» Recenzje » Heroica: Jaskinie Nathuz

Heroica: Jaskinie Nathuz


wersja do druku
Heroica: Jaskinie Nathuz
Dużym zaskoczeniem w 2009 roku było to, że Lego zdecydowało się na wydawanie gier planszowych. Środowisko dodatkowo zelektryzowała wiadomość, że w Ramses Pyramid zaangażował się sam Reiner Knizia. Dziś na półce każdego hipermarketu stoi rząd planszówek z logo Lego, a na mój stół do testów trafiła właśnie gra z serii HeroicaJasknie Nathuz.
Czeluście z klocków
Po zdjęciu folii na stół trafia pudełko ze średniej jakości i grubości tektury. Boki, niestety, nie są sklejane – co nie wróży dużej trwałości opakowania gry (moje pękło już podczas transportu). Wieczko zdobi zdjęcie już rozłożonej "planszy", która obserwowana jest przez bohaterów u wejścia do jaskini Nathuz. Stylistyka całego pudełka jest utrzymana w złoto-żółtawej tonacji charakterystycznej dla innych produktów Lego. W środku znajdziemy plakat z komiksem, dwoma wariantami rozstawienia "planszy" i opis połączenia z pozostałymi zestawami Heroica. Kolorową instrukcję obsługi w ośmiu językach (w tym polskim) oraz broszurkę opisującą, jak budować. W pudełku, niestety, brak jakiejkolwiek wypraski czy woreczków, więc ciężko będzie utrzymać w środku porządek.
Heroica w sieci Warto wspomnieć, że seria gier planszowych ma niebywałe wsparcie ze strony wydawcy. Na internetowej witrynie Lego dostępna jest osobna podstrona dotycząca serii Heroica. Znajdziemy tam opis świata, bohaterów, potworów i przedmiotów. Filmową instrukcję do gier i opis poszczególnych części. Minigra przeglądarkowa oraz quizy. To wszystko i o wiele więcej w polskiej wersji językowej!
Najważniejszym elementem zestawu są jednak klocki, a tych mamy tu, aż 217. Są małe, ale szczegółowością i różnorodnością mogą zachwycić każdego malca i jego rodziców. Rozróżnienie postaci, a nawet przedmiotów jest bardzo intuicyjne i nie powinno sprawić (oczywiście posiłkując się instrukcją) żadnych trudności nawet najmłodszym uczestnikom rozgrywki. W zestawie znajdziemy jeszcze specjalną kostkę z gumowymi krawędziami – bardzo ciekawy pomysł, który sprawdza się znakomicie. Jaskinie Nathuz są bardzo kolorowe, ale nie cukierkowe – utrzymane są w lekko mrocznym klimacie, który świetnie współgra z tematyką gry.
Garść klocków czy prawdziwy "dungeon crawl"?
Mechanika gry opiera się w dużej mierze na rzutach kostką. W głównym wariancie gry możemy podjąć następujące akcje:
  • ruch bohaterów – ilość pól, które możemy się przemieścić determinowany jest przez wynik rzutu kostką. W sytuacji, gdy mielibyśmy skończyć ruch na polu zajmowanym przez innego bohatera – "przeskakujemy" go i zajmujemy miejsce bezpośrednio przed nim
  • walka z potworami – po przemieszczeniu na pole sąsiadujące z wrogiem rozpoczynamy starcie, którego wynik określa (oczywiście) rzut kością
  • podniesienie przedmiotu – po przejściu przez pole zawierające artefakt, automatycznie go podnosimy
  • użycie eliksiru – można go użyć w dowolnym momencie swojej kolejki
  • otwarcie skrzyni ze skarbami – po przesunięciu na pole z "kufrem" należy zakończyć tam ruch i (co za zaskoczenie!) określić jego zawartość poprzez rzut kostką
  • zakupy w sklepie – w swojej kolejce za 3 sztuki złota można zakupić jedną z dostępnych broni albo za 2 sprzedać
  • sforsowanie skał – po napotkaniu głazów kończymy na polu przed nimi i (jak zwykle) rzucamy kostką, aby określić co się wydarzyło.
