» Recenzje » Star Wars. Jedi Knight: Jedi Academy

Star Wars. Jedi Knight: Jedi Academy

Star Wars. Jedi Knight: Jedi Academy
Zdaniem wielu fanów Gwiezdnych wojen, sporo wody w Missisippi musiało upłynąć zanim LucasArts zaczął wydawać osadzone w tym uniwersum gry z prawdziwego zdarzenia. Jako przełomową pozycję zwykło się podawać Jedi Outcast, który tchnął w interaktywne produkcje z odległej galaktyki nowego ducha, a w fanach rozbudził nadzieję. Bez wątpienia była to produkcja udana i nie trzeba było wróżki by przewidzieć rychłe powstanie jej kontynuacji.

Tak też się stało. We wrześniu roku pańskiego 2003 na półkach sklepowych pojawiła się pachnąca nowością gra o wiele mówiącym, skróconym tytule Star Wars. Jedi Knight: Jedi Academy. Skróconym, bo gdyby sięgnąć do korzeni serii otrzymujemy niczego sobie molocha – Star Wars: Dark Forces IV: Jedi Knight III: Jedi Outcast II: Jedi Academy. Pod takim czy innym tytułem, fani gwiezdnej sagi znów mieli okazję chwycić za rękojeść świetlnego miecza i ruszyć do boju ze złem panoszącym się w galaktyce.

Tym razem głównym bohaterem nie jest jednak Kyle Katarn, a jego uczeń (lub uczennica – o czym za chwilę), który wraz z przybyciem do Akademii Jedi na Yavin IV napotyka adeptów Ciemnej Strony Mocy. Jako, że jest to dość dziwne miejsce na takie spotkania, szybko rozpoczyna się śledztwo w tej sprawie. Doprowadza ono Mistrzów Jedi do pewnego Kultu, który, jak się wydaje, nabrał apetytu na przejęcie władzy nad światem.
Przed graczem zaś zostają postawione dwa cele – po pierwsze rozprawić się z zagrażającymi wielu światom terrorystami-kultystami, po drugie doskonalić własne umiejętności by dostąpić godności mianowania na rycerza Jedi. Pierwsze zadanie rozwiązuje się po części samo. Wraz z postępem w grze, mistrzowie Luke Skywalker i Kyle Katarn dostarczają kolejne informacje na temat zagrożenia, a kolejne elementy układanki powoli wpadają na swoje miejsce. Dość powiedzieć, że za całym spiskiem stoi pewien zmarły kilka tysięcy lat wcześniej Lord Sithów oraz... stara znajoma Kyle’a, która pała do niego zapiekłą nienawiścią.

Zadanie nr 2 jest nieco bardziej skomplikowane. W porównaniu do Jedi Outcast nastąpił tu znaczący progres i krok w kierunku gier RPG. Część poprzednia prowadziła gracza jak po sznurku, Jedi Academy zaś cechuje się raczej nieliniowością. Gracz od początku gry ma przed sobą wiele wyborów. Po raz pierwszy w Dark Forces jest możliwość "złożenia" sobie własnego bohatera. Decydujemy czy będzie to padawan, czy może raczej padawanka, wybieramy dla niego (lub niej) rasę oraz kolor miecza jakim będziemy walczyć w grze. Awans wyznaczają kolejne misje – przed wykonaniem każdej gracz otrzymuje punkt Mocy, który może spożytkować na jedną z umiejętności Jasnej lub też Ciemnej Strony. Różnica jest raczej oczywista – Moce Jasne wspierają zdolności defensywne, a inwestując w Mroczne zwiększamy swoją siłę rażenia. Te wybory nie wpływają jednak na stronę Mocy, po której główne postać się ostatecznie opowie, choć i ten problem zostanie przed graczem postawiony.

Od strony technicznej Jedi Academy tak naprawdę niewiele różni się od poprzednika. Na pierwszy rzut oka można rozpoznać ten sam silnik z Quake’a III i rękę tych samych twórców. Graficznie dostajemy niemal to samo – lokacje tworzone w podobnym stylu, szturmowcy wyglądają identycznie jak w Jedi Outcast, podobnie jak pozostali przeciwnicy (choć pojawiło się kilka nowych modeli postaci), te same są również Moce i towarzyszące im efekty. Zasadniczo jedyną bardziej widoczną innowacją (poza możliwością doboru aparycji bohatera), jest możliwość manipulacji przy mieczu – zmiany koloru ostrza, oraz stylu walki (do wyboru: miecz pojedynczy z trzema pod-stylami, dwa miecze lub lightstaff). Nie można powiedzieć, że grafika przez rok od wydania poprzedniej części jakoś przesadnie się zestarzała, chociaż autorzy mogli się pokusić o jakiś powiew świeżości. Zdecydowali jednak, że sprawdzonych rozwiązań nie powinno się zmieniać, a stronę graficzną Jedi Academy zdecydowanie za takie można uznać – nawet teraz i nawet na słabszym sprzęcie gra prezentuje się estetycznie i całkiem efektownie (choć naturalnie nikogo już szatą graficzną nie zaszokuje).

