» Lone Sloane #2: Gail, Chaos

Lone Sloane #2: Gail, Chaos

Dodał: Shadov

Lone Sloane #2: Gail, Chaos
7.5
7.5
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 1
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Lone Sloane #2: Gail, Chaos
Scenariusz: Philippe Druillet
Rysunki: Philippe Druillet
Seria: Lone Sloane
Wydawca: Egmont
Data wydania: 24 stycznia 2018
Kraj wydania: Polska
Tłumaczenie: Wojciech Birek
Liczba stron: 126
Format: 215 x 290
Oprawa: twarda
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
ISBN: 9788328119789
Cena: 90,00 zł

Trzeci, po Salambo i Lone Sloane, album zbiorczy opowiadający o przygodach kosmicznego pirata i awanturnika - Lone Sloane’a. Tom zawiera dwie opowieści: Gail i Chaos. Osią akcji jest wieloletnia walka głównego bohatera z imperatorem Shaanem. W pierwszej historii Sloane zostaje przywieziony do ogólnogalaktycznego więzienia, gdzie wybucha bunt, a pirat orientuje się, że jakieś wyższe siły wyznaczyły mu ważną rolę w uwolnieniu wszechświata od groźby najazdu z innego wymiaru. W drugiej opowieści bohater pojawia się po dziesięciu latach nieobecności, by stoczyć ostateczny pojedynek z Shaanem. Kim tak naprawdę okaże się krwawy tyran? Twórcą Lone Sloane’a jest jedna z największych gwiazd komiksu francuskiego, urodzony w 1944 roku Philippe Druillet, autor m.in. albumów La Nuit czy Nosferatu, a także współzałożyciel legendarnego magazynu Métal Hurlant. Serię o piracie przyszłości Druillet tworzył od roku 1966 do 2012.

Źródło: Opis wydawcy

Galeria

Tagi: Lone Sloane #2: Gail | Chaos | Philippe Druillet | Lone Sloane | Egmont | Wojciech Birek


Czytaj również

Lone Sloane #2: Gail, Chaos
Deliryczny kosmos
- recenzja
Ocaleni. Anomalie kwantowe
W twórczości Leo bez zmian
- recenzja
W Poszukiwaniu Ptaka Czasu #4: Rycerz Bragon
Zaliczony test na rycerza
- recenzja
Skarga Utraconych Ziem. Czarownice #2: Inferno
Dufaux jakiego znamy
- recenzja
Potwór
Pomiędzy przeszłością a szaleńcem
- recenzja
Skarga Utraconych Ziem
Komiks niewykorzystanych szans
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.