» Blog » No hej!
03-09-2016 01:09

No hej!

Odsłony: 647

No hej! – tak, postanowiłem się przywitać!

Jestem Kajtuś. Nick mam Kaj, stary, od lat, bo konto na Polterze założyłem 7 lat temu. 14 stycznia 2009 mówi data na moim profilu. Miałem wtedy 13 lat i byłem dzieciakiem zafascynowanym fantastyką. Grałem w gry RPG, z kumplami i w PBFy na forach, zaczynałem wkraczać w świat larpów. Dwa lata później poznałem jeepy i już w ogóle się wciągnąłem.

Polter kojarzył mi się negatywnie: że zamknięte i toksyczne środowisko. Może temu, że byłem młody i wszystkich irytowałem, a może temu, że miałem pecha i trafiłem na różne dziwne akcje. A też na jakichś forach, na których się udzielałem, ludzie za ciepło się nie wypowiadali, bo ten się pokłócił z tamtym, ten z tamtym, wiecie, jak ludzie na wszystko narzekają i nic im się nie odpowiada.

No, ale od paru dni się mniej lub bardziej udzielam i jak na razie bardzo mi się podoba. I w sumie o tym chciałem napisać. Że atmosfera jest miła i nawet nie ma tak dużo wszystko wiedzących nerdów, jak myślałem, że będzie. :D

Polter bardzo mi się podoba. :D

 

2
Notka polecana przez: Kanibal77, Radnon
Poleć innym tę notkę

Komentarze


Bakcyl
   
Ocena:
+3
TO~
   
Ocena:
+4

Bakcyl, na Ciebie zawsze można liczyć ;)

03-09-2016 15:40
Bakcyl
   
Ocena:
0

TO~ oczywiste.

03-09-2016 16:47
Bakcyl
   
Ocena:
0

TO~ oczywiste.

03-09-2016 16:47
Kaworu92
   
Ocena:
0

No witaj Kaj ;-) Mogę spytać czemu piszesz o sobie "Kajtuś"? 0_o :-P ;-)

Bakcyl: Piosenka cudowna :D Lubię techno d^_^b xD

03-09-2016 18:37
Łodzianin
   
Ocena:
0

@Bakcyl

I jak tu ma się cokolwiek zmienić? Na Polterze jak w lesie - przetrwa tylko najsilniejszy, cholera!

03-09-2016 21:53
Bakcyl
   
Ocena:
+1

A ja myślałem, że przetrwa ten, kto ma więcej kont.

 

@Kaworu

 

Od techno, to można z nudów zdechnąć!

03-09-2016 23:47
Kaj
   
Ocena:
0

Gacoperzu, przepraszam za pleonazm. Wcześniejszy Polter kojarzy mi się z komentarzami właśnie takimi jak Twój, dziękuję za upewnianie mnie w tym, że mimo wszystko wróciłem na ten sam portal: portal, na którym ludzie chcą pomóc mi się rozwijać i doskonalić poprzez poprawianie własnych błędów.

Kaworu, moja odpowiedź może Cię zaskoczyć, ale własnie tak mam na imię. No, może nie dokładnie, ale prawie.

04-09-2016 04:23
Anioł Gniewu
   
Ocena:
0

Clituś - Bajduś... 

04-09-2016 09:08
Kaworu92
   
Ocena:
0

Kaj: Ale w sensie, że masz wpisany w dowód osobisty "Kajtuś"? 0_O Bo jeśli Kajtek to wiesz, to nie jest to samo ;-) Znaczy, ciężko oczekiwać, że inni będą Cię traktować poważnie jeśli sam siebie traktujesz jak dziecko... :P :)

04-09-2016 12:46
Karriari
   
Ocena:
+4

Kaworu, istnieje takie imię jak Kajetan...

