Moje plany fantastyczne...
Odsłony: 508… na najbliższe X lat. Składają się głównie z tłumaczeń. Za 3/4 lata bardzo chciałbym mieć przetłumaczone wszystkie podręczniki do Eclipse Phasee (wyłączając opublikowane przygody – nie cenię ich aż tak bardzo, ale jeśli dałoby się, to je także chciałbym je mieć przetłumaczone, choć jest to „priorytet trzeciego rzędu”).
Chciałbym też przetłumaczyć parę innych tytułów, to jest:
- SRD Mutants and Masterminds
- SRD Pathfindera
- D6 (gdzieś przeczytałem, że jest oparte na licencji CC, ale nie wiem czy to prawda)
- 13th Age
(Bardzo możliwe, że lista się wydłuży)
Poza tym, bardzo chciałbym kiedyś mieć własny webkomiks. Nie potrafię rysować w ogóle, ale (podobno!) ładnie piszę. Problem w tym, że kompletnie nie umiem pisać dialogów, a na tym polega pisanie komiksów. Myślę, że przez te x lat, które mi zejdzie na tłumaczeniu Eclipse Phase, miałbym dostatecznie dużo czasu, by podszkolić się pod względem pisania dialogów.
Wstępny zarys webkomiksu, który chciałbym napisać: akcja dzieje się w świecie Eclipse Phase, gdzieś w pasie asteroidów (Extropianie) na nowo wybudowanym uniwersytecie, który stara się połączyć postaci z Wewnętrznego i Zewnętrznego układu... z różnym skutkiem. Byłby to komiks „slice of life” (okruchy życia – to polski termin, prawda?). Nawet mam już nazwę dla niego: EPO – Eclipse Phase Online. Fajnie by było, gdyby grafika była mangowa, ale to by zależało od tego, jakiego rysownika bym znalazł.
Ale mój własny komiks internetowy to pieśń przyszłości, póki co koncentruję się na RPGowych tłumaczeniach.