» Recenzje » Kłamca - Jakub Ćwiek

Kłamca - Jakub Ćwiek


wersja do druku

Chaos jest piękny

Redakcja: Piotr 'Raqnarok' Wojtal

Kłamca - Jakub Ćwiek
Przyznaję szczerze, że kupiłem tę książkę dzięki fenomenalnej okładce. Gdyby nie ona nie sięgnąłbym po książkę, nie przeczytał blurba i nie zajrzał do środka. Dopiero po namowach znajomych przeczytałbym Kłamcę. A tak, dzięki okładce to ja namawiałem innych do sięgnięcia po zbiór opowiadań Jakuba Ćwieka. Jego pierwszą książkę wydała Fabryka Słów, znana m.in. z publikowania debiutantów (seria Kuźnia fantastów) oraz... z budzących zazdrość grafików okładek.

Kłamca to właściwie zbiór opowiadań. Bohaterem łączącym je w spójną całość jest Loki – tytułowy kłamca. Autor zaczerpnął postać z mitologii nordyckiej, która została odpowiednio zaadoptowana na potrzeby fabularne Kłamcy. Zmodyfikowane, wybrane elementy mitologii połączono z wykreowanym fantastycznym światem przeplatającym się z naszą rzeczywistością oraz mitami o podbudowie chrześcijańskiej. Do tego całość rozpięta jest na przestrzeni setek lat.

Opowiadania nie są czytelnikowi prezentowane w kolejności chronologicznej, a między sąsiadującymi różnica w czasie wynosić może wiele, wiele stuleci. Mimo tego trudno się pogubić, a przypadkowa kolejność w przedstawianiu dziejów i epizodów z życia Lokiego ma swój cel. Loki uwielbia bowiem chaos, a poznając jego życie fragmentarycznie nigdy nie możemy być pewni jego następnego ruchu.

Świetnie czyta się opowiadania napisane przez Jakuba Ćwieka. Książka jest bardzo żywa i po prostu wciągająca. Autor przemyślał świat oraz charaktery głównych postaci i konsekwentnie buduje akcję opierając ją na cechach Lokiego i jego pracodawców (anioły!). Zwroty akcji wynikają raczej z przebiegłości bohaterów, niż ze zdarzeń, jakie im się przydarzają. Zapewniam, że reakcja Lokiego na to, co przynosi mu los, bywa zaskakująca.

Autor wykazał sporo inwencji wplątując Lokiego w najdziwniejsze sytuacje. Spryt głównego bohatera nieraz wprawia w zdumienie, a on sam, jak i reszta postaci przewijających się przez książkę, to rozmaite indywidua zręcznie przez autora nakreślone. Postacie i fabuła – w tym tkwi siła Kłamcy, jest to fantastyka lekka i rozrywkowa. Znakomicie spełnia swoje zadanie, brak ciężkich wątków zmuszających do refleksji autor wynagradza nam oryginalnym poczuciem humoru i lekkością w opowiadaniu historii.

Ciekawe wydały mi się próby stylizacji w warstwie językowej, dzięki temu otoczenie (zmieniające się z opowiadania na opowiadanie) staje się bardziej rzeczywiste. Zwróciłem na to uwagę, gdy Polacy występujący w jednym z opowiadań posługując się ojczystą mową z przyzwyczajeniem używali wyrazów powszechnie uważanych za mało parlamentarne. Szkoda, że później wulgaryzmy zaczęły pojawiać się częściej, w ilości, jak dla mnie, zbyt obfitej.

Jakub Ćwiek dopiero debiutuje. W Kłamcy to i owo można poprawić – np. styl, częstotliwość występowania wulgaryzmów, ale to drobnostki, w których autor wprawy nabierze z czasem i kolejnymi publikacjami. Tymczasem zapraszam do księgarń, zbiorek jest tani i, co tu dużo mówić, świetny. Bardzo cieszy mnie kontynuacja, zapowiedziana już przez wydawcę.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
8.0
Ocena recenzenta
Tytuł: Kłamca
Cykl: Kłamca
Tom: 1
Autor: Jakub Ćwiek
Autor okładki: Piotr Cieśliński
Wydawca: Fabryka Słów
Miejsce wydania: Lublin
Data wydania: listopad 2005
Liczba stron: 272
Oprawa: miękka
Format: 125 x 195 mm
Seria wydawnicza: Kuźnia Fantastów
ISBN-10: 83-89011-77-8
Cena: 25,99 zł



Czytaj również

Komentarze


~Gustlik[MoC]

Użytkownik niezarejestrowany
    K
Ocena:
0
"..jest to fantastyka lekka i rozrywkowa. Znakomicie spełnia swoje zadanie, brak ciężkich wątków zmuszających do refleksji autor wynagradza nam oryginalnym poczuciem humoru i lekkością w opowiadaniu historii"

no wlasnie. Moim zdaniem zbyt lekka. Ot książka do poczytania pomędzy 2 cięższymi lekturami w ramach rozluznienia.
25-07-2006 08:32
!Blob!
    IMHO
Ocena:
0
A mi bardzo się podobało, ale do zarzutów dorzuciłbym jeden: książka jest za krótka! Ledwo się zaczyna, a już się kończy.

Co do lekkości - jak dla mnie bardzo dobrze, nie chcę się umartwiać czytając książki. To ma być rozrywka (i w przypadku Kłamcy - jest!).
25-07-2006 11:29
~Sin

Użytkownik niezarejestrowany
    Całkiem, całkiem...
Ocena:
0
Przygode z polską fantastyką rozpocząłem właśnie od tej książki, dlatego byłem nią zafascynowany. Jednak po przeczytaniu paru innych pozycji "Kłamca" tracił na uroku. Co można zaliczyć na plus "+": przedstawienie aniołów, które są bardziej anielskie niż w książkach M.L Kossakowskiej, postać głównego bohatera, styl. Największą wadą książki są nijakie opowiadania, choć jest kilka naprawde dobrych; Kłamce warto przeczytać właśnie dla tych kilku... -4/6
31-07-2006 07:30

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.