Mekhet: Shadows in the Dark
Mekhet: Shadows in the Dark to czwarty wydany dodatek poświęcony klanom w Vampire: the Requiem. Już na pierwszy rzut oka zauważalne jest, że poziom wzrósł w porównaniu do wcześniejszych pozycji – zamiast książki wypełnionej bełkotem i bzdurami (jak Ventrue: Lords over the Damned) czy długaśnymi opowiadaniami na żenującym poziomie (jak Daeva: Kiss of the Succubus) otrzymujemy pozycję, która rzeczywiście może nam się przydać do sesji wampira.
Clanbook wygląda tak jak pozostałe – miękka okładka i pełen kolor. W środku znajdziemy liczne ilustracje stojące na dość wysokim poziomie oraz w części fabularnej wykorzystanie kolorowych elementów, do nadania podręcznikowi wyglądu kompilacji notatek, jak to czyniono w poprzednich pozycjach. Błędów jest niewiele, najbardziej irytujące były dla mnie brakujące literki w niektórych porcjach tekstu.
120 stron podręcznika podzielone jest na dwie części – dwie trzecie zajmuje część fabularna, zaś jedną trzecią część mechaniczna. To dość rozsądny podział, który umożliwił zarówno przedstawienie klanu i jego członków, opowiedzenie historii Frances Black, jak również umieszczenie kilku elementów mechanicznych przydatnych do sesji.
Część fabularna utrzymana jest w formie wspomnień młodej Mekhetki oraz wywiadów przeprowadzonych przez nią z innymi członkami klanu. Wywiadów jest mniej niż w poprzednich pozycjach, są one jednak dłuższe, a przedstawione w nich wampiry są dość ciekawie zarysowane i możliwe do wykorzystania we własnej kronice. Całość polana jest sosem okultyzmu (choć takiego niezbyt poważnego) i New Age – duchy, magiczne moce piramidy i wróżby. Wiele rzeczy, które opisane są w części fabularnej (jak problemy głównej bohaterki z jej cieniem, kulty czy nawet jej spokrewnienie) są powiązane z nowymi elementami systemu przedstawionymi w części mechanicznej podręcznika, wzajemnie się uzupełniając.
Część mechaniczna zawiera dwie nowe linie krwi – kradnących wspomnienia przez krew Mnemosyne oraz pozbawionych kłów Norvegi (i powiązaną z nimi rodzinę ghuli). Pierwsza nadaje się bardziej na bohaterów niezależnych niż postacie graczy, druga zaś jest ciekawym pomysłem, jednak fatalnie wykonanym, głównie z uwagi na zdecydowanie za mocną dyscyplinę oraz źle dobraną wadę.
Następnym element dodatku zawiera Shadow Cults - kulty zakładane przez członków klanu skupione na zdobywaniu wiedzy i władzy. Opisano zasady założenia takiego oraz trzy przykładowe (wywołujący chaos Followers of Seth, skupieni na przepowiedniach Moirai oraz poświęcony inwigilacji i zmianom społecznym Moulding Room). Jest to ciekawy element do wprowadzenia na sesji, wymaga jedynie gdzieniegdzie niewielkich poprawek mechanicznych.
Opisane są trzy nowe dyscypliny – pozwalający na przekształcanie kośćca w śmiercionośne narzędzia Bloodworking (którego moce są zdecydowanie źle zaprojektowane), pozwalający szpiegować na groteskowy sposób (jak zrobienie maski z zerwanej twarzy czy ukrycie własnego wydłubanego oka za lustrem lub kamera) Detournment oraz zmieniający więzy krwi i pozwalający wymienić wspomnienia Meminisse.
Do tego dochodzi 6 rytuałów Cruac dla jednego z kultów – kilka poświęconych jest duchom, jeden pozwala w formie niematerialnej podróżować za dnia, inny zaś powoduje, że uciekająca ofiara trafia wprost do wampira – do tego miałbym uwagi, jako do zdecydowanie zbyt potężnego jak na drugą kropkę. Później opisanych jest 9 Devotions, o różnym stopniu mocy i przydatności. Najpotężniejszy pozwala dużym kosztem uniknąć utraty pamięci podczas torporu, pozostałe oferują bardziej trywialne możliwości, jednak w większości są ciekawe i przydatne.
