» Blog » Odespałam Polcon!
03-09-2009 15:43

Odespałam Polcon!

W działach: Polcon, Konwent, Noctem, Druga Era | Odsłony: 3

To nie jest relacja, to wpis na blogu. 

 

Niecały tydzień temu informowałam Was, że wybieram się na Polcon, że brakuje mi męskich ramion do dźwigania walizek, że musiałam położyć szampon koloryzujący na włosy i że już się zbieram, szykuję i wybieram...

 

... ale udało się. Z tego miejsca serdeczne dzięki dla ekipy poznańskiej! Za kalambury, odrobinę dworcowego stresu, za pomoc w dźwiganiu tej cholernej torby pełnej rekwizytów na LARPy... ach tak.

 

Polcon przywitał mnie upałem (nienawidzę upałów), kominem rodem z postapokaliptycznych wizji (nienawidzę postapo) i noclegowaniami rozstrzelonymi po wielkiej, nie-do-przejścia ulicy. Ale już moment później na horyzoncie pojawiła się jakże zbawienna twarz Krasnoli, która wyjaśniła, że dla ignorantów takich jak ja (czyli tych, którzy nie zarejestrowali się przez sieć) jest przewidziana specjalna, krótsza kolejka. Z myślą o nas, leniwcach. A dla nadgorliwych, którzy płacili przed Polconem przygotowali specjalnie drogę przez mękę i czekanie w długiej kolejce akredytacyjnej.To mi się podoba. Zawsze mogłabym być tak nagradzana za ignorancję:-). No, ale dobrze, dobrze.. do rzeczy.

 

Konwent spędziłam arcyprzyjemnie, otoczona gronem wspaniałych osób. Poznałam masę nowych twarzy, brałam udział w 3 LARPach, w tym jednym własnym, jednym świetnym i jednym tragicznym. Byłam na kilku prelekcjach, w tym na dwóch Johna Wicka, niestety z powodów okołokonwentowych nie mogłam na żadnej zostać do końca, choć bardzo mi się podobały (oglądać szołmena w trakcie pracy - to jest to!). Gratsy dla Lucka za prześmieszne tłumaczenie na "Graj Twardo",  było godnie.

 

Moją uwagę przykuło wiele rzeczy na konwencie. Były wśród nich plusy jak i minusy imprezy, ale nie jest to czas ani miejsce na krytykę - ponieważ podsumowując - bawiłam się przesmacznie i oby tak trzymać:). 

 

Kiedy ktoś wrzuci na sieć informator PolClownu? :)

 

Szeregu pozdrowień wymieniać nie będę, powiem jedynie, że dziękuję każdej osobie, która spędziła ze mną choć chwilę podczas rozmowy, wymieniła się kilkoma opiniami, zdaniami, doświadczeniem. 

 

Pozdrawiam z zachmurzonego Poznania!

 

Komentarze


Kot
   
Ocena:
0
Już jest - zerknij na notkę obok Twojej.
03-09-2009 21:03
Alfar
   
Ocena:
0
Ha! Wreszcie:)
04-09-2009 08:23
Paszko
   
Ocena:
0

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.