» Blog » Przełom w karierze pisarza.
10-02-2014 21:18

Przełom w karierze pisarza.

W działach: fantasy/literatura | Odsłony: 553

Dzień 05.02.14 okazał się przełomowym dniem w mojej pisarskiej karierze. Po ośmiu miesiącach od wydania Najemników cz. 1. otrzymałem swoje pierwsze w życiu honorarium od wydawnictwa. Kwota nie powaliła mnie liczbą zer, ale liczy się sam fakt. Pieniądze zostały już, rzecz jasna, przepite.

Komentarze


Squid
   
Ocena:
0

Gratulacje!

10-02-2014 21:20
lemon
   
Ocena:
+1

Ale wkład własny chociaż się zwrócił?

10-02-2014 21:52
Repek
   
Ocena:
+1

Na zdrowie! :)

Pozdrawiam

10-02-2014 21:58
etcposzukiwacz
   
Ocena:
0

Serdeczne gratulacje i powodzenia w dalszej karierze.

Jednak czy nie można by sobie darować propagowania alkoholizmu?

10-02-2014 22:20
Paweł Jakubowski
   
Ocena:
+1

Lemon, do odzyskania wkładu własnego jeszcze daleka droga - trzeba działać samemu, nie oglądać się na wydawnictwo. Grunt, że po tej drodze posuwam się cały czas na przód i nie zwalniam tempa - widzę już tunelelik w świetle.

10-02-2014 22:20
Petra Bootmann
   
Ocena:
+1

po 8 miesiącach? o_O Czemu tak długo?

10-02-2014 22:24
zegarmistrz
   
Ocena:
0

Petra: u wydawnictw książkowych normą jest, że albo wypłacają kasę raz do roku, albo gdy kwota urośnie do jakiejś, z góry określonej wartości.

10-02-2014 23:34
gacoperz
   
Ocena:
0

Pisarz zawsze dostaje swoją dolę na samym szarym końcu.

11-02-2014 07:16
Z Enterprise
   
Ocena:
+7

Zadanie z matematyki dla gimazjalisty:

Torgardczyk dostał kwotę X zł 5 lutego. 10 lutego wieczorem już wytrzeźwiał na tyle, by napisać notkę że kwotę X przepił.

Zadanie 1) Oblicz, znając na własnej skórze długość kaca, w którym dniu maksymalnie Torgardczykowi skończyło się honorarium do przepijania.

Zadanie 2) opierając się na średniej statystycznej spożycia alkoholu na północy Polski, oraz na danych cenowych od pani Gieni z monopolu, oblicz, ile Torgardczyk zarobił na swoim honorarium.

Zadanie 3) Sprawdź, czy uda ci się powtórzyć ten wyczyn za mniejszą ilość gotówki.

Zadanie 4) (na 6)

Dlatego lenie, zamiast uczyć się języka polskiego i innych niepotrzebnych bzdetów, zróbcie kurs spawacza lub na wózek widłowy, będziecie mieli na porządne alkohole.

11-02-2014 07:21
Kamulec
   
Ocena:
0

Można też wydawać RPG.

11-02-2014 12:53
Paweł Jakubowski
   
Ocena:
0

Petra, już wyjaśniam dlaczego dopiero po ośmiu miesiącach. Wydawnictwo przekazuje księgarniom/hurtowniom książki w komis - sprzedane są rozliczane, niesprzedane wracają do wydawnictwa (pomijam jeszcze pośredniczące hurtownie). Figiel polega na tym, że księgarnie mają średnio (zależy jeszcze od umowy) 265 dni na uregulowanie należności po wzięciu książki w komis. A jedna, największa, sieć księgarń (nikogo nie wskazujemy palcami) rozlicza się w zasadzie bezterminowo (na szczęście już wkrótce będzie to raczej sieć sklepów z pamiątkami niż księgarnia). Cóż, realia rynku.

Ale, żeby nie kończyć pesymistycznie - cały czas widać postęp. Kopuła ukazała się bez mojego wkładu i już zaczynam czerpać z niej realne korzyści.

 

11-02-2014 20:43
TO~
   
Ocena:
+1

Co prawda wolałbym, żebyś zarobił tyle, by nic nie robić przez rok, ale i tak gratulacje. Rock on!

11-02-2014 22:50

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.