Końcówka podręcznika to gwóźdź programu – informacje o innym pochodzeniu Mekhetów, oraz o problemach tych przemienionych we ‘właściwy’ sposób z ich żyjącym własnym życiem, pełnym nienawiści cieniem. To zdecydowanie najoryginalniejszy z ostatnich pomysłów White Wolfa, i o ile wprowadzenie go na sesji nastręcza parę problemów, których autorzy nie wyjaśnili (głównie z uwagi na możliwości odbicia i jego niezniszczalność), o tyle jest to zdecydowanie gra warta świeczki.
Podręcznik kończą dwie choroby psychiczne, jedna wada (brak kłów), pięć nowych atutów (Occultation zbliżone do tego znanego z maga, hipnoza, senne wizje, porządny wygląd po każdym przebudzeniu i ukrycie haven), dwie postacie występujące w podręczniku – Frances Black i Lucrezia oraz jeden nietypowy artefakt (szklana harmonia). Obie bohaterki niezależne opisane zostały w dodatku w sposób wystarczający, żeby wprowadzić je do kroniki, tutaj więc nie miałem takich zastrzeżeń jak przy pierwszych dwóch clanbookach.
Mekhet: Shadows in the Dark to najlepszy z wydanych clanbooków, pełen informacji o klanie, które nie są laniem wody, ale da się ich użyć we własnych kronikach. Jest to porządna pozycja warta polecenia.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Clanbook wygląda tak jak pozostałe – miękka okładka i pełen kolor. W środku znajdziemy liczne ilustracje stojące na dość wysokim poziomie oraz w części fabularnej wykorzystanie kolorowych elementów, do nadania podręcznikowi wyglądu kompilacji notatek, jak to czyniono w poprzednich pozycjach. Błędów jest niewiele, najbardziej irytujące były dla mnie brakujące literki w niektórych porcjach tekstu.
120 stron podręcznika podzielone jest na dwie części – dwie trzecie zajmuje część fabularna, zaś jedną trzecią część mechaniczna. To dość rozsądny podział, który umożliwił zarówno przedstawienie klanu i jego członków, opowiedzenie historii Frances Black, jak również umieszczenie kilku elementów mechanicznych przydatnych do sesji.
Część fabularna utrzymana jest w formie wspomnień młodej Mekhetki oraz wywiadów przeprowadzonych przez nią z innymi członkami klanu. Wywiadów jest mniej niż w poprzednich pozycjach, są one jednak dłuższe, a przedstawione w nich wampiry są dość ciekawie zarysowane i możliwe do wykorzystania we własnej kronice. Całość polana jest sosem okultyzmu (choć takiego niezbyt poważnego) i New Age – duchy, magiczne moce piramidy i wróżby. Wiele rzeczy, które opisane są w części fabularnej (jak problemy głównej bohaterki z jej cieniem, kulty czy nawet jej spokrewnienie) są powiązane z nowymi elementami systemu przedstawionymi w części mechanicznej podręcznika, wzajemnie się uzupełniając.
Część mechaniczna zawiera dwie nowe linie krwi – kradnących wspomnienia przez krew Mnemosyne oraz pozbawionych kłów Norvegi (i powiązaną z nimi rodzinę ghuli). Pierwsza nadaje się bardziej na bohaterów niezależnych niż postacie graczy, druga zaś jest ciekawym pomysłem, jednak fatalnie wykonanym, głównie z uwagi na zdecydowanie za mocną dyscyplinę oraz źle dobraną wadę.
Następnym element dodatku zawiera Shadow Cults - kulty zakładane przez członków klanu skupione na zdobywaniu wiedzy i władzy. Opisano zasady założenia takiego oraz trzy przykładowe (wywołujący chaos Followers of Seth, skupieni na przepowiedniach Moirai oraz poświęcony inwigilacji i zmianom społecznym Moulding Room). Jest to ciekawy element do wprowadzenia na sesji, wymaga jedynie gdzieniegdzie niewielkich poprawek mechanicznych.
