08
Gruszczy
   
Ocena:
0
Szkoda. Gdybyś jednak miał jakieś konkretne uwagi co do artykułu, to chętnie wysłuchamy i spróbujemy się ustosunkować lub poprawić.
27-03-2008 00:17
~Bartosz 'Kastor Krieg' Chilicki

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Ależ po prostu nie ma nad czym za bardzo się rozwodzić, to sprawy gustu i jak mówiłem całkowicie subiektywne.

Chodzi mi np. o jakość linii krwi z The Hidden, moim zdaniem mocno żenujących w praktycznie każdym przypadku, z kilkoma ratującymi się ostatkiem sił przykładami, ogólnie jednak albo dno den, albo przeciętniactwo, geniuszu nie uświadczyłem.

Chodzi mi o ilustracje do Ghouls - paskudne, paskudne, paskudne. Nijakie, marne warsztatowo, miejscami wulgarnie kalkowane z fotografii (tak się robi normalnie, ale też robi się tak, żeby nie było widać - a nie tak, że widzę jak na dłoni Petera Steele'a na str. 25). Bronią się tylko fotomanipulacje Sama Arayi oraz naprawdę fajne międzyrozdziałówki. No, za urok przepuszczę jeszcze Azjatce z kotkiem. Dobrze zilustrowany podręcznik do Requiem z tego okresu? Nomads.

Ordo Dracul nudnym podręcznikiem? Meh, przeczytałem go jednym tchem, a do takich Invictus zbierałem się trzy razy. Poza tym, czyta się go choćby dla dotarcia do testu psychologicznego na Virtue i Vice oraz innych podobnych klimatem smaczków.

Mythologies mam szczerą ochotę wyrzucić do Bin'a. Żal mi ciężkich uesdeków za PDFa.

Belial's Brood najgorszym podręcznikiem do Wampira? Zaraz po... The Blood? No comment.

Masz, chciałeś. Jak się można do czegoś takiego jednak ustosunkować? Ot, preferencje. Jak mówiłem, lepiej przy piwku pogadać.
27-03-2008 00:54
Gruszczy
   
Ocena:
0
Fajnie, dzięki, o to właśnie mi chodziło :-) Dzięki temu inni mogą wyrobić sobie lepiej opinię.
27-03-2008 01:00
Armand de Morangias
    Mówiąc krótko:
Ocena:
0
Musiałem czytać inne Belial's Brood niż Gervaz :P
05-04-2008 22:54

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.