» Webkomiksy » Czajnikt na gazie

Czajnikt na gazie


wersja do druku

Czajnikt na gazie
Robert Trojanowski - scenariusz i rysunki
Ur. 4 października 1974 roku. Warszawo-Krakowianin.
Ilustracje do książek, gazet, czasopism. Autor scenariuszy komiksowych oraz słuchowisk radiowych.

Piotr Kasiński - scenariusz
Rocznik 1972, absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych na Uniwersytecie Warszawskim, dziennikarz, scenarzysta komiksowy współpracujący z Robertem Trojanowskim, Tomaszem Tomaszewskim i Pawłem Kwiatkowskim.

Organizator Międzynarodowego Festiwalu Komiksu w Łodzi, wiceprzewodniczący Stowarzyszenia Twórców "Contur", pracownik Ośrodka Promocji i Informacji Kulturalnej Łódzkiego Domu Kultury. Oprócz komiksu interesuje się muzyką i mediami. Mieszka w Łodzi z żoną i dwójką dzieci.



Międzynarodowy Festiwal Komiksu w Łodzi 2008
Kategoria Profesjonalistów







Autorzy o komiksie

Robert: Czajnikt na gazie to komiks, którego scenariusz powstał w trakcie męskich (czytaj: filozoficznych) rozmów przy piwie (i innych oparach). To tak naprawdę bardzo wesoły komiks z prostym tekstem i puentą, która daje do myślenia. Trzeba się przegryźć, przetrawić i przemyśleć. I może zostać na dłużej w głowie. Czytając ten komiks, fajnie jakbyście na chwilę wyobrazili sobie, że jesteście w prawdziwym teatrze… A puenta to cudny majstersztyk słowny, który narodził się w głowie Piotra.

Piotr: Nie lubię się tłumaczyć ze scenariuszy. Zresztą – w tym przypadku jestem tylko współudziałowcem. Cóż – dla jednych Czajnikt na gazie będzie nic nie znaczącą, banalną historyjką bez sensu, a innych może natchnie do zastanowienia się nad tym i owym. Mogę natomiast śmiało stwierdzić, że uwielbiam kreskę Roberta i w sumie to za mało robimy razem komiksów.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę



Czytaj również

Komentarze


27532

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Na sztuce się nie znam, ale potrafię świetnie być zdeprymowanym. A ten komiks mnie naprawdę zdeprymował,
ale raczej w pozytywny sposób. ; )
28-06-2009 23:43
~Y

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Nie wiem czemu, ale na myśl przychodzi Tytus.
Pseudofilozofia nie zrobiła na mnie wrażenia, co nie znaczy, że z tego komiksu nie da się wyczytać.
29-06-2009 17:24
sirDuch
   
Ocena:
0
Fajoskie:) Mi bardziej niż z Tytusem kojarzy się to z Ratmanem Niewiadomskiego. Ten sam typ i graficznego i scenariuszowego świrrealizmu :)
29-06-2009 21:46
Krishakh
   
Ocena:
0
Fakt, "świrrealizm" to dobre określenie. Niejasno coś dzwoni w głowie, wewnątrzmózgowy chichot jakiś. Klawe.
30-06-2009 09:51
~robert autor :)

Użytkownik niezarejestrowany
    o komiksie
Ocena:
0
Bardzo dziękuję za komentarze. I za porównania. Nie ukrywam, że ten komiks powstawał swiadomie taki właśnie "pogięty" ale został bardzo mocno, głeboko przemyślany. Jesli wiec nie zrazicie się i kiedyś zagłebicie się w niego, odkryjecie nawet nie w nim, ale być może dzięki niemu myśli i skojarzenia, które ukryte sa w Was samych :)
Tkest powstawał w niezwykłych kolicznościach...
Dzięki Wam za komentarze, Dzięki Polter za publikacje!
Zapraszam Was na mojego rysunkowo-komiksowego bloga - tam jest wesoło, żadnej filozofii. czysta zabawa! :)

www.szeroko.blox.pl

Poltera też zapraszam! :)
01-07-2009 23:46
Repek
    @Robert
Ocena:
0
Ależ tam narzuciłeś tempo.

To są jakieś różne prace, czy tak na bieżąco tyle ciskasz?

EDIT:
Ten:
http://szeroko.blox.pl/2009/06/kod-html-1.html#ListaKomentarzy
Genialny. :D

Pozdrówka
01-07-2009 23:54
~robert

Użytkownik niezarejestrowany
    odpowiedź
Ocena:
0
Otóż się tłumaczę :) ten blog to podsumowanie moich 20 lat pracy rysownika :) ale mieszam stare rysunki z całkiem nowymi, dlatego jest taka róznorodność. Bo i ja i Piotr kasiński w tym roku obchodzimy 20-lecie pracy twórczej. I zaczał się czas na podsumowania. I trochę więcej auto-promocji :) stąd tez blog pik i robi :)http://pikirobi.blogspot.com/
I cały czas jestem otwarty na współpracę z Tobą, z Polterem.
A może jakieś film wirusowe Poltera? :) ach, tysiące rzeczy i pomysłów chodzi po głowie.
Repek, dziekuję za miłe slowa.
02-07-2009 00:28
Repek
    @Robert
Ocena:
0
Miłych słów nigdy za wiele. :) 20 lat... ładnie. Wtedy to ja dopiero komiksy zaczynałem czytać. :D

A biznesy to na privie. :D

Pozdrówka
02-07-2009 01:25
~Akito

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
podoba mi się pomysł z teatrem!
teoretcznie widzę tu stare, narzekające dziadki, ale na końcu mam jakieś radosne wrażenia!

eeeeech, a jak kobiety dyskutują filozoficznie to też są męskie rozmowy? tak czy siak trochę mi tego osttnio brakuje, bo mam i dziecko i mikrofalę...
17-07-2009 16:46

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.