Głupawki na sesjach
W działach: Gracze | Odsłony: 448Miałem ostatnio dość nieprzyjemną sytuację na sesji. Eksperymentalnie pozwoliliśmy nowemu graczowi dołączyć do drużyny. Wszystko szło całkiem nieźle aż do momentu, kiedy nowicjuszowi włączyła się głupawka. Rzucił jakimś żartem, podem zadeklarował coś debilnego i cały nastrój poszedł się paść. Przerwałem sesję na kilka minut i spróbowałem dogadać się z tym graczem, ale obracał wszystko w żart. Sesję skończyliśmy bez dalszych wybryków, ale wszyscy siedzieli jak na szpilkach. Po sesji kumpel stwierdził, że wyglądałem, jakbym miał za chwilę eksplodować - i on by chyba na moim miejscu wywalił tego gościa z sesji.
Nie jestem fanem ściśle poważnego stylu grania - zdarza się nam trochę pożartować, przerwać grę na kilka minut żeby się pośmiać z jakiegoś kawału, itd. Wkurzają mnie jednak absurdalne, debilne deklaracje w stylu "zrywam kwiatek i atakuję orka, wsadzam mu łodygę w nos" albo "smaruję się różowym budyniem, zakładam same buty i kapelusz i idę na bal". Nie do końca wiem jak sobie poradzić z graczem/-ami w takiej sytuacji. Przerwanie sesji na moment zwykle wystarczało, ale tym razem nie sprawdziło się do końca.
Macie może jakieś swoje, skuteczne metody w tym temacie?