» Recenzje » Królewski smok - Kate Elliott

Królewski smok - Kate Elliott


wersja do druku

Wydestylowana przeciętność

Redakcja: Sławomir 'Villmar' Jurusik

Królewski smok - Kate Elliott
Korona Gwiazd Kate Elliott to jeden z przykładów wydanych w ostatniej dekadzie cykli fantasy, które doczekały się definitywnego zakończenia. Seria liczy siedem tomów, z czego w Polsce póki co wydano cztery. W tym roku wznowiona została pierwsza z powieści, Królewski smok.

Alain jest sierotą, adoptowanym synem kupca, przeznaczonym dla służby Kościołowi. Perspektywa ta nie pociąga go w najmniejszym stopniu, głównie ze względu na jego marzenia o wojaczce, które nie spełniają się jednak tak, jakby tego pragnął – w drodze do klasztoru chłopcu objawia się bogini, Pani Bitew ostrzegająca go, iż Eikowie, dzicy najeźdźcy zza morza, najechali na święty przybytek. Boska interwencja ratuje mu życie, a po powrocie do wioski bohater zaciąga się do armii hrabiego Lavastine'a, który w obliczu zbliżającej się wojny domowej desperacko potrzebuje każdego zdolnego do walki mężczyzny. Drugi wątek powieści opowiada o Liath osieroconej przez matkę córce uciekającego przed nieznanym wrogiem maga. Niestety, kiedy umiera również i ojciec, jego długi zostają przelane na nią, przez co staje się niewolnicą ambitnego i niebezpiecznego fratra Hugona, pragnącego uzyskać od dziewczyny jak najwięcej informacji na temat magii.

Akcja rozgrywa się w królestwie Wendaru, bardzo mocno inspirowanym średniowieczną Anglią. Mamy wojnę domową między królem a jego siostrą, ataki przybywających zza morza łupieżców, posiadający duże wpływy, niemalże-chrześcijański Kościół, typową drabinę feudalną wraz z hrabiami, baronami i rycerstwem, a także występujące w legendach i baśniach opowieści o elfach. Wygląda standardowo jak na fantasy? Bo i tak jest – nie znajdziemy tu nic, czego nie spotkaliśmy już w innych tego typu powieściach. Nie byłoby to nawet tak złe, gdyby obraz fantastycznych Wysp Brytyjskich został odmalowany w fascynujący sposób. Elliott jednak nie udała się ta sztuka – świat przedstawiony jest banalny i niezbyt interesujący.

W przeciwieństwie do długich cykli Martina czy Eriksona czytelnik nie jest zmuszany do śledzenia poczynań wielu bohaterów jednocześnie – Królewski smok opowiada głównie o Alainie i Liath, z okazjonalnymi późniejszymi wyjątkami. Mamy do czynienia kolejno z miłym, choć nudnym chłopakiem, a także piękną, utalentowaną i nieszczęśliwą dziewczyną, na której skupiają się oczy wszystkich młodzieńców. Losy obojga są sprawnie opisane, tak samo jak ich charaktery, ale nie należy oczekiwać niczego specjalnego. Trochę bardziej interesujący są bohaterowie poboczni, jak złowieszczy Hugo, zimny, ale uczciwy hrabia Lavastine czy dręczony wątpliwościami odnośnie wiary brat Agius, których wątki wnoszą co nieco kolorytu, ale nie ratują automatycznie powieści.

Równie przeciętna, jak świat przedstawiony i postacie, jest fabuła: pod żadnym pozorem nie da się jej nazwać złą, ciężko jednak wymienić jakiekolwiek wybijające się ponad przeciętność elementy. Niby występuje intryga polityczna związana z wojną domową, ale bardzo prosta i szybko rozwiązana. Interesujący mógłby być świat równoległy zamieszkany przez elfy, ale wątek ten został w powieści ledwie muśnięty. Podobnie jest z Eikami – dowiadujemy się o nich zdecydowanie zbyt mało. W zamian otrzymujemy dwoje sierot o tajemniczych korzeniach, bohaterskiego królewskiego bękarta i miłość od pierwszego wejrzenia, jednak żaden z tych wątków nie może być nazwany fascynującym. Problemem jest też wolno rozwijająca się intryga – wstęp do istotnych wydarzeń i wplątanie w nie bohaterów zajmuje niemal połowę książki, a to zdecydowanie zbyt dużo.

Królewski smok to powieść ze wszech miar przeciętna – ani dobra, ani zła. Żaden z elementów nie wyróżnia się zdecydowanie na plus, choć nie da się książki Elliott z drugiej strony nazwać gniotem. Tym, co otrzymujemy, jest standardowa opowieść o młodych "wybrańcach przeznaczenia" umiejscowiona w średniowiecznych realiach. Jeśli komuś nie przeszkadza wtórność fabuły, niech sięga śmiało, ale lepiej nie spodziewać się literackiej uczty – raczej odgrzewanego kotleta.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
6.0
Ocena recenzenta
6
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Tytuł: Królewski smok
Cykl: Korona Gwiazd
Tom: 1
Autor: Kate Elliott
Tłumaczenie: Joanna Wołyńska
Wydawca: Zysk i S-ka
Data wydania: 15 lutego 2011
Liczba stron: 528
Oprawa: miękka
Format: 145×205mm
ISBN-13: 978-83-7506-512-1
Cena: 39,90



Czytaj również

Królewski smok - Kate Elliott
Potencjał w sztampie zaprzepaszczony
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.