Jedi Outcast w większości zebrał wysokie oceny, a było to możliwe w znacznej mierze dzięki trybowi multiplayer – wszak niewiele jest rzeczy równie emocjonujących, jak stanięcie oko w oko ze znajomymi dzierżąc w dłoniach miecz świetlny. Siłą rzeczy wymagania graczy w tym elemencie były wysokie. Mimo wszystko żadnych rewelacji nie ma – głównie to samo co w poprzedniku wzbogacone nowymi bajerami. Sam tryb umożliwia rozgrywkę na pięć sposobów. Naturalnie mamy tryb Free For All, czyli standardową naparzankę każdy na każdego
(lub też zespołowo, jeśli ktoś preferuje) oraz Capture the Flag gdzie dwa zespoły starają się uprowadzić flagę przeciwnika zdobywając nad nim tym sposobem przewagę. Najwięcej emocji wywołują chyba jednak tryby pojedynków – Duel (jeden gracz przeciwko jednemu graczowi) i Power Duel (dwóch na jednego). Do tego dochodzi cały zestaw lokacji, w których można prowadzic pojedynki – od tych znanych z gry, przez wszelkiej maści imperialne pokoje kontrolne i obiekty ćwiczebne Jedi, aż po mroźne pustkowia Hoth z Imperium kontratakuje, loch Rancora z Powrotu Jedi, czy reaktor z Mrocznego widma.

Jedi Knight: Jedi Academy to tak naprawdę wersja ewolucyjna Outcasta. Do sprawdzonego poprzednika dodano kilka nowinek technicznych, nieliniową fabułę, pozwolono graczowi wziąć swój los we własne ręce i wrzucono raz kolejny na półki sklepowe. Taki stary kotlet w nowej bułce. Na pewno nie mogę powiedzieć, że się zawiodłem – Jedi Outcast bawił nieźle, a i tu rozrywka jest przednia, chociaż w momencie premiery gry trzeba było na nią wydać ciężkie pieniądze (jak to z produktami LucasArts bywa). Ale zagrać na pewno warto, choćby dla niezrównanych komentarzy Kyle’a Katarna.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Galeria


9.5
Ocena recenzenta
8.42
Ocena użytkowników
Średnia z 24 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 2
Obecnie grają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Tytuł: Star Wars Jedi Knight: Jedi Academy
Producent: Raven Software
Wydawca: LucasArts
Dystrybutor polski: Licomp Empik Multimedia
Data premiery (świat): 16 września 2003
Data premiery (Polska): 26 września 2003
Wymagania sprzętowe: Pentium III 750 MHz, 256 MB RAM, karta graficzna z 32 MB
Nośnik: 2 CD
Strona WWW: www.lucasarts.com/products/jediacad...
Platformy: PC
Sugerowana cena wydawcy: 49,90 zł



Czytaj również

Komentarze


~noth

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Nieliniowa fabuła troche zbyt mocno brzmi, kiedy w zasadzie mamy jeden wybór fabularny pod koniec gry, i mozemy niewykonac kilku misji.
05-11-2007 21:46
SethBahl
   
Ocena:
0
Tak, to prawda. Ale każdy kto grywa w Jedi Knighty chyba wie o co chodzi - w porównaniu do poprzednika to jest po prostu zarąbiście nieliniowa ;).
05-11-2007 22:10
KORraN
   
Ocena:
0
Ostatnio właśnie udało mi się dorwać ponownie tę gierkę i ponownie zanurzyć się w świat Mocy. Wcześniej z jakichś dziwnych powodów doszedłem jedynie do 1/3 gry.

Absolutnie nie zgodzę się z twierdzeniem, że to "odgrzewany kotlet w nowej bułce". Jest tu zbyt dużo nowości w porównaniu do Jedi Outcast. Co innego gdyby dali nową fabułę i ewentualnie możlwość wyboru miecza. JA to praktycznie nowa gra z masą świeżych pomysłów, dzięki czemu na głowę bije poprzednią część. Jedyne zastrzeżenia mam do długości gry - całość przeszedłem w jeden dzień, konkretnie niecałe 10 godzin na poziomie Jedi Knight. Chciałem więcej! :P. Z tą nieliniowościa to trochę przesadzone. Całość sprowadza się do jednego wyboru na pod koniec gry. Szkoda, że programiści nie dali nam większej ilości szans na dokonywanie wyboru, bo osobiście po zabiciu Rosha i Tavion chciałbym odpuścić Kyle'owi ;)
09-11-2007 15:23
Noth
   