Opisane są trzy nowe dyscypliny – pozwalający na przekształcanie kośćca w śmiercionośne narzędzia Bloodworking (którego moce są zdecydowanie źle zaprojektowane), pozwalający szpiegować na groteskowy sposób (jak zrobienie maski z zerwanej twarzy czy ukrycie własnego wydłubanego oka za lustrem lub kamera) Detournment oraz zmieniający więzy krwi i pozwalający wymienić wspomnienia Meminisse.
Do tego dochodzi 6 rytuałów Cruac dla jednego z kultów – kilka poświęconych jest duchom, jeden pozwala w formie niematerialnej podróżować za dnia, inny zaś powoduje, że uciekająca ofiara trafia wprost do wampira – do tego miałbym uwagi, jako do zdecydowanie zbyt potężnego jak na drugą kropkę. Później opisanych jest 9 Devotions, o różnym stopniu mocy i przydatności. Najpotężniejszy pozwala dużym kosztem uniknąć utraty pamięci podczas torporu, pozostałe oferują bardziej trywialne możliwości, jednak w większości są ciekawe i przydatne.
Końcówka podręcznika to gwóźdź programu – informacje o innym pochodzeniu Mekhetów, oraz o problemach tych przemienionych we ‘właściwy’ sposób z ich żyjącym własnym życiem, pełnym nienawiści cieniem. To zdecydowanie najoryginalniejszy z ostatnich pomysłów White Wolfa, i o ile wprowadzenie go na sesji nastręcza parę problemów, których autorzy nie wyjaśnili (głównie z uwagi na możliwości odbicia i jego niezniszczalność), o tyle jest to zdecydowanie gra warta świeczki.
Podręcznik kończą dwie choroby psychiczne, jedna wada (brak kłów), pięć nowych atutów (Occultation zbliżone do tego znanego z maga, hipnoza, senne wizje, porządny wygląd po każdym przebudzeniu i ukrycie haven), dwie postacie występujące w podręczniku – Frances Black i Lucrezia oraz jeden nietypowy artefakt (szklana harmonia). Obie bohaterki niezależne opisane zostały w dodatku w sposób wystarczający, żeby wprowadzić je do kroniki, tutaj więc nie miałem takich zastrzeżeń jak przy pierwszych dwóch clanbookach.
Mekhet: Shadows in the Dark to najlepszy z wydanych clanbooków, pełen informacji o klanie, które nie są laniem wody, ale da się ich użyć we własnych kronikach. Jest to porządna pozycja warta polecenia.
Tytuł: Mekhet: Shadows in the Dark
Linia wydawnicza: Vampire: the Requiem
Autorzy: Howard Ingham, Christopher Lee Simmons
Okładka: Craig S. Grant
Ilustracje: Ben Carre, Samuel Araya, John Bridges, Ture Ekroos, Craig S Grant, Craig Henderson, Imaginary Friends Studio, Howard Ingham, Michael Wm. Kaluta, McKlean Kendree, Mathias Kollros, David Krentz, Stephanie Law, Peter Mohrbacher
Wydawca oryginału: White Wolf
Data wydania oryginału: 2009
Liczba stron: 128
Oprawa: miękka
ISBN-13: 978-1-58846-274-9
Numer katalogowy: WW25113
Cena: 19.99$
Linia wydawnicza: Vampire: the Requiem
Autorzy: Howard Ingham, Christopher Lee Simmons
Okładka: Craig S. Grant
Ilustracje: Ben Carre, Samuel Araya, John Bridges, Ture Ekroos, Craig S Grant, Craig Henderson, Imaginary Friends Studio, Howard Ingham, Michael Wm. Kaluta, McKlean Kendree, Mathias Kollros, David Krentz, Stephanie Law, Peter Mohrbacher
Wydawca oryginału: White Wolf
Data wydania oryginału: 2009
Liczba stron: 128
Oprawa: miękka
ISBN-13: 978-1-58846-274-9
Numer katalogowy: WW25113
Cena: 19.99$