» Blog » KUFEL - Santa Muerte
30-06-2014 23:49

KUFEL - Santa Muerte

Odsłony: 1097

KUFEL - Santa Muerte

Już bardziej na ostatnią chwilę się nie dało...

http://speedy.sh/66Grv/Santa-Muerte.pdf

 

Mam nadzieję, że kiedyś dopracuję tę historię i scenariusz. Niestety ilość znaków okazała się dla mnie zabójcza :) Dlatego bezczelnie dorzucam tu słowo wstępu o realiach, które wybrałam: Cyberpunk 2020 osadzony w północnym Meksyku... Nie ma karczmy, jest klub ze striptizem, urządzony w starym kościele, w którym rozgrywa się cała historia.

W 2020 ludzkość nie są jeszcze powszechnie dostępne cybernetyczne wszczepy ale za to roku granica Meksyku i USA to wciąż bardzo niebezpieczne miejsce, w którym nieoficjalną władze sprawują kartele narkotykowe. Lokalne władze oraz policja są zazwyczaj przeżarte korupcją i nie są w stanie ochronić obywateli przed bezwzględnymi przestępcami, którzy dysponują wielkimi pieniędzmi, zasobami broni jak i również najnowszymi zdobyczami techniki. W przygranicznych miastach północnego Meksyku, takich jak Juarez czy Tijuana niemal co tydzień mają miejsce strzelaniny i egzekucje. Coraz powszechniejszym staje się widok makabrycznie okaleczonych ciał porzuconych w miejscu publicznym ku przestrodze dla tych, którzy odważą się przeciwstawić kartelom.

Mieszkańcy północnego Meksyku często nie mają gdzie szukać pomocy i pocieszenia. Ich rząd jest słaby i skorumpowany, USA wciąż strzeże swoich granic, bezlitośnie odsyłając nielegalnych imigrantów do domu. W tych ponurych czasach coraz więcej zdesperowanych ludzi znajduje pocieszenie w religii.

Jednak miejsce tradycyjnych chrześcijańskich świętych na ołtarzach i w kaplicach Meksyku zastąpił nowy panteon. Tradycyjne wierzenia jeszcze z czasów imperium Azteckiego, późniejsza narzucona przez konkwistadorów religia katolicka oraz rzeczywistość roku 2020 w postaci zdającej się nie mieć końca wojny narkotykowej, stały się składnikami nowego, mrocznego kultu. Santa Muerte – Święta Śmierć, to obecnie najczęstszy adresat modlitw w Meksyku. Uznana przez Watykan za bluźnierstwo ma postać szkieletu ubranego w bogaty, kobiecy strój i obwieszonego bogactwami. To do jej kapliczek przychodzą wierni z prośbami i modlitwami.

Santa Muerte pociesza ofiary wojny narkotykowej lecz jednocześnie jest też patronką członków karteli, którzy stale balansując na krawędzi śmierci, wybrali ją sobie jako swoją patronkę. W wielu siedzibach narkotykowych bossów znaleźć można ozdobne kapliczki Świętej.

W tym dziwnym, nieprzyjaznym otoczeniu trójka bohaterów stanie przed szansą aby zupełnie odmienić swoje życie.

 

 

 

Komentarze


Kratistos
   
Ocena:
+1

Bardzo fajna pracka!

 

Dobre wykorzystanie limitu znaków, fajne ilustracje.Podoba mi się ta "twarz" CP 2020- niewykształconej uzależnionej od dragów meksykańskiej dziewczyny (zamiast Smitha- solo, zmysł walki 10, refleks 14, obrzyn w sztucznej nodze). Brakuje mi trochę alternatywnych metod działania dla np. włamania się do systemu "nagłośnień" w celu odwrócenia uwagii oraz statystyk (tak aby poprowadzić z biegu sesję)- ale 18k znaków nie pozwala na za dużo.

01-07-2014 09:14
WekT
   
Ocena:
0
Zapowiada sie ekstra ale z koma nie moge pobrac pdfa :-P
01-07-2014 09:18
Karczmarz
    Hmmm
Ocena:
+1

Już bardziej na ostatnią chwilę się nie dało...

Dalo sie :P Ostatni uczestnik przeslal prace 10 minut po Tobie :) No nic, pozostaje najprzyjemniejsza czesc - lektura tych wszystkich scenariuszy!

