» Wieści » Koszmary i fantazje 23 marca

Koszmary i fantazje 23 marca

|

Koszmary i fantazje 23 marca
23 marca do sprzedaży trafią Koszmary i fantazje, zbiór listów i esejów autorstwa H.P. Lovecrafta. Książka ukaże się nakładem wydawnictwa Sine Qua Non i zostanie obęta patronatem Poltergeista.


Opis książki:

"Ostatecznie istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że listy
Lovecrafta zostaną uznane za jego największe literackie i osobiste osiągnięcie"
— S.T. Joshi

Obszerny wybór esejów, listów oraz ciekawostek prozatorskich autorstwa jednego z najwybitniejszych twórców opowieści grozy, H.P. Lovecrafta, ukazuje się w Polsce po raz pierwszy. Pośród wielbicieli horroru uznawany za klasyka gatunku, rozpoznawany jako ojciec panteonu fantastycznych stworów z Cthulhu na czele, w swoich listach i esejach ujawnia także mniej znane oblicze — oblicze myśliciela.

"Czymże jest sztuka, jeśli nie tworem powstałym z wrażeń, obrazów, uczuć oraz harmonijnych uniesień? Sztuka musi zawierać w sobie przenikliwość i piękno, nic więcej się nie liczy" (W gabinecie redaktora)

"Według mnie poczucie nieznanego jest prawdziwą i faktycznie niezmienną — chociaż rzadko kiedy dominującą — częścią ludzkiej osobowości; jest elementem na tyle podstawowym, że nie zniszczy go nowoczesna wiedza, według której nadnaturalne nie istnieje" (list do Harolda S. Farnese, 22 września 1932)

Lovecraft w swojej korespondencji i esejach omawia szeroki wachlarz tematów: od polityki i filozofii, przez nauki ścisłe i literaturę – w tym swoje własne dzieła – po wydarzenia codzienne. Zaskakuje przy tym humorem, grami słownymi, brawurą i nieokiełznaniem, których próżno szukać w jego opowieściach.
"[Yog-Sothoth] Nie potrafi wychodzić za potrzebą, dlatego zazwyczaj staram się trzymać go na łańcuchu na dworze" (list do Willisa Conovera, 1 września 1936)

Koszmary i fantazje ukazują nie tylko dobrze znaną twarz Lovecrafta, ale także oblicza Samotnika z Providence obce polskiemu czytelnikowi: wielkiego przyjaciela, filozofa, a także niezmordowanego poszukiwacza prawdy i piękna.
"Niczym zmarły pan Wilde «żyję z trwogą bycia niezrozumianym»" (W obronie Dagona)

"Żyję tylko po to, by uchwycić pewną cząstkę tego ukrytego, wprost nieuchwytnego piękna; piękna, które całkowicie przynależy do sfery snu i które, jak czuję, znałem blisko, upajając się nim przez długie eony przed moimi narodzinami lub narodzinami tego czy jakiegokolwiek innego świata" (list do Donalda Wandreia, 21 kwietnia 1927).
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Źródło: Informacja prasowa
Tagi: H.P. Lovecraft | Koszmary i fantazje


Czytaj również

Obserwatorzy spoza czasu
Hołd dla Lovecrafta
- recenzja
Koszmary
Cthulhu w piękny wykonaniu
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.