» Wieści » D&D 5E PL w przedsprzedaży

D&D 5E PL w przedsprzedaży

|

D&D 5E PL w przedsprzedaży

W sklepie REBEL.pl ruszyła przedsprzedaż podręczników podstawowych i pierwszych akcesoriów do polskiej wersji piątej edycji Dungeons & Dragons.

Zgodnie z wcześniejszymi informacjami premiera Podręcznika Gracza odbędzie się w kwietniu przyszłego roku, Księgi Potworów w maju, a Przewodnika Mistrza Podziemi w czerwcu. Poza podręcznikami w ofercie znalazł się także Zestaw Startowy i Ekran Mistrza Podziemi (oba zaplanowane na kwiecień 2019) oraz zestawy kart dla poszczególnych klas postaci.

Podstawki zostały wycenione na 199,95 PLN (174,95 PLN w przedsprzedaży). Poza tym na każdego kto zdecyduje się zamówić Podręcznik Gracza przed premierą czeka zestaw kości w promocyjnej cenie (lub dwa jeżeli zakup zostanie dokonany do 1 listopada).

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Źródło: REBEL.pl
Tagi: D&D | D&D 5E | D&D 5E PL | Dungeons & Dragons | Rebel | rebel.pl | Wizards of the Coast


Czytaj również

Komentarze


Drusas
   
Ocena:
0

Cena słona. Ale żyje się tylko raz. Dobrze, że karty będą. Czyżby szykowała się cała linia wydawnicza?

25-10-2018 20:20
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
0

Cytując reklamę nie pamiętam czego "to wydatek, który się opłaca, bo kupujesz to, co najlepsze". Całej linii wydawniczej nie będzie, ale zgodnie z zapowiedziami z Coperniconu, Rebel będzie się starał wydawać z jednej strony nowości, a z drugiej uzupełniać starsze rzeczy.

25-10-2018 21:33
zegarmistrz
   
Ocena:
0

Najlepsze, że sprowadzając z Amazonu wychodzi jakieś 120-130 złotych za sztukę.

25-10-2018 22:38
Exar
   
Ocena:
0
600 za RPG. Srogo
26-10-2018 08:09
Exar
   
Ocena:
0
@zegarmistrz

Ale chyba nie kupisz na Amazon po polsku?
26-10-2018 08:15
Vukodlak
   
Ocena:
+2

Nie róbmy sobie jaj, to jest XXI wiek, nie początek lat 90'. Żeby grać w D&D 5 nie trzeba doktoratu z angielskiego, tylko trochę samozaparcia i Google Translator. Tam nie ma zdań wielokrotnie złożonych, albo abstrakcyjnej mechaniki do ogarnięcia. Byle szczyl z liceum powinien to załapać. Szczególnie, że dzisiaj niemal każdy ma dostęp do internetu i może się swobodnie zapytać w dziesiątkach miejsc o co dokładnie chodzi. To nie czasy MiMa wychodzącego raz w miesiącu.

Te ceny wyglądają tak, jakby Rebel założył już na początku, że niewiele z tego wyjdzie i całej linii nie wydadzą. Toteż trzeba nachapać się ile wlezie na podstawkach, które przecież schodzą najlepiej. To jest bez sensu, bo za cenę rebelowych podstawek, kupując oryginały w Gamelord czy StrefaMTG, starczy na 3 podręczniki podstawowe, ekran MG, jedną przygodę i da się nawet wykręcić zestaw kości (!!!).

Zastanawiałem się nad wymianą swoich podręczników na polskie, ale jak zobaczyłem ich ceny, to mogą mnie cmoknąć w trąbkę. Nie dostaną ode mnie ani grosza, życzę powodzenia.

Nie ma to jak dobić polską edycję już na starcie. =/

26-10-2018 08:45
Exar
   
Ocena:
0

Dla mnie angielski to żaden problem, ale jeśli cena była niższa niż po angielsku (jak było w poprzednich wersjach) to wolałbym po polsku.

26-10-2018 09:00
Vukodlak
   
Ocena:
0

Też bym chętnie postawił na półce polską edycję, ale nie będę płacił więcej niż za oryginały tylko dlatego, że ktoś postanowił ją wydać. Jeszcze zrozumiałbym, gdyby były szyte i na grubym papierze (oryginały są wykonane skandalicznie), ale nikt nie ma żadnych informacji o jakości wydania D&D 5 PL.

26-10-2018 09:24
Enc
   
Ocena:
0

@Vuko:

Podobno drukuje GF9, ciężko liczyć więc na jakość wyższą od oryginału.

26-10-2018 09:54
Vukodlak
   
Ocena:
0

No to zaorane. Dzięki za info, a Rebelowi życzę jak najlepszych wyników i masy rodziców kupujących dzieciakom drogie zabawki, żeby w końcu dały im spokój.