01-07-2014 09:33
Cherokee
   
Ocena:
+2

Klimat Meksyku świetny ale czemu CP2020? Poza datą przygoda ta nie wykorzystuje absolutnie nic z uniwersum i mechaniki systemu... Nie uważam tego za jakiś specjalny minus ale ta historia spokojnie mogłaby się toczyć w 2014 r. Łączenie tego z CP2020 tylko jej szkodzi. Raz, że taka deklaracja automatycznie włącza u odbiorcy skojarzenia z komiksową przemocą i fantastyką, a temat meksykańskich karteli narkotykowych jest jak najbardziej aktualny. Dwa, że pojawiająca się w przygodnie technologia może robić wrażenie dziś, dla kogoś nastawionego na CP2020 to będzie jedno wielkie meh... 

01-07-2014 10:08
Petra Bootmann
   
Ocena:
0

Ludzie, piszcie mechanikę [było: statystyki] do scenariuszy. Inaczej to sztuka dla sztuki, nawet się nie ma od czego odbić podczas konwersji.

01-07-2014 10:27
Enc
   
Ocena:
0
Petra, zamiast tak cwaniakować napisz scenariusz w limicie ze statystykami. Chętnie obśmiejemy tak, jak Ty teraz innych.
01-07-2014 10:38
blublu
   
Ocena:
0

Karczmarz

Serio? No to chyle czola! Ja jeszcze dodam od siebie, ze obecie pisze z UK i o maly wlos zapomnialabym o roznicy czasowej i zglosila prace o godzine za pozno! Uswiadomilam sobie jednak ze trzeba wyslac wszysto wczesniej co nieco pokrzyzowalo moj plan przeznaczenia ostatnich minut na spokojne sklejanie pdf’a… :)

Cherokee

Zgadzam sie ze Cyberpunk 2020 nie jest idealnym wyborem ale nie chcialam pisac bezsystemowo i te realia wydaly mi sie najblizsze. Potem, w miare pisania uswiadomilam sobie ze z powodu limitu nie bede moga dobrze przedstawic wizji meksykanskiej rzeczywistosci za 6 lat.

Anyway zamierzam jeszcze, jesli czas mi pozwoli napisac krotka notke o realiach tego swiata, bo przy okazji szukania inspiracji poczytalam troche o Los Zetas, Santa Muerte i ogolnie o wojnie narkotykwej i to jest cholernie ciekawy temat.

01-07-2014 10:39
blublu
   
Ocena:
0

Petra

No wlasnie sie nie zmiescily. Ale mam je w notatkach i moze wrzuce na bloga jutro czy za pare dni :)

01-07-2014 10:40
Petra Bootmann
   
Ocena:
0

Mechanika była w limicie znaków?

dwie postacie byś ścięła i wystarczyłoby ;)

01-07-2014 10:53
Cherokee
   
Ocena:
+1

@blublu - realia realiami ale CP2020 niesie ze sobą trochę memów, które do tej przygody nie pasują. Przede wszystkim, w CP2020 uliczne gangi to zwykle mięso armatnie do sklepania na rozgrzewkę. Mam wrażenie, że zdecydowanie nie takiego podejścia do gangów trzeba w tej przygodzie.

Natomiast osadzenie jej we współczesności od razu przywodzi na myśl takie filmy jak nowe "Miami Vice" czy "Dzień próby", gdzie świat narkotykowych gangów jest sportretowany bezpardonowo. Inny mindset. CP2020 służy do opowiadania trochę innych historii, ma trochę inny focus.

BTW, nie wiem jak świat meksykańskich karteli możesz uważać za ciekawy. :-) Na pewno nie jest taki przez pryzmat Google Images. Lub stron o wiadomej tematyce. Brrr.... 

01-07-2014 10:57
Planetourist
   
Ocena:
+1

Petro, wiele osób prowadzi improwizując statystyki na bieżąco i radzi sobie dobrze. Nie wiem, na ile CP2020 jest dobrym systemem na taką prowizorkę, ale ogólnie rzecz biorąc statystyki to często najmniej istotny element przygody - zwłaszcza, że stosunkowo łatwo stworzyć je samemu.

