» Webkomiksy » Czarcie skrzypce

Czarcie skrzypce

14 czerwca 2008
wersja do druku

Autor: Klaudiusz Stochmal, Magdalena Łysak

Magdalena 'MAD' Łysak
Ur. 14 września 1986.

Rysowniczka, studentka trzeciego roku grafiki warsztatowej na ISP w Kielcach.
Zainteresowania: gierczenie na kompie, filmy wojenne (najlepiej o II WŚ), erpegi, ale papierowe, akwarele, character design, Star Wars.
Autorytety rysunkowe: Manara, Moebius, Billal, Guarnido, Marini.

Klaudiusz 'Szopa' Stochmal
Ur. 26 października 1982.

Scenarzysta, wolny strzelec, znany w środowisku kieleckich komiksiarzy jako obrzydliwy prześmiewca komiksu undergroundowego.
Zainteresowania: gierczenie na X-boxie, picie piwa, komiksy, historia Polski XV-XVIII w. , średniowieczna Japonia, S-F, RPG i wiele innych.
Autorytety rysunkowe: tak jak Magda plus Mignola, Jim Lee, Miller i jeszcze kilku by się znalazło.

Międzynarodowy Festiwal Komiksu w Łodzi 2007

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Tagi: Klaudiusz Stochmal | Magdalen Łysak | Czarcie skrzypce | MFK'07

Czytaj również

Cudowna relikwia

Mr. Green

Fatalne Batmany

Ulica Chodkiewicza

Bob Marley - biografia

But-Man

Komentarze

Nemofish

Ocena:

Dobry wstęp do większej całości. Postacie super narysowane, reszta trochę niewyraźnie. Poza tym komiks sprawia wrażenie trochę niedokończonego (głownie liternictwo, poza tym kolor byłby wskazany).

14-06-2008 23:12

Siman

Ocena:

Skoro "ciąg dalszy nastąpi", a historia wydaje się trochę niedomknięta nawet i bez tego podpisu, to nie rozumiem czemu została wysłana na konkurs.

Odnoszę wrażenie, że trafiło tam wiele prac na zasadzie "mam to wyślę". W tym przypadku mam niestety wrażenie zmarnowanego potencjału. Gdyby na tych sześciu stronach historia byłaby sensownie otwarta i zamknięta, a rysowniczka popracowała nad dopracowaniem efektu końcowego (jak pisał Nemofiosh), to wyszła by z tego rzecz nie tylko zacna, ale i mogąca sporo osiągnąć na konkursie.

A tak - fajnie, ale nie pod napisem "Międzynarodowy Festiwal Komiksu w Łodzi 2007". Mimo to czekam na ciąg dalszy, bo pomysł bardzo ciekawy, a rysunek przyjemny oku.

15-06-2008 02:52

27532

Użytkownik niezarejestrowany

Ocena:

Dobre, dobre.

Żeby to konszachty z czartami faktycznie tak prosto było anulować...

Niemniej bardzo przyjemna historia.

(Nad którą radzę jeszcze popracować.)

15-06-2008 17:28

Ezechiel

Ocena:

Po co diabeł miałby podpisywać cyrograf z samobójcą? Przecież i tak by go dostał w swoje łapy.

16-06-2008 09:25

Siman

@Ezechiel

Ocena:

Tyle że o targaniu się na życie mówił karczmarz - nie wiadomo ile z tej opowieści jest prawdą, zwłaszcza, że wydaje się trochę przerysowana - zauważ, że chociażby diabeł wygląda w niej inaczej niż ten z następnych stron (bardziej stereotypowo).

16-06-2008 19:33

szopa&mad

Ocena:

Witam, co do sprostowań do komentarzu pierwszego- fakt ma to byc wstęp do czegoś więcej, a liternictwo poleciało, ponieważ z uwagi na ekspresowe tempo wykonania; co do komentarzu 2 nie była to praca z gatunku "mam to wyśle", zrobiliśmy ją na 3 dni przed terminem wysyłania prac, więc i efekt nie do końca taki, jak zamierzony. Ale ogólnie wielkie dzięki za komentarze, w tym roku postaramy sie bardziej. Pozdrowienia.

16-06-2008 22:28

Siman

@szopa&mad

Ocena:

No to liczę, że jeśli będziecie mieć więcej czasu uwag o niedopracowanie treści i formy nie będzie. :) Życzę powodzenia.

18-06-2008 21:26

Użytkownik niezarejestrowany

Ocena:

Robienie komiksu na szybcika nie ma sensu, nawet gdy treść jest ciekawa forma może to zepsuć, a ten komiks bardziej wygląda na szkic niż na efekt końcowy.

18-06-2008 23:09

sirDuch

Ocena:

Jak dla mnie dwa duże plusy:
1. Ciekawa historia (mimo że to dopiero otwarcie jednak moim zdaniem stanowi zamknięty odcinek, pointa nie zawisa w pół zdania)
2. Osadzenie akcji w szlacheckiej rzeczywistości dawnej Rzeczypospolitej. Tematyka na którą porwało się niewielu rysowników.

Co poza tym: grafika gdyby trzymała równy poziom lepszych kadrów byłaby bez większego zarzutu. Jednak proporcje ilości bardziej starannie wykonanych kadrów do tych "puszczonych" nie są zadowalające.
Mimo to historię się czyta bez poważnych zgrzytów.

Życzę dalszego zapału do pracy, bo potencjał jest.

19-06-2008 11:58

Imperator