26-10-2018 10:13
Drusas
   
Ocena:
0

W lokalnym sklepie kupię za 150 zł te podręczniki, więc da się przeżyć. Ale przy tych cenach , to już poważnie będę się zastanawiał nad kampaniami. Zależy co Rebel wyda i w jakiej kolejności. Szkoda, że do 5 edycji nie ma od wydawcy małych modułów, tylko same kobyły. Curse of Strahd chcę , bo lubię gotycki horror, a w klasyczny Ravenloft nigdy nie grałem.Resztę traktuję opcjonalnie, na zasadzie „ może się skuszę”.

26-10-2018 11:52
John Connor
   
Ocena:
0

Nie róbmy sobie jaj, to jest XXI wiek, nie początek lat 90'. Żeby grać w D&D 5 nie trzeba doktoratu z angielskiego, tylko trochę samozaparcia i Google Translator.

 

Powodzenia!

26-10-2018 11:55
zegarmistrz
   
Ocena:
0

Nie róbmy sobie jaj, to jest XXI wiek, nie początek lat 90'. Żeby grać w D&D 5 nie trzeba doktoratu z angielskiego, tylko trochę samozaparcia i Google Translator. Tam nie ma zdań wielokrotnie złożonych, albo abstrakcyjnej mechaniki do ogarnięcia. Byle szczyl z liceum powinien to załapać. Szczególnie, że dzisiaj niemal każdy ma dostęp do internetu i może się swobodnie zapytać w dziesiątkach miejsc o co dokładnie chodzi. To nie czasy MiMa wychodzącego raz w miesiącu.

Nie mówiąc o tym, że obecnie całkiem sporo dzieciaków (i dorosłych) jest w praktyce dwujęzyczna.

Te ceny wyglądają tak, jakby Rebel założył już na początku, że niewiele z tego wyjdzie i całej linii nie wydadzą. Toteż trzeba nachapać się ile wlezie na podstawkach, które przecież schodzą najlepiej. To jest bez sensu, bo za cenę rebelowych podstawek, kupując oryginały w Gamelord czy StrefaMTG, starczy na 3 podręczniki podstawowe, ekran MG, jedną przygodę i da się nawet wykręcić zestaw kości (!!!).

Ale to nie będą różowe kości z błyszczykiem, jak dodaje Rebel!

A na serio: mi to trochę wygląda, jakby chcieli zabezpieczyć pozycję przed 6 edycją.
 

26-10-2018 19:57
Vukodlak
   
Ocena:
+1

mi to trochę wygląda, jakby chcieli zabezpieczyć pozycję przed 6 edycją.

A to jest ciekawe, rozwiń proszę. Chodzi Ci o to, że olewają piątą edycję, ale przy negocjacjach na wypadek szóstej zamierzają użyć argumentu, że marka kojarzy się z nimi, bo wydawali poprzednią?

27-10-2018 01:59
Kamulec
   
Ocena:
+1

2,5 raza drożej niż za poprzednią edycję po polsku. Popularności to ta gra nie zyska.

27-10-2018 13:32
Keneth
   
Ocena:
0

Cena nie dostosowana do naszych realiów.

27-10-2018 13:47
Magicalus
   
Ocena:
0

Z jednej strony cieszę się jak diabli, że wreszcie wyjdą te podręczniki itp, i już się nie mogę doczekać kwietnia, a z drugiej mam ochotę wymierzyć Rebelowi solidnego kopniaka ninja za tak absurdalną cenę (199,95 PLN za jeden podręcznik!!!). Pozostaje mi tylko żywić nadzieję, że kiedy podręczniki już wyjdą, to z czasem Rebel obniży cenę, tak jak to się dzieje z niektórymi grami komputerowymi.

27-10-2018 15:24
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
+1

Marne szanse - pomijając obniżki cen podręczników, które zwyczajnie się nie sprzedawały nie jestem jakoś w stanie podać przykładów podobnych obniżek. Więc raczej trzeba zagryźć zęby i przygotować się na gruby wydatek, jeśli ktoś chce iść w polską edycję dedeków. Ja liczę, że po premierze łatwiej będzie dorwać w dobrej cenie używane podręczniki anglojęzyczne.

27-10-2018 15:50
zegarmistrz
   
Ocena:
0

A to jest ciekawe, rozwiń proszę. Chodzi Ci o to, że olewają piątą edycję, ale przy negocjacjach na wypadek szóstej zamierzają użyć argumentu, że marka kojarzy się z nimi, bo wydawali poprzednią?

Nie jest trudno policzyć, że jedna edycja DeDeków (licząc linię TSR-owo-WotCową) wychodzi średnio co 5 lat i 8 miesięcy. Okres ten przypada na kwiecień 2020. W Rebelu mogą się więc zwyczajnie bać, że produkt dożywa swych ostatnich dni i gdy oni zakopią się w linię wydawniczą WotC nagle wyskoczy im jeśli nie z 6 edycją, to z edycją 5,5.

27-10-2018 18:51
Łodzianin
   
Ocena:
0

Jakiś odpowiednik trzecioedycyjnego srd też zamierzają tłumaczyć i publikować?

27-10-2018 20:44

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.