04-09-2016 12:57
Kaworu92
   
Ocena:
0

Owszem, nie wątpię :) Więc istnieje imię Kajetan lub Kajtek, i to jest moim zdaniem ok, ale nazywanie się "Kajtusiem" jest już moim zdaniem nieco dziwne :P Kiedy pisałem że takiego imienia nie ma? ;-) Chyba nie zrozumiałeś tego co napisałem :)

04-09-2016 15:29
earl
   
Ocena:
0

Może chłopak wychowany jest na amerykańską modłę. Tam nawet prezydenci zdrabniają swoje imiona, czego przykładem Jimmy (Kubuś) Carter i Bill (Wiluś) Clinton.

04-09-2016 16:45
Kaj
   
Ocena:
+2

W dowodzie osobistym mam wpisane Kajetan.

Jeżeli przez to, że przedstawiłem się w ten sposób, nie możesz mnie traktować poważnie, to mi bardzo przykro. Nie widzę specjalnej różnicy między Kajtkiem a Kajtusiem, oba są zdrobnieniem imienia. Podobnie nie widzę problemu, jeżeli Danuta przedstawia się Danusia, Anna jako Ania, Wojciech jako Wojtek, Szymon jako Szymuś, a Henryk jako Heniek. 

04-09-2016 16:45
Bakcyl
   
Ocena:
+1

Po prostu Kajtek brzmi niepoważnie, bo mnóstwo ludzi nazywało tak kiedyś dzieci. Teraz chyba nie jest takie powszechne, ale ludzie starego rocznika często mieli w zwyczaju wołać na dzieciaki "kajtek".

Ja tam problemu z poważnym traktowaniem nie mam, ale samo imię Kajetan niespecjalnie mi się podoba. I tak trudno byłoby się nie uśmiechnąć słysząc nazwisko "sraczczański" na przykład, albo słysząc imię Bożydar czy Genowefa.

04-09-2016 17:38
Kaworu92
   
Ocena:
+1

Drogi Kaju :)

Może trochę przesadziłem :) Przepraszam, jeśli przeze mnie jest Ci przykro czy coś. Oczywiście, imiona się zdrabnia (ja częściej jestem nazywany "Szymkiem" niż "Szymonem"), ale musisz przyznać, że istnieje wielka różnica semantyczna między "Kajtkiem" a "Kajtusiem" :) To drugie pasuje bardziej dzieciom i w momencie, kiedy widzę, jak 20-letni chłop się tak przedstawia, nie wiem do końca co powiedzieć :P

Niech zgadnę, jestem dziwny? :D Ludzie zawsze tak o mnie mówią :P :) :D

04-09-2016 19:30
Bakcyl
   
Ocena:
+2

Po przeczytaniu "Jestem Kajtuś" wziąłem go za trolla lub trzynastolatka.

04-09-2016 19:37
Anioł Gniewu
   
Ocena:
+1

Te Kajtusie to niezłe kozaki bywają - jeden taki kilka miesiecy temu poszatkował swoją ukochaną na kawałki a po schwytaniu pogryzł eskortę policyjną... 

04-09-2016 21:26
Kaj
   
Ocena:
0

Kaworu, nie gniewam się i wybacz mi, ale na Polterze już widziałem Cię w wielu postach i stwierdziłem, że niektóre z Twoich wypowiedzi trzeba traktować z dużym przymrużeniem oka. :D  A to, że moje przedstawienie dziwi, zauwazyłem. Ludzie często wybuchają śmiechem. I reagują podobnie jak Bakcyl. Kiedyś po pijaku przedstawiałem się rodzicom kumpla. Dzień dobry państwu, jestem Kajtuś. Jego starzy fajnie, fajnie, mama kumpla: czy coś byś zjadł, Kajtusiu, czy zrobić ci herbatę? A na drugi dzień do kumpla czy on faktycznie nazywał się Kajtuś?

Aniele Gniewu, czy naprawdę muszę kogoś poszatkować, żeby wyjść na niezlego kozaka i sprostać wymaganiom co do mojego imienia?

04-09-2016 22:34
Anioł Gniewu
   
Ocena:
0

Byłoby miło...

 

04-09-2016 22:47

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.