» Przygody Tintina #10: Tajemnicza gwiazda (wyd. II)

Przygody Tintina #10: Tajemnicza gwiazda (wyd. II)

Dodał: Młot

Przygody Tintina #10: Tajemnicza gwiazda (wyd. II)
7.5
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Przygody Tintina #10: Tajemnicza gwiazda (wyd. II)
Scenariusz: Hergé
Rysunki: Hergé
Wydawca: Egmont
Data wydania: luty 2015
Tłumaczenie: Marek Puszczewicz
Liczba stron: 64
Format: 220 x 295 mm
Oprawa: miękka
Druk: kolorowy
ISBN: 978-83-281-0285-9
Cena: 24,99 zł

Na wieczornym spacerze z Milusiem Tintin zauważa nowe ciało niebieskie w gwiazdozbiorze Wielkiej Niedźwiedzicy. Obiekt bardzo szybko się powiększa, a powietrze staje się nieznośnie się gorące. Chłopak udaje się do obserwatorium, aby dowiedzieć się, co się dzieje. Okazuje się, że jest to meteoryt, który nazajutrz ma zderzyć się z Ziemią, powodując zagładę ludzkości. Na szczęście zamiast końca świata następuje jedynie trzęsienie ziemi… Na poszukiwanie fragmentu meteorytu, który spadł gdzieś na Ziemię, rusza ekspedycja z udziałem Tintina i kapitana Baryłki. Niestety, szybko pojawia się konkurencja wyprawa, która chce sobie przywłaszczyć cenne znalezisko. Pomiędzy oryginalną wersją komiksu, a jego późniejszymi publikacjami jest wiele istotnych różnic. Hergé, by uniknąć oskarżeń o antysemityzm, usunął między innymi czarne charaktery pochodzenia żydowskiego i pozmieniał charakterystyczne żydowskie nazwiska.

Źródło: Strona Egmontu

Tagi: Przygody Tintina #10: Tajemnicza gwiazda | Przygody Tintina #10 | Tajemnicza gwiazda | Przygody Tintina | Przygody Tintina 10 | Egmont | Hergé


Czytaj również

Przygody Tintina #10: Tajemnicza gwiazda
Spadające nieszczęście
- recenzja
Przygody Tintina #9: Krab o złotych szczypcach
Pierwsze kroki z Kapitanem Baryłką
- recenzja
Przygody Tintina #05 (tom pomarańczowy)
Krucjata przeciwko złu
- recenzja
Przygody Tintina #04 (Tom czerwony)
Tintin, czyli spełnienie młodzieńczych marzeń
- recenzja
Jenny Finn
Zbrodnia i kara według Mignoli
- recenzja
Lucky Luke #27: Dwudziesty pułk kawalerii
Dyplomata Luke
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.