01-07-2014 11:14
Cherokee
   
Ocena:
0

ale ogólnie rzecz biorąc statystyki to często najmniej istotny element przygody

W pierwszej chwili chciałem Petrze odpisać tak samo ale po namyśle zgodzę się, że tej przygodnie by się to przydało. Cały ten scenarek opiera się na umiejkach społecznych. Z cyberakowych byłyby to wszystkie związane z Opanowaniem. Od wyników tych rzutów zależeć będą postępy graczy w przygodnie. Tak więc od dobrania wartości tych umiejek zależy balans przygody. Tu po raz kolejny kłania się cyberakowy mindset, bo nieostrożny MG mógłby odruchowo wykreować zakapiorów sprofilowanych pod walkę, z zerową odpornością na presję w sferze socjalnej. Podanie statsów (nawet nie całych, a tylko cech INT, OP i związanych z nimi umiejek większych od 0) nie tylko pomogłoby w prowadzeniu przygody ale też znakomicie uzupełniałoby opis postaci. 

01-07-2014 11:29
~Piastun

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Zgodzę, się z Petrą. Też uważam, że statystki w przygodach są ważne. Brakuje mi ich i żałuję, że Autorzy nie postarali się wygospodarować w pracach więcej miejsca właśnie na ten element scenariusza.
01-07-2014 11:39
Petra Bootmann
   
Ocena:
0

nie tylko to. W przygodzie jest fragment, że narkotyk miesza w mózgu i robi ludziom schizy (np. to marzenie o domku z ogródkiem i żoną u boku). Jasne, rzucamy na Opanowanie - ale co dalej, jak ta "potrzeba" działa mechanicznie, żeby gracz grał zgodnie z nią. Nie chodzi po prostu o to, żeby to odgrywał, wystarczy, że ją weźmie pod uwagę "o rany, coś mi się dzieje z mózgiem, muszę stąd spieprzać" albo że wywali słuchawkę z muzyką, spróbuje usunąć toksyny z organizmu, takie rzeczy.

Niespecjalnie mogę wejść w interakcję, gdy MG narzuca mi, co czuje moja postać. "Twoja postać się boi" - opcja "ok, to się boję, nie robię nic, co budzi lęk postaci" oznacza, że w zasadzie ogranicza to pulę rzeczy, które mogę robić. "ok, boję się, i tak tam idę" (mogę to trochę poodgrywać) - ten strach jest mało znaczący dla fikcji, nic z niego nie wynika, nie wpływa na podejmowane działania. Tak samo jest tu z tym narkotykiem i tekstem "ok, to myślisz, że ta prostytutka byłaby świetną żoną". No ok, byłaby, a teraz robię questa.

Ostatnia rzecz. Tak, mogę sobie podopisywać statystyki. Ale gotowy scenariusz biorę, bo mogę go użyć szybko. Mogę je zaimprowizować podczas sesji - ale tak samo mogę zaimprowizować scenariusz (więc gotowy robi się niepotrzebny - chyba że jest wybitny). Wreszcie: mogę to wszystko, kiedy dobrze znam system. Jeśli wcześniej w CP nie grałam, to przygotowanie mechaniki (nie chodzi tylko o NPC, ale też dodatkowe zasady, stopnie trudności itp.) zajmuje czas i jest trudne.

01-07-2014 11:57
Enc
   
Ocena:
+1
Petra, jeszcze raz- spróbuj napisać całość ze statystykami, tnij do limitu i opublikuj. Pokaż wszystkim jak stworzyć ciekawą przygodę w 18k znakach. Bo nawet ta repkowa urocza bzdurka nie miała charakterystyk.
01-07-2014 12:10
Marweł Baśniarz
   
Ocena:
0

A ja zgadzam się w 100% z planeturystą. Szczególnie, że sam jako mg improwizuję większość elementów mechanicznych. Niestety limit był bardzo ciasny i z wielu rzeczy trzeba w takiej sytuacji rezygnować. Statsy każdy ogarnięty mg sam łatwo dorobi, przy okazji dostosowując rozgrywkę pod swoje i graczy preferencje, więc to pierwsza rzecz do wycięcia. A jeśli mg chce poprowadzić przygodę w innym systemie niż proponowany przez autora i tak by musiał to zrobić. W tym wypadku jest to tym bardziej znaczące, że - jak już komentował wróg jankesów - scenariusz wcale nie jest silnie sprofilowany pod CP i aż prosi się o inne wykorzystanie.

