Rzeczony dodatek liczy 32 strony, wydrukowany jest na wysokiej jakości papierze, opatrzony kolorową okładką. Przygoda napisana jest klarownym językiem, nie doszukałem się, drażniących oko, literówek. W tekst wkomponowane są klimatyczne, czarno-białe ilustracje.
Podobnie jak Ostatnia wspólna jesień, Dar drugiej siostry podzielony jest na części. Część pierwsza to Wprowadzenie, czyli jak w to wszystko wplątać graczy. Dział zawiera także streszczenie fabuły. Dalej mamy scenariusz właściwy. Na początku każdego rozdziału jest jego króciutkie streszczenie. Ułatwia to prowadzenie Mistrzowi Gry. Na dalszych stronach znajdują się wątki poboczne, które sprawią, iż nasi śmiałkowie będą mieli ręce pełne roboty. Dalej mamy dramatis personae i opisy lokacji, które gracze odwiedzą podczas przygody. Ostatnią stronę wypełnia mapa okolicy, której zabrakło w pierwszej przygodzie.
Akcja przygody toczy się w Matrze. Bohaterowie przybywają na ślub Flavii de Mornello. Już podczas uroczystości weselnych wciągnięci zostają w tajemnicze sprawy, mają też okazję zaprzyjaźnić się bliżej z panną młodą i jej rodziną. Odkrywają tajemnice rodu i dowiadują się o jego mrocznej historii. Okazuje się również, że pradawne, pogańskie kulty nadal cieszą się dosyć dużym powodzeniem, a rodzinie szlacheckiej zagraża poważne niebezpieczeństwo. Bohaterowie graczy wplątują się w intrygę i muszą rozwiązać zagadkę, która zaczęła się kilkadziesiąt lat temu. Przygoda ma charakter śledztwa, jednak jest też miejsce na walkę i pościgi i oczywiście, na rozbudowane relacje między graczami i bohaterami niezależnymi. Poza tym, jeśli gracz posiada tajemnicę związaną z wiarą, lub postacie są bardzo silnie wierzące, na sesjach na pewno nikt nie będzie się nudził. W trakcie rozgrywki bohaterowie prowadzeni przez graczy zetkną się z pradawną rasą Ish i pogańskimi rytuałami. Czekają ich także różne inne niespodzianki.
Dar drugiej siostry jest przygodą ciekawą, dobrze napisaną i do tego porządnie wydaną. Mam nadzieję, że następne dodatki będą równie dobre, czego Wam i sobie życzę.
Udanych, pełnych wrażeń sesji!