» Blog » Nie mam ochoty wziąć się do roboty
18-04-2006 23:36

Nie mam ochoty wziąć się do roboty

W działach: Hmm | Odsłony: 2

Nie mam ochoty wziąć się do roboty
Cofnijmy się do wakacji. Tych ostatnich, środowisku polterowemu kojarzących się z tłumnym zlotem w Pile pod Poznaniem (tm). Mniej więcej w tym samym czasie starciłem stałe dojście do sieci, owocujące abdykacją z fotela szefa działu bitewniaki. Działu, który wychodził już z dołka budowania podstaw i zaczynał być rozpoznawalny w środoowisku. Ale nie o tym chciałem napisać.

Schedę po mnie przejął Alchemik, chwała mu, że dał się namówić.Zostałem bez przydziału, bez obowiązków. Słowem - wolny jak ptak wśród setek serwisów zachęcajacych do choć luźnej współpracy. Właśnie wtedy dosięgło mnie dziwne uczucie, niespotykane wcześniej, gdy coś tam tworzyłem przy poltku.

"Nie chce mi się". Słońce świetnie grzeje, dziewczyny zrzucają z siebie ubrania w tempie zadziwiającym, piłka lezy w kącie, figurki kurzą się na półce, a piwo mrozi się w lodówce. Przecież moge robić tyle rzeczy zamiast siedzenia w sieci. Co wiecej, moge nic nie robić i leżeć w altance czytając książkę. Ten błogosławiony stan nic nie róbstwa ogarnął mnie od tamtej chwili i trzyma do dziś. ...i bardzo dobrze.

Ogarnęła mnie chwila zamyślenia, próbuję się tym blogiem rozliczyć z kilku obiecanych, a nienapisanych artykułów, z kilkunastu projektów, na które nie mam chęci. Czy subiektywne umieszczenie wyżej kilku drinków nad pisaniem arta jest wystarczającym powodem, by czuć, że nie muszę się przejmować? Bo mi sie naprawde nie chce.

Poza tym nie mam czasu ani na jedno, ani na drugie, wiec pytanie jest mocno retoryczne.
0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.