Rozgrywkę urozmaica spora ilość przedmiotów, które można zdobyć, a każdy z nich ma swoje specjalne zasady. Pochodnia pozwala przemieszczać się o dodatkowe pole, a eliksir szybkości przemieścić o cztery dodatkowe pola. Każdy z bohaterów posiada specjalną zdolność, którą można aktywować po rzuceniu na kości symbolu tarczy (dystansowe podczas ruchu i dotyczące walki wręcz podczas potyczek). Niestety, potwory różnicuje tylko różna ilość siły. Jaskinie Nathuz są mocno jednostronne i nastawione na przewagę bohaterów – mają oni już na starcie 4 punkty życia i mogą zdobywać kolejne "wzmocnienia". Scenariusze w grze są dwa – jeden wymaga dotarcia do drugiego krańca mapy, a drugi pokonania władcy golemów. Niestety, przeciwnicy są słabi, a główny "boss" nie posiada żadnych zdolności specjalnych. Rozgrywka jest mocno jednostronna i nastawiona przede wszystkim na eksplorację świata gry i przeżywanie przygód – co szybko będzie wymagać zakupu kolejnych rozszerzeń do Heroici.
Na szczęście twórcy pokusili się o dwa dodatkowe warianty gry:
  • Epicka heroiczna wyprawa – proponuje tryb mini kampanii polegający na kilkakrotnym rozegraniu tego samego scenariusza z zachowaniem ekwipunku poszczególnych bohaterów pomiędzy misjami.
  • Heroiczna bitwa – pozwala podzielić swoje siły. Z jednej strony pojawi się osoba prowadząca złych, a z drugiej - tych dobrych. Ten wariant jest zdecydowanie najciekawszy i najbardziej emocjonujący. Potwory mają zdecydowanie trudniej, dlatego ta rola jest dedykowana dla rodziców, aby pociech mogły w pełni cieszyć się przeżywaniem przygód w podziemiach.
Kim jesteś? Na stronie Heroiki dostępne są dwa ciekawe quizy. Z jednego dowiemy się jakim typem bohatera jesteśmy, a z drugiego jaka drzemie w nas bestia
Powrót do dzieciństwa
Jaskinie Nathuz to specyficzna pozycja i należy zwrócić uwagę, że dużą frajdę daje podobnie jak w grach bitewnych, składanie poszczególnych elementów. Gra przeznaczona przede wszystkim dla młodszych. Dla starszych nie będzie stanowiła specjalnego wyzwania i może się po kilku rozgrywkach znudzić. Brawa dla Lego za świetne wsparcie dla całej serii Heroica – takiego zaplecza nie miała jeszcze żadna gra planszowa wydana po polsku. Polecam zagrać każdemu, aby choć na chwilę powrócić do czasów dzieciństwa. Plusy:
  • świetna instrukcja w jasny i klarowny sposób objaśniająca każdy detal gry
  • doskonałe wsparcie wydawcy
  • różnorodność i szczegółowość klocków
Minusy:
  • słabe potwory
  • brak dodatkowych scenariuszy
  • pudełko
Dziękujemy wydawnictwu Lego za udostępnienie gry do recenzji.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
8.0
Ocena recenzenta
7.83
Ocena użytkowników
Średnia z 3 głosów
-
Twoja ocena
Tytuł: Heroica: Jaskinie Nathuz
Seria wydawnicza: Heroica
Typ gry: przygodowa
Projektant: Bastiaan Brederode, Cephas Howard, Thomas Robert Van der Heiden
Ilustracje: Thomas Robert Van der Heiden
Data wydania oryginału: 2011
Wydawca polski: LEGO
Liczba graczy: od 2 do 3
Wiek graczy: od 8 lat
Czas rozgrywki: około 20 minut
Cena: około 90 zł



Czytaj również

LEGO Ninjago
A ninja ninja ninja
- recenzja
LEGO Batman: Film
Joker to dwulicowy jegomość
- recenzja
LEGO Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy
Zabawy Mocą
- recenzja
LEGO Batman 3: Poza Gotham
Przynudzający Batman i spółka
- recenzja
LEGO Przygoda: gra wideo
Gra o filmie o klockach
- recenzja
The Hobbit: An Unexpected Journey
Gdzie jest krasnal?
- recenzja

Komentarze


sskellen
   
Ocena:
+2
Dzięki za reckę, zastanawiałem się własnie czy nie kupić dla dzieci, teraz wiem więcej.

Stronka www od lego zajefajna.

Pozdrawiam barbarzyńca Wilkołak.
06-01-2012 09:40
Petros
   
Ocena:
0
To już nie te klocki z lat 80/90. Tamte były IMO o wiele lepsze, niż te dzisiejsze.
07-01-2012 21:37
   
Ocena:
0
Były
Ale to jest fajne
08-01-2012 12:26
~123heniek

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Instrukcja do Heroici, podobnie jak do większości gier lego jest tragicznie napisana i nie wyjaśnia prawie żadnego detalu gry... :/
30-05-2012 00:00

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.