» Recenzje » Letni deszcz. Kielich - Anna Brzezińska

Letni deszcz. Kielich - Anna Brzezińska


wersja do druku

Letni deszcz. Kielich - Anna Brzezińska
Na trzeci tom sagi o zbóju Twardokęsku musieliśmy czekać dość długo. Od wydania Zbójeckiego gościńca i Żmijowej harfy minęło trochę czasu, ale po samym rozmiarze pierwszej części trzeciego tomu widać, że tyle go było potrzeba. Prawie 600 stron pełnych treści tłumaczy taką zwłokę.

Jak ze wszystkimi książkami Runy mamy do czynienia z ładnym wydaniem, stylowym czarnym grzbietem i lakierowaną miękką okładką. Sam obrazek jednak dał mi od razu do zrozumienie, że to nie będzie "wesoła książka". Malarka Dagmara Matuszak, której pracy tu użyto, stworzyła wrażenie nostalgicznej baśni, gdzie raczej nie będzie szcześliwego zakończenia. Oddała treść znakomicie.

Letni deszcz tom pierwszy zaczyna się "niewinnie" od sceny rozmowy naszego ulubionego Twardokęska z żoną(!), gdy w tle palą czarownice. Potem robi się jeszcze "optymistyczniej". Cała fabuła oparta jest jak w poprzednich tomach na dramatycznych losach dwóch postaci: zbója Twardokęska i Szarki. Zbój stara się jak zwykle zdobyć trochę bogactwa i odnaleźć radości w życiu, pomimo wszelkich trudności jakich los mu nie szczędzi, a także (cytując wypowiedź samej autorki) "dostaje to na co zasłużył, czyli żeni się". Jego żona pomimo młodego wieku naprawdę potrafi zadziwić charakterem i bezwzględnością. Szarka zaś dalej odkrywa swoje przeznaczenie podróżując po Krainach Wewnętrznego Morza. Spotyka bogów i potwory w ludzkich skórach, a cała jej podróż przesiąknięta jest krwią, przelaną w różnych walkach i potyczkach, oświetlona łuną licznych pożarów i doprawiona zdradą i podłością.

Autorce udały się dwie wspaniałe rzeczy. Jej świat przytłacza mroczną atmosferą, trochę oniryczną, ale nie usypiającą. Czytając ją wyobrażałem sobie obrazy w stylu Boscha i Goi. Tyle jest tu krwi i śmierci, tyle zła "które zdaje się musi być uczynione, by świat nie stał się jeszcze gorszy", że czasem czyta się to jak horror. Drugim wielkim plusem jest bogactwo tego świata i jego wielowymiarowość. Wszystkie elementy współgrają i tworzą piękne, choć straszne obrazy. Bohaterowie nie są tu ukazani jako "papierowi" herosi, którzy od jednego aktu ocalenia świata przechodzą do kolejnego wiekopomnego czynu. Nie, oboje są niechętni swojej roli, muszą robić to, co im los przeznaczył, ale starają się bronić przed tym z całych sił. Twardokęsek chce być tylko zbójem, ale został uwikłany w politykę i to nie tylko tą ludzką. Szarka zaś nie może się cofnąć, tyle straciła, że nie ma już do czego wracać. Od czasu pierwszego tomu Kronik Thomasa Covenanta nie było chyba podobnie, świetnie umotywowanych "niechętnych bohaterów". Autorka nie daje im jednak zbyt wiele nadziei na coś więcej niż krew i śmierć. Choć sądząc z tego, że Twardokęska potraktowała jak Sienkiewicz Kmicica, to jest jakaś szansa, przynajmniej dla niego, na szczęśliwe zakończenie.

Narracja jest jakby filmowa, ostre cięcia i nagłe zmiany planu dają wrażenie, ze świat ten nie jest jednostajny i statyczny. Losem świata szarpią boskie i ludzkie siły. Narracja oddaje to, ale zmusza do bardzo uważnego czytania i muszę się przyznać, zdarzało mi się wracać o kilka stron, bo trochę się gubiłem. Podobnie jest z imionami i nazwami geograficznymi. Brak mi było opisu Dramatis Personae, gdzie byłyby wymienione pokrótce imiona postaci i bogów, oraz mapy, bym wiedział, po jakich ziemiach podróżują Twardokęsek i Szarka. Być może jednak wynikło to z faktu, że poprzednie tomy czytałem prawie dwa lata temu i widać trochę zapomniałem.

Przyznać jednak trzeba, że te problemy z narracją i nazwami nie psują zbytnio odbioru książki. Wszelkie trudności wynagradza nastrój mrocznej opowieści, piękno opisanych obrazów i język, który przywodzi mi na myśl wszystkie piękne starodawne opowieści, gdzie był rytm i czar, a nie militarno-koszarowe opisy. Polecam, ale czytajcie uważnie, a najlepiej przypomnijcie sobie najpierw poprzednie dwa tomy. Mnie postaje tylko czekać na część drugą trzeciego tomu. Oby ukazała się jak najszybciej.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
8.5
Ocena recenzenta
8.4
Ocena użytkowników
Średnia z 5 głosów
-
Twoja ocena
Tytuł: Letni deszcz. Kielich
Cykl: Saga o zbóju Twardokęsku
Tom: 3
Autor: Anna Brzezińska
Autor okładki: Dagmara Matuszak
Wydawca: Agencja Wydawnicza RUNA
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: 31 marca 2004
Liczba stron: 592
Oprawa: miękka
Format: 125 x 185 mm
ISBN-10: 83-89595-04-4
Cena: 32,50 zł



Czytaj również

Księga wojny #3
Jakub Nowak - Ciężki metal
Księga wojny
Anna Brzezińska – Jeden dzień (fragment)

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.