Ocena:
0
Ja sie tam ciesze że zlałem Katarna, choc szkoda że się nie dało go wykończyc finalnie.
10-11-2007 13:54
~daniel

Użytkownik niezarejestrowany
    banan
Ocena:
0
ładna gra
14-01-2008 14:22
~Desann

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Moim zdaniem jedi outcast było lepsze....
Ale szkoda że nimożna było otpóścić Desann'owi
25-09-2008 19:22
~krzychu123

Użytkownik niezarejestrowany
    super
Ocena:
0
przeszedłem calom grę mam nawet d niej kody złamałem:
shift + ~ wpisujemy devmapall i piszemy kody takie jak:
god - god mode
give all - mamy wszysko
undying - dead mode
noclip - przechodzenie przez ściany
give health - życie
08-10-2008 17:47
~sebulba96

Użytkownik niezarejestrowany
    krótkie
Ocena:
+1
Fajna gra troche krótka ale daje dużo frajdy.
Troche Głupie rękojeści mieczy świetlnych ale i tak gra jest spoko. Niech moc będzie Z Wami XD
08-01-2009 17:23
~Konrad-`(*)

Użytkownik niezarejestrowany
    super!!!!!
Ocena:
0
gierka zajeb.....ta dawno w to grałem ale płyty mi sie zgubiły musze ściągć od nowa.....
04-03-2009 18:10
~MI

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
jak można ustawić duela z innym, graczem ??
21-07-2009 15:25
~Yoda 5454545544

Użytkownik niezarejestrowany
    star wars
Ocena:
0
gram w tom grę i muwie wam że mam lepsze gry ale ta jest spoko oto kody.
nieśmiertelnoość-god
na wszystkie bronie-give all
na kyle-npc spawn kyle
na reborna-npc spawn reborn
na luke-npc spawn luke
na rencora-npc spawn rancor
na anakina-to jest muj tainy kod
na obi-wana-tasz tainy
na yode-tesz tainy
to prrawie moie wszystkie kody.
30-10-2009 17:26
~yoda

Użytkownik niezarejestrowany
    star wars
Ocena:
0
kto da mi kod na podwuiny miecz to dam mu kod na anakina i yode i obi-wana.
30-10-2009 17:29
~spoko~

Użytkownik niezarejestrowany
    star wars
Ocena:
0
na podwójny to saber dual_1 od 1 do 5 możesz wybierać a jak 6 masz miecz sitha ale pojedynczy
06-02-2010 11:01
~spoko~

Użytkownik niezarejestrowany
    star wars
Ocena:
0
to lubię playermodel kyle i saber desann oraz iknowkungfu
06-02-2010 11:28
agnentkyle001
    star wars
Ocena:
0
ale ty ~spoko~ wejdź na kotf.com i download i pobierz se będziesz mieć takich jak yoda anakin obi-wan vader dooku itd.
07-02-2010 09:03
~adrian

Użytkownik niezarejestrowany
    kod
Ocena:
0
podczas gry wciśnijta shift i tylda(~) wpiszcie devmap,devmapall lub HelpUsObi 1 i kody działają god-tryb boga,nieśmiertelność
noclip-latamy jak niewinny ptaszek
give all-wszystko
notarget-wróg cię chrzani
iknowkungfu-iiiiiiiiiiijjjjjjjjjja-kingboxsing
npc spawn luke,kyle_boss,reborn,rebornmaster, protocol_imp,protocol,r2d2,r2d2_imp, r5d2,desann,jan,lando,tavion,tavion_ new,tavion_scepter,tavion,sith_sword
narazie tyle
undying-999 życia i pancerza oraz tryb niezdechlaka
npc spawn vehicle wildtauntaun,tauntaun,swoop,lamdash uttle,z-95,x-wing,YT-1300
saberColor 1 red,green yellow,purple,blue,orange
pam wielkie pytanie!czy jest kod na latanie w kosmosie?
20-02-2010 15:58
agnentkyle001
    kod
Ocena:
0
dam ci jak mi dasz na anakina yodę i ob-wana
27-02-2010 09:02
~anakinek344

Użytkownik niezarejestrowany
    kody
Ocena:
0
ja mam demo jedi academy ale nie zaciekawe spawnowane postacie nie działają nie polecam dema
13-03-2010 20:16
agnentkyle001
   
Ocena:
0
ja mam pełną i mod KOTF[Knight Of The Force] ale do tego trzeba mieć pełnaka:[ a co do demo to tylko jedi outcast
23-03-2010 08:06
agnentkyle001
    kody anakinek344
Ocena:
0
mój kuzyn też ma demo ale tylko działa ćwierć postaci w demo
23-03-2010 10:06

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.