W sklepie wydawnictwa Board&Dice ruszyła przedsprzedaż gry Escape Tales – Rytuał Przebudzenia, bazującej na idei escape roomów. Premierę gry zaplanowano na 25 października, zaś w przedsprzedaży można ją nabyć za 89,95 zł.
Inf. prasowa:
W Escape Tales – Rytuał Przebudzenia gracze wcielają się w rolę Sama, którego córka zapadła w śpiączkę. Żaden z lekarzy nie jest w stanie wyjaśnić, co ją spowodowało i dlaczego się utrzymuje. Sam jest zdesperowany i poszukuje odpowiedzi gdzie tylko się da. Desperacja ta doprowadza go do odprawienia pewnego rytuału...
Nasza gra bazuje na idei escape roomów z silnym naciskiem na aspekt fabularny. Postawiliśmy na swobodną eksplorację, co oznacza, że każda lokalizacja jest otwarta i pozwala na odkrywanie jej w dowolnej, wybranej przez siebie kolejności, co miało maksymalnie odwzorować warunki znane z "pokojów ucieczki". Osią fabuły jest tajemniczy rytuał, który główny bohater odprawia w piwnicy swojego domu i ma doprowadzić do wybudzenia jego córki ze śpiączki. Mamy tu wiele elementów parapsychologicznych, nadprzyrodzonych, dramatycznych i bardzo tajemniczych. Jest to więc raczej ciężka historia, którą można porównać do filmów typu dramat z mocnym akcentem thrilleru – wyjaśnia Bartosz Idzikowski, jeden z twórców gry.
Gra przewidziana jest dla od 1 do 4 graczy, przewidywany czas gry to 180-360 minut (ale nie ma limitu czasowego, czy ograniczonej liczby podpowiedzi), a rozgrywka toczy się na bazie planszy, różnego typu kart, żetonów, story booka oraz aplikacji mobilnej. Escape Tales – Rytuał Przebudzenia to wspólne dzieło lidera branży escaperoomowej – serwisu Lockme.pl – oraz wydawnictwa gier planszowych Board&Dice, którego gry cieszą się popularnością w Europie, USA a od niedawna również w Azji.
Jestem bardzo zadowolony z tej współpracy, ponieważ pozwoliła nam na stworzenie czegoś niespotykanego. Już w fazie testów zauważyliśmy, że fabuła wywiera na graczach naprawdę silne wrażenie. Na kilka godzin przenoszą się do innego świata. Gra zostaje jednak w pamięci na dużo dłużej i szybko chce się do niej wrócić, by sprawdzić inne możliwości przejścia czy zakończenia. Struktura fabuły dostarcza graczom wielu emocji i angażuje ich do takiego stopnia, że bardzo bacznie i świadomie zwracają uwagę na każdy aspekt gry i wszystko, co spotyka ich po drodze. Jest to o tyle ważne, że podejmowane przez graczy na każdym kroku decyzje bezpośrednio wpływają na fabułę oraz możliwe zakończenia, których jest 7 i nie wszystkie to tzw. happy end – dodaje Filip Głowacz, współtwórca gry.
Co ciekawe, jest to pierwsza tego typu gra (łącząca elementy planszówki i escape roomu) stworzona przez polskich twórców. 25 października trafi ona na rynek polski i jednocześnie na wiele innych zagranicznych, w tym brytyjski, niemiecki, włoski, amerykański, brazylijski czy południowokoreański i będzie dostępna w 5 wersjach językowych. Cena w Polsce docelowo będzie wynosiła 109,95 zł, ale w dostępnej już przedsprzedaży można ją nabyć za 89,95 zł za sztukę.