» World of Warcraft TCG » Talie » Uther z Trójmiasta

Uther z Trójmiasta

Uther z Trójmiasta
Witam. Jestem młodym graczem WoW TCG, który próbuje swoich sił w Trójmieście na cotygodniowych battleground'ach. Mimo, że moja karciankowa kariera zaczęła się niedawno, potrafię strzelić pstryczka w nos starym wyjadaczom z naszej lokalnej społeczności. Bardzo lubię to uczucie, gdy talia przeciwnika oparta na topowych kartach przegrywa z moją dziesięć razy tańszą talią. W tym artykule postaram się przybliżyć mój aktualny deck - alliance'owego Paladina z Grand Crusader opartego na herosie Uther the Lightbringer i combie Crime Scene Alarm-o-Bot + Winter Veil Disguise Kit.

Zacznijmy od bohatera. Uther posiada według mnie jedne z najmocniejszych w aktualnym Core flipy. Heal '5' za trzy many jest zawsze w cenie z racji jego niskiego kosztu, a drugi flip pomaga nam przywrócić ally'a potrzebnego do wspomnianego powyżej combo'a. Przejdźmy zatem do spisu talii.

Hero:
1x Uther the Lightbringer

Allies:
4x Aaron Goodchilde
4x Lady Bancroft
4x Wendy Anne
4x Faceless Sapper
3x Jadefire Scout
4x Stonebranch, Ancient of War
3x Corin Stallnorth
4x Crime Scene Alarm-o-Bot
2x Goldrinn

Abilities:
4x Grand Crusader
4x Glory to the Alliance!
2x Holy Ground
3x Shattering Blow

Equipments:
4x Bottled Light
4x Winter Veil Disguise Kit

Quests:
4x The Well of Eternity
4x Carvens Of Time


Cała talia opiera się na rozbudowaniu jak największej armii małych stworów i wzmocnieniu ich za pomocą Grand Crusadera. Myśle, że to, co rzuca się w oczy, to dość spora ilość ludzi. Niestety, w momencie kiedy Twilight Citadel wypadło z Core, zabrano paladynowym deckom możliwość świetnego drawu, który dawał Etched Dragonbone Girdle w połączeniu z Citadelą. Żeby uskutecznić dociąg kart, musiałem postawić na jakąś rasę, by dobierać z The Well of Eternity. Wybór był dość prosty dzięki takim ally'om jak Aaron Goodchilde, Lady Bancroft czy Wendy Anne posiadającą Delve, który jest przydatny, gdy szukamy kluczowych kart.

Bardzo cieszy mnie przedruk Lady Bancroft - jest to ally, który pomaga w walce z jednym z najgorszych przeciwników tej talii, czyli Magem. Ta mała, niepozorna dama pozwala zadać wiele obrażeń nieprzygotowanemu magowi, ponieważ swoją obronę opierają oni często na umiejętnościach typu Flame Lance, a na nie Lady Bancroft jest odporna.

Niektórych może dziwić tutaj obecność Goldrinn. Jest to ally, który pozwala nam uderzyć mocno w późniejszym etapie gry. Już sam wilk wbija przeciwnikowi 5 obrażeń, a pozostałą piątkę można bardzo łatwo uzupełnić, aby aktywować zdolność Goldrinna. Załóżmy, że na stole mamy Stonebranch, Ancient of War, dwa tokeny 1/1 i jedno Grand Crusader. Przeciwnik nie ma wolnych resource'ów, za to my jesteśmy pewni, że w następnej turze przegramy. Dociągamy kartę i widzimy Goldrinn, który maluje na naszej twarzy uśmiech. Uderzamy Stonebranchem i jego tokenami za łącznie 8 punktów obrażeń, a następnie atakujemy Goldrinnem za 5, dzięki czemu możemy zawyć i użyć zdolności wilka. Tokeny dostają bonus z Grand Crusader'a oraz Ferocity dzięki Stonebranchowi, atakujemy w przeciwnika łącznie za 15 obrażeń co daje nam aż 23 obrażeń w jednej turze!


