» Blog » Japonia... utracona?
23-09-2009 13:17

Japonia... utracona?

W działach: literatura, japonia | Odsłony: 7

Japonia... utracona?

Przy okazji przeglądania zawartości mojego regału z książkami (i zawartości dysku komputera), natknęłam się na książkę Alexa Kerra "Japonia utracona". Przeglądając ją i przypominając sobie jej zawartość, dotarło do mnie ponownie wrażenie odchodzącego piękna, przemijającej kultury tradycyjnej, po której już wkrótce pozostaną prawdopodobnie jedynie wspomnienia...

 

Miłej lektury, a jeśli jeszcze nie czytaliście tej książki - gorąco polecam!

Komentarze


~Kapustaragowaroteryzerroxina

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
-1
jej
23-09-2009 20:31
~mysz

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
-1
no
24-09-2009 07:44
~trewor horn

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
-1
ta to jest wpis!
25-09-2009 11:30
Rag
   
Ocena:
0
Trudno jest mi zgodzić się z Twoim wrażeniem. Znam wielu Japończyków, sam też kilka razy w Kraju kwitnącej wiśni byłem i jakoś zaniku tradycji ani ja, ani moi Japońscy znajomi nie zauważyliśmy. Co więcej odwiedzajcy mnię w Polsce Japończycy często skarżą się, że w Polsce żyje się za sybko w porównaniu do Japonii. Że owszem ich kraj jest nowoczesny, ale łączą tą nowoczesnoś z tradycją, a u nas zostaje tylko nowoczesność (co mnie szczerze mówiąc nie licho ździwiło, nie wiedziałem, że ktoś uważa Polskę za kraj nowoczesny:P )

Pozdrawiam
Rag
25-09-2009 17:56
MidMad
   
Ocena:
0
Bardzo żałuję, ale "Japonia utracona" to nie moje bezpośrednie wrażenie, a autora książki - w Japonii jeszcze nie byłam, choć nie przeczę, że chętnie bym ją odwiedziła. Odnoszę się jedynie do tego, co przeczytałam.

Myślę, że prawda leży gdzieś pośrodku - każdy dany kraj odbiera w inny sposób i stąd mnogość interpretacji widzianych sytuacji czy wydarzeń oraz miejsc. W Japonii, tak jak w Polsce, są zarówno ludzie, którzy żyją "powoli" i tradycyjnie, jak i "szybko" i nowocześnie.
13-10-2009 13:58

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.