Blublu: Doskonale cię rozumiem. Dla mnie ten limit też był zabójczy (i niestety jeszcze więcej niż ty musiałem zostawić inwencji mg...).

01-07-2014 12:26
nerv0
   
Ocena:
+1

Heh, ja tam nie ogarniam manii na punkcie statystykowej. Nigdy nie robiło mi jakiejś szczególnej różnicy, czy te staty gdzieś były, czy nie. Jak były, to ok, trochę się nimi wspierałem, ale pewnie nigdy nie wykorzystywałem w 100%. Jak nie było, to leciała po prostu wesoła improwizacja i tyle. :P Z tego co widzę to Petra strasznie mocno czepia się tego elementu.

Cóż, jeśli sam miałbym nadesłać tekst z tak ograniczoną ilością znaków to jakiekolwiek statystyki rozważałbym w absolutnej ostateczności, a to i tak tylko wtedy, gdy miałbym pewność co do tego, że zmieści mi się wszystko co potrzebne. Tak, to wolałbym raczej dać bezpośrednio w tekście jakieś wskazówki na temat tego co jest mocną, a co słabą stroną jakiejś postaci. Mnie jako MG w zupełności by to wystarczyło.

01-07-2014 12:27
Planetourist
   
Ocena:
0

Przyznam się szczerze, że nie kojarzyłem tego aspektu realiów CP (łatwych do manipulowania gangsterów) i faktycznie warto by było jakoś zaznaczyć, że mają być nieźli w umiejętnościach społecznych.

Natomiast wydaje mi się, że improwizowanie scenariusza i improwizowanie statystyk do dwie zupełnie różne umeijętności, przy czym ta druga jest w większości systemów o wiele prostsza. Oczywiście pomaga w niej doświadczenie, ale w SWEPlu czy Fate nawet początkujący MG łatwo wymyśli, jakie statystyki może mieć BN. Przy tym powtarzam raz jeszcze, że nie znam mechaniki CP2020 i być może w nim taka improwizacja jest zbyt skomplikowana.

Ostatnia sprawa - trochę się źle zrozumieliśmy. Pisząc o statystykach miałem ma myśli tylko statystyki BNów. Unikatowa mechanika potrzebna w scenariuszu - taka, jak tu działanie metkatu - to osobna sprawa i rozpisanie jej faktycznie jest bardzo potrzebne. 

01-07-2014 12:29
Karczmarz
    Hmmm
Ocena:
+2

@statystyki

To jest jedna z rzeczy na ktora zwrocilem uwage i prawdopodobnie zmienie w przyszlej edycji (jesli bedzie nastepna edycja). Wylaczenie statystyk/kart postaci z limitu znakow ma duzo sensu. Szczerze mowiac zastanawialem sie nad tym podczas pisania regulaminu (wychodzac z zalozenia, ze rozne systemu wymagaja roznej ilosci tekstu do opisania mechanicznych aspektow postaci, przez co limit z gory promuje mechaniki w ktorych statsy sa krotkie/proste/nieliczne, zas systemu o zlozonych statystykach z gory sa na przegranej pozycji bo sam opis potwora ze zdolnosciami specjalnymi czasem moze zajac 1/4 limitu). Ostatecznie jednak uznalem ze bede liczyl wszystko, aby bylo prosciej, ale widze ze to byl blad, ktory tylko zaszkodzil jakosci prac.

Przy czym, ma sens wylaczenie z limitu wylacznie czystych statystyk (tzn. tego co jest na karcie postaci). Wszelkie biografie postaci, opisy ich osobowosci, oraz dodatkowe aspekty mechaniczne (ala np. opis dzialania trucizny etc.) bylyby liczone normalnie. No ale to mysl na przyszlosc.

01-07-2014 13:01
Petra Bootmann
   
Ocena:
0

Statsy każdy ogarnięty mg sam łatwo dorobi

Mówię o nieogarniętym. Scenariusz mógłby oszczędzić mi sporo prepu, szczególnie do systemu, którego nie znam. Mechanika w scenariuszu mogłaby wręcz zachęcić do zagrania w system, którego nie znam.

I z tą łatwością nie przesadzajmy. Łatwo zrobić losowe statsy, zrobienie zeskalowanych odpowiednio do przygody wymaga trochę wysiłku.

01-07-2014 13:05

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.