Nowa Magia i Miecz

Nie znajduje żadnej wzmianki o materiałach do warhammera. Legendarne czasopismo bez systemu-legendy nie ma szansy na triumfalny powrót. 

GW by chyba urwał Fajnym RPG łeb za materiały do Warhammera ;) 

Ale patrząc na to co czasem działo się w małoformatowym dziale WFRP starego MiM, może to lepiej żeby nie było takich tekstów? Dość już chyba naczytaliśmy się szaleńcowych przygód-cebul i autorskich wizji nieciekawych obszarów uniwersum WFRP.

E, przygody Szaleńców nie były takie złe - choć na ogół dość liniowe (żeby stopniować napięcie przy odkrywaniu kolejnych warstw intrygi).

Przygód cebul nie lubiłem. Ale artykuły z cyklu jesienna gawęda  były bardzo fajne. Killku własnych tekstów tez sie nie wstydzę! ;)

Zobaczymy, cegłę z mojej strony dałem.

Jesienna Gawęda została wydana, wiec nie widzę sensu by dublować się i pisać drugi raz to samo. Zwłaszcza, że jeżeli chcesz kogoś z(a)razić do JG, wystarczy mu wskazać odpowiednią książeczkę na rynku. Bo i "fajny" to rzecz bardzo względna.

Myślałem raczej o kontynuacji cyklu JG na łamach nowego MiM. Ale skoro wykorzystanie jakichkolwiek nazw własnych czy elementów systemu w komercyjnym czasopiśmie narusza prawa autorskie to oczywiście nie ma to szansy bytu. Fajny to faktycznie pojęcie względne. Choc skala popularności Wfrp jasno wskazuje preferencje. Lecz gdyby uwzględniać rozne gusta to reaktywacja nazwy Magia i Miecz tez moze budzić kontrowersje. 

W Częstochowie popularność Warhammera jest... Powiedzmy, że jest jeden maniak co kupował wszystko do II edycji, i jeden maniak co piracił wszystko do II edycji, i jeden Beamhit co ma prawie całą trójkę i Dark Heresy.

@Anioł Gniewu

"Ale artykuły z cyklu jesienna gawęda  były bardzo fajne."

LOL-łem! Mam to szczęście, że dosłownie 2 tygodnie temu przeczytałem całą JG i przedstawia to raczej jak NIE grać w warhammera. Jak można polecić tekst, gdzie napisane jest wprost by nie czytać i odrzucić materiały serwowane przez wydawcę? A wy się dziwicie dlaczego GW wkurw%^$$on? Jest to wizja jednego człowieka do grania w jeden konkretny sposób napisana taką retoryką jakby to była prawda objawiona. Zresztą w każdym poradniku trzewika jaki czytałem jest tam sama maniera. Jego styl jest po prostu okropny. Jest to kolejny materiał kłócący się ze wszystkim co lubię w RPG, tak samo jak "Graj z Głową". Jego opis przeprowadzenia bitwy czy prowadzenia z użyciem kultów spowodował by tylko to, że po prostu bym wyszedł z sesji w trakcie sesji.



Wracając do MM - Sądząc po squadzie, na materiały do Świata Mroku też nie mam co liczyć... Czasami mam wrażenie, że jestem jednym z 3 ludzi w Polsce, którzy wiedzą że wyszły nowe edycje zarówno do starego jak i nowego woda na przestrzeni 2-3 ostatnich lat...

@Head: przecież Sting to wielki fan WoDa..

Tak samo określali się niektórzy panowie z "Siedzicie w Karczmie"... zgadnij co? Wiedza kończyła się gdzieś na 2007 roku. Wytyknąłem ogromną niewiedzę, nawet nieśmiało przepraszali potem :P

Siedzibie w Karczmie nie podpisało się tez wiedzą o DnD i początkach RPG. 

@Headbanger

To może napisz jakiegoś ciekawego arta? Nie mówię tego z przekąsem, tylko szczerze. Jeśli jest brak osób które znają się dobrze na temacie, to może należysz do tej grupy która powinna dzielić się wiedzą z innymi?

Co do artów myślę, że sporo materiałów będzie od niezależnych autorów, więc ja bym się wstrzymał z przypuszczeniami dopuki nie zobaczymy całego numeru. :)

@Wlodi

Jest to coś nad czym faktycznie się warto zastanowić.

@Headbanger

Ale White-Wolf, czy tez raczej Onyx-Path, czy też raczej CCP, ma politykę podobną do fanowskich materiałów jak GW.

Jedyne systemy które mogą tam być wspierane na tą chwilę, to Wolsung, Savage Worlds i jakieś indie. Ewentualnie Neuroshima i Monastyr, jeżeli dogadają się z Portalem, Afterbomb jeżeli ROL będzie zainteresowany i Armie Apokalipsy jeżeli spytają się Menhira. A tak to nawet nie wiemy, czy ISA ma dalej licencje na WoD.

"Ale White-Wolf, czy tez raczej Onyx-Path, czy też raczej CCP, ma politykę podobną do fanowskich materiałów jak GW."

Na czym opierasz to przeświadczenie?

@Beam: wspierane mogą być poza tym Fate, d20. Jeśli Puszon dogadał się z Trzewikiem, mogą mieć Savage, Wolsunga, Neuroshimę i te dwie mechaniki. Jak dla mnie to, co jest u nas najwazniejsze i najpopularniejsze. Może Galmadrin dał też zielone światło na ZC?

Gdyby do każdego artykułu potrzebna była autoryzacja twórcy, dziennikarstwo branżowe by nie istniało. Nie bądźcie głupi ludzie...

@Head: ja bym tak rozumiał, że nieoficjalne teksty w magazynach dotyczące mojej gry to sam profit dla mnie, ale mam wrażenie, że Beamhit ma rację z tym, że WW/OP i GW inaczej patrzą na ten temat. 

To się mylisz. Nikt nie może zabronić ci napisać dowolnego artykułu na dany produkt. Jak wydawcy nie podoba się twoja ocena czy światło jakie rzucasz to co najwyżej mogą ci nie przesyłać materiałów (tak CDA nie dostawało większości gier z najniższej półki bo pisali bekowe recenzje). Jedynym wymogiem jest pisanie PRAWDY. Lecz chyba wiem w czym problem, wam wydaje się, że fanowska przygoda/mechanika = artykuł. Nie, to już złamanie praw autorskich. Nie wiem o czym próbujecie tu rozmawiać, jak nie odróżniacie dodatku od artykułu... naprawdę ręce opadają. Tak samo jak nie można bezkarnie przedrukowywać artykułów z innych pism, bo one należą do autorów/pism, ale nie wydawców. Ten ostatni ma w temacie niewiele do gadania.

WW miał klauzulę, że nie wolno publikować fragmentów podręczników czy "opracowań mechanicznych", bo jest to złamanie praw autorskich. Jest to prawdą i bez tej klauzuli - tyczy się wszystkich RPG, powiem więcej nawet.. tyczy się wszystkich książek.

Miałem wrażenie, że Magia i Miecz ma być pismem branżowym nie pirackim suplementem do wybranych gier. Jeżeli chodzi o to drugie to kijem przez szmatę nie tknę.