Skupmy się teraz trochę na abillity. Trzy Shattering Blow pomagają nam w walce z upiorną Minature Voodo Mask, która została rzucona na Grand Crusader albo Winterveil Disguise Kit.

Podczas gry na lokalnej scenie trzeba bać się murloców i tym samym mieć na nie odpowiedzi.
W momencie, gdy na stole nie ma Kita lub Alarm-o-Bota, sytuacja jest ciężka, dlatego właśnie wsadziłem do mojej talii dwie sztuki Holy Ground która skutecznie pozwoli skrócić wszystkie płazy.

Co do Bottled Light, to według mnie jest to razem z Bottled Void najlepsza klasowa butelka. Pozwala nam naprawdę solidnie odbudować nasze siły i do tego współgra z Faceless Sapper. Dzięki takiej kombinacji możemy pozbyć się jakiegoś mocnego drugoturowego dropu, np. Gilblin Deathscrounger, tym samym sposobem te dwa stwory skrócą się, a my przywrócimy Sappera z efektu butelki i wybierzemy cel na kolejne 4 obrażenia.


Poniżej opiszę ten deck w walce z najpopularniejszymi matchupami jakie spotykamy w trakcie trójmiejskich battlegroundów.


Rouge

Kontrola jest naszym największym wrogiem, dlatego według mnie Rouge jest naszym najtrudniejszym przeciwnikiem. Ogromna umiejętność czyszczenia naszego stołu skutecznie zatrzymuje nasze próby rushowania, a nawet obrony. Naszą zmorą jest Poison the Well i to właśnie podejście tej karty często decyduje o wygranej łotrzyka. Nasza wygrana wiele zależy od tego ile sztuk tego rodzaju kart zdoła dobrać gracz grającym Roguem.


Mage

Mag, tak jak i Rouge, świetnie potrafi zatrzymać naszą armię ludzi. Jest on o tyle w lepszej sytuacji niż łotrzyk, że posiada w swoim arsenale Minature Voodo Mask, która skutecznie wyłącza z gry naszego Grand Crusadera lub Winterveil Disguise Kita. Grając z tym przeciwnikiem należy powoli, ale systematycznie wysypywać się z kolejnych ally'ów. Jednak, jeśli przeciwnik zdoła dożyć do późnej fazy gry i zacznie napierać Mazu'konami i Daedak the Graveborne, to szala zwycięstwa przechyla się na jego stronę.


Zielony Hunter Grglmrgl

Musimy tutaj nastawić się na jak najszybsze wstawienie kombinacji Winterveil Disguise Kit + Crime Scene Alarm-o-Bot. Jeśli uda nam się wstawić je do trzeciej tury, to nawet już flipnięty Murloc nie jest takim zagrożeniem. Oczywiście, większość tych decków posiada odpowiedzi na tę sztuczkę, ale w końcu od czego jest Bottled Light i nasz drugi flip. Nie należy jednak lekceważyc tego przeciwnika. Wszystkie fazy gry zielonego Huntera są bardzo dobre. Początek gry to napór generowany przez Furious George i Gilblin Deathscrounger. Środek gry, jeśli nasz przeciwnik jest flipnięty, to General Husam pozwalający już wtedy skończyć grę, a doskonałym narzędziem do dobicia przez Huntera jest Legacy of The Legion. Według mnie, nasz Grglmrgl, mimo że jest jednym z najcięższych matchupów, to jest jednak łatwiejszy od dwóch podanych wcześniej.


Murloci z Unleash the Swarm!

Są oni dla naszej talii bardzo łatwym pojedynkiem. Crime Scene Alarm-o-Bot oraz Holy Ground bardzo pomagają w wygraniu. Jednak, w przypadku gdy nie dobierzemy tych kart, nie damy nadgonić Murloców i ich tempa.


Według mnie, deck ten jest naprawdę efektywny w pojedynkach nawet z topowymi taliami, a jego dodatkową, bardzo ważną zaletą, jest stosunek cena-jakość, gdzie za niewielką kwotę otrzymujemy dobrze działającą talię.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę



Czytaj również

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.