- Leader of the Pack
- Viewless Wings
- Bottled Light
- Sava'gin the Reckless
- Winter Veil Disguise Kit
- Etched Dragonbone Girdle
Czekając na DMF Poznań
Już niecały miesiąc pozostał do rozpoczęcia Darkmoon Faire Poznań. W dniach 27 i 28 kwietnia w stolicy Wielkopolski Darkmoon Faire otworzy swój kram dla wszystkich zainteresowanych weekendowym graniem w WoW TCG. Ci, którzy wchodzą do tego działu od jakiegoś czasu i są zirytowani tym ciągłym wspominaniem o DMF Poznań i o tym, że warto zaplanować w nim swój udział, będą musieli się przyzwyczaić i dołączyć do procesu poznawania tego, co prawdopodobnie będzie czekać na graczy w Poznaniu i przy okazji może nawet zdecydować się na wyjazd na tę imprezę. Oczywiście, można po prostu zignorować kwietniowe teksty mojego autorstwa (bo z pewnością jeszcze wiele razy przez kolejne kilka tygodni wspomnę o DMF Poznań, ponieważ w tym roku jest to najlepsza okazja do gry w WoW TCG dla wszystkich polskich graczy - obojętnie czy jest się karcianym weteranem czy zaintrygowanym nowicjuszem).
Oczywiście, mam nadzieję, że jak najwięcej graczy wybierze pierwszą opcję, ponieważ wiele jest do omówienia i poznania. Przez następne kilka tygodni poprzedzających DMF Poznań będę omawiał przede wszystkim metagame, jakiego spodziewam się w trakcie głównego turnieju na DMF Poznań, ponieważ z pewnością dla wielu będzie on głównym punktem programu. Aby dobrze zagrać, trzeba się i dobrze przygotować - zarówno w praktyce (np. rozegrać jak najwięcej gier swoją talią), jak i w teorii gry (np. poznanie jak najbliżej potencjalnego metagame). W przypadku tego drugiego z pewnością mogę pomóc. Z racji tego, że DMF Poznań będzie rozgrywany w formacie Contemporary, jasne jest, że również ja będę omawiał potencjalny metagame w tym formacie.
Droga do zostania mistrzem DMF Poznań prowadzi przez DMF St. Louis, który rozpocznie się już 5 kwietnia i również będzie rozgrywany w Contemporary. Talie, które odniosą w St. Louis największy sukces z pewnością staną się automatycznie częścią DMF Poznań. Dlaczego? Ponieważ zawsze tak jest, że większość turniejowych graczy wykorzystuje przy kolejnej okazji pomysły innych osób, których talie okazały się najsolidniejsze. Pamiętajmy, że solidna oraz przetestowana przez innych talia mająca swoje miejsce w top 16 poprzedniego turnieju oszczędza wiele czasu, ale nie gwarantuje pewnego sukcesu. Dowodem na to jest grupa graczy, która zawsze pojawia się na większych turniejach z taliami, które są zupełnym zaskoczeniem dla wielu i zarazem są tak skonstruowane, by mieć duże szanse wygrania z tymi powszechnie znanymi i powszechnie granymi taliami. Co według amerykańskich graczy będzie najpopularniejszą talią w trakcie DMF St. Louis? Jeśli chodzi o klasę, to większych problemów z wyznaczeniem dominującej nie ma. Jak to od dłuższego czasu już bywa, najpopularniejszą klasą w trakcie DMF St.Louis powinien być Hunter. Jednak, jeśli chodzi o najpopularniejszą frakcję, którą miałby reprezentować popularny Hunter, zdania są podzielone.
Najbardziej zagorzała rywalizacja panuje między zwolennikami niebieskiego i zielonego Huntera i wydaje się, że to między tymi dwoma rozstrzygnie się walka o to, kto będzie najpopularniejszą talią na DMF St. Louis. Jeśli chodzi o czerwonego Huntera, to mimo, że posiada on dobre kontrolne opcje, to z pewnością raczej nie będzie on najpopularniejszą talią turnieju, gdyż od dłuższego czasu kojarzy się czerwonego Huntera z kontrolą, która nie jest popularna teraz wśród netdeckerów.
Jeszcze kilka miesięcy temu sprawa byłaby oczywista z tego powodu, że niebieski Hunter posiadał dostęp do niezwykle mocnego połączenia Viewless Wings z Leader of the Pack. Synergia tych dwóch kart była między innymi jednym z powodów dlaczego Grglmrgl nie cieszył się wcześniej aż tak wielką popularnością jak teraz. Obojętnie jak bardzo agresywny był zielony Hunter, przez pierwsze kilka tur ten niebieski bez problemu mógł ograniczyć ilość obrażeń zadanych przez przeciwnika między innymi dzięki takim kartom jak Obliterating Trap czy Grumdak, Herald of the Hunt, by później móc zakończyć grę w dwóch turach za pomocą zagrania w piątej turze Viewless Wings, a następnie Leader of the Pack. Zakładając, że alliance'owej stronie udało się zadać te brakujące 8 punktów obrażeń, szarża 4 Mastiffów wystarczała, by odebrać za każdym razem Grglmrglowi zwycięstwo. Teoretycznie, gracze mogli decydować się na wsadzenie takich kart jakGilblin Plunderer, by móc odpowiedzieć na Viewless Wings, ale wsadzenie takich ally'ów oznaczało znaczne osłabienie ofensywnych walorów zielonego Huntera, a na tym opierała się już wtedy talia. Dodatkowo, należy pamiętać, że było o wiele mniej grywalnych monsterowych ally'ów, które stanowiłyby doskonałe wzmocnienie dla Grglmrgl. Monsterowi czempioni zaczęli przybywać odrobinę później.
W tej chwili szanse na sukces obu frakcji są inne. Główną przyczyną tego jest usunięcie Viewless Wings oraz Leader of the Pack z listy legalnych turniejowo kart w Contemporary. Przypominam, że w tej chwili cała ban lista składa się z następujących kartoników:
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Tagi:
World